Jestem wykładowcą na uczelni humanistycznej. W zeszłym roku zrobiłem moim studentom egzamin. Wyświetlałem na slajdach pytania. Powiedziałem: „Macie 60 sekund na udzielenie odpowiedzi. Potem pytanie zniknie i pojawi się kolejne”.
Jedna z moich studentek oburzona powiedziała: „Bez sensu! Mógłby nam pan chociaż dać minutę!”.