Rozmowa na temat „osiemnastek” była dla Romów dobrym pretekstem do zwierzeń na temat istoty tradycji, która jest podstawą ich kultury i życia społecznego.
Bo u nas u Cyganów u Romów to tradycja jest bardzo ważna. )a teraz nie wiem nie umiem podać przykładu na tradycję, ale dzięki niej my możemy się czuć, że jesteśmy razem.
U nas nie jest tak, że jak idziesz ulicą i jak cię mija Cygan, to nieważne, czy ty go znasz czy nie... bo on jest „swój”. (...) Bo u nas to się wszystkie Romy znają. Tak jak tutaj: kto gdzie mieszka, rodzina czy znajomy... 1 rodziny mamy bardzo duże (...) dużo powyjeżdżało: do Pabianic, do Kielc, za granicą też dużo Cyganów mieszka. Ale my się odwiedzamy, znamy się i jesteśmy razem zawsze. A nawet jak się kogoś nie zna to i tak jest swój... (Les. 3)
Romowie dostrzegają zmiany zachodzące w ich społeczności i to, że młodzi stopniowo upodabniają się do polskich rówieśników, słuchają tej samej muzyki, mają tych samych idoli, zrozumiałe, że pociąga ich nieograniczony stosunkowo sztywnymi zasadami styl życia. Często powtarzają się wypowiedzi, że Romowie nie obchodzą ani urodzin, imienin, ani takich dni jak dzień matki, babci, dziadka. Świadczy to o tym, że tradycja ma organizować i organizuje życie jednostki jako członka społeczności i jest żywa na jej forum. Dzięki niej jednostka jest tożsama z grupą i dlatego zasady zgodne z tradycją realizuje w grupie i wobec grupy. Jeden z respondentów, mający prawie siedemdziesiąt łat, mówił w czasie przeprowadzania wywiadu, że za jego czasów
...nikt z młodych urodzin nie urządzał, ale teraz skoro dziewczyny się malują i krótko noszą, to może i do tego doszło, że żony i mężowie mający już dzieci urządzają sobie huczne urodziny, zamiast dziećmi się zajmować... (Chał. 2)
Dzieci i ich wychowanie w poszanowaniu tradycji jest sprawą pierwszoplanową w życiu romskiej rodziny, to dzieci bowiem stanowią o ciągłości kultury. Oczywiście poszczególne rody, a nawet rodziny w ramach jednego rodu w różny sposób tę tradycję definiują i często różne wartości uznają za tradycyjne. Jednocześnie mimo iż jednostka jest tożsama z grupą poprzez tradycję i taki jest cel wychowywania dzieci, to w poszczególnych rodzinach zachowania tradycyjne nie są tak restrykcyjnie przestrzegane jak na forum publicznym. Z przyczyn czysto praktycznych zasady są naginane, podział prac ze względu na płeć już nie jest tak ostro zarysowa-