Zarazem program polityczny (np. Libertarian Party) jak i stanowisko filozoficzne; w ostatnich 2 dekadach znacznie wzrosło jego znaczenie (dzięki także ekonomistom takim jak Friedman, Hayek)
Doktryna, że jedynym ważnym aspektem w sprawach politycznych jest indywidualna wolność. Często związane jest to podejście z prawicowym rozumieniem sprawiedliwości, działania i polityka są sprawiedliwe tylko jeżeli nie gwałcą niczyich ustalonych praw. Dodatkowo większość praw indywidualnych w tym ujęciu ma charakter „negatywny” - np. prawo do życia implikuje że nikt nie ma prawa nas bezpośrednio zabić, a nie że mamy prawo do jakiś transferów umożliwiających nam przeżycie.
To nie znaczy że libertarianie są piewcami własnego interesu, wręcz przeciwnie życzliwość i dobroczynność jest dla nich cnotą wielką, nalegają jednak, że musi to wynikać z własnej woli a nie być do tego zmuszanym np. przez państwo.
Najbardziej znaną wersję tego podejścia dał w 1974 Robert Nozick, amerykański wybitny filozof w książce, Anarchia, państwo, utopia. Przedstawił tam pewną teorię sprawiedliwości „uprawnieniową” polegającą na tym że sprawiedliwy jest taki wynik, który powstaje w drodze sprawiedliwego nabycia tego co było niezawłaszczone albo poprzez dobrowolny transfer tego co było sprawiedliwie posiadane. Sprawiedliwość jest tutaj wynikiem historycznego procesu sprawiedliwego zawłaszczania i transferowania, a nie tego jaki jest obecnie konkretny rozkład korzyści (choćby w społ. panowała skrajna nierówność). Redystrybucja jest możliwa tylko w celu naprawienia niesprawiedliwości dokonanej w przeszłości.
Celem takiego rozumowania jest nie max. dobrobytu, ale zapewnienie jednostkom wolności i swobody działania. Wg Nozicka państwo jest właściwie niepotrzebne, anarchia, daleko posunięta polityka leseferystyczna.
5.2. Utylitaryzm
Dobrobyt społeczny = suma użyteczności wszystkich członków społ.
Wywodzi się od 18-19 wiecznych filozofów-ekonomistów, Bentham, Mili. Przez użyteczność rozumiano wtedy przyjemność lub szczęście.
Działanie lub polityka jest wg utylitaryzmu słuszna i dobra jeżeli podnosi sumę użyteczności, najlepsza gdy daje max. sumę użyteczności spośród alternatywnych działań.
W ekonomii popularne podejście do lat 30. XX w. potem zapomniane, od lat 80. renesans, problem z międzyosobowym porównywaniem użyteczności;
Obecnie użyteczność utożsamiana z indeksem zaspokojenia preferencji, nie jakoś bezpośrednio mierzonego szczęścia, wykorzystuje się dziś silnie narzędzia ekonomii - teorię gier, teorię wyboru społecznego.
Utylitaryzm wydaje się nieatrakcyjny moralnie dla wielu osób, przykład s. 268, ale istnieje wiele sposobów uatrakcyjnienia go (np. utylitaryzm reguł).
5.3. Kontraktualizm
5