niektórzy minstrele (ta piosenka jest intro naszej poprzedniej EPki). Minstrele są strażnikami Królestwa Umarłych i witają duszę Dowódcy, którą sam ignoruje jako martwą w w'al-ce. "Odd Tracks" to historia Umarłych, która wprowadza duszę Komandora w stan podobny do transu, pomagając mu przypomnieć sobie, co wydarzyło się w jego poprzednim życiu, i opowiedziana w utworach "Evenm, które opowiadają o historii Żywych.
Wspomniane utwory mają specjalne efekty dźwiękowe (wiatr/ jazda konna).
Paolo Boraso: Wzywaliśmy przodków natury za pomocą starożytnych, epickich metalowych rytuałów.
Są tam też dialogi. Czy są Wasze głosy?
Giovanni Lauria: Przez cały album można znaleźć wszystkie nasze głosy w postaci krzyków, chórów' lub śmiechu. W dialogach większość głosów jest moja, poza głosem Komandora, który pochodzi od jednego z gości, którzy pojawili się na naszym albumie. Dowódcą jest łan Woods z Manchesteru w Wielkiej Brytanii, jest moim przyjacielem od 12 lat. Mieliśmy także zaszczyt gościć innych wspaniałych wokalistów. Wszystkich możesz usłyszeć w chórze w kawałku "Charade Of Souls". Są to Filippo Tezza z Chronosfear. Paoła Goitre z Fil Di Ferro. Ruben Crosara (ex Soulmask) i Daniele Rosso z Unforced. Ru-bena usłyszysz też w "Lie".
Słuchając "The Legacy Of Blood" wyłapałem sporo zmian tempa?
Marco Fontana: Fajnie, że to zauważyłeś. Napraw'dę ciężko pracowaliśmy nad tym aspektem. Wszyscy' mamy podobny, dość szeroki gust muzyczny, od klasyki po NWOBHM, thrash, death metal i nie tylko. Staraliśmy się to wszystko dopasować do naszej muzyki, a zmiana rytmu była jednym z kluczowych punktów', aby to osiągnąć i połączyć różne gatunki razem. Nie sądzę, by było do tego jakaś konkretna inspiracja, to po prostu sposób, w jaki staramy się utrzymać mvagę słuchacza.
Zdecydowaliście się również nagrać utwór instrumentalny. Mam na myśli kawałek tytułowy. Myślisz/ że czasami muzyka może nam powiedzieć więcej niż słowa?
Giovanni Lauria: Dokładnie. Tu ujawnia się siła muzyki. Uznaliśmy, że jest to właściwy utwór na tytuł albumu, poniewraż nie opowiedzieliśmy w' nim żadnej historii. Tak na przekór
W niektórych piosenkach słyszę coś/ co brzmi jak dudy. Czy to prawdziwe dudy czy w jakiś sposób udało się wam je imitować?
Marco Fontana: Żałuję, że nie mamy w zespole faceta grającego na dudach... a może nie! Ale nadal chcieliśmy w naszej muzyce tego instrumentu. Głównym problemem było dostrojenie, dlatego musieliśmy przejść na technologię cyfrową. Wszystkie partie "dud" są skomponowane i ułożone przeze mnie i "grane" na komputerze. Pozwolenie, by dudy brzmiały naturalnie i jednocześnie nadawały się do gry na instrumentach elektrycznych, wymagało sporo wysiłku i badań. Ostatecznie jednak jesteśmy bardzo zadowoleni z finałowego wyniku.
Najdłuższą piosenką na tym albumie jest "Cherade of Souls"/ która trwa 7:16. Nic myśleliście o napisaniu jakiegoś długiego/ ponad dziesięciommutowego epickiego kawałka?
Paolo Boraso: Długość nie jest czymś, co przewidujemy podczas tworzenia danego utworu. A przy okazji, siły natury (tak, tak samo jak wcześniej) mogły się znudzić po jakimś czasie, nawet jeśli jest to epicki metalowy rytuał.
Nic wiem/ że się ze mną zgodzisz/ ale początek tego kawałka przypomina mi kilka solowych utworów Bruce'a Dickinsona...
Marco Fontana: Kogo? Nie kojarzę typa! (śmiech)
Pytanie do Giovaniego. jesteś jednocześnie wokalistą i basistą. Niektórzy twierdzą/ że trudno jest połączyć obie te role/ zwłaszcza grając na żywo. Gzy zgadzasz się z tym?
Giovanni Lauria: Jay Leonhart (kontrabasista jazzowy) śpiewał o tym w kawałku ''The Bhss Lessons", gdzie kończ)' swoją piosenkę linią "Nic da się śpiewać i grać na basie"... Oczywiście wziąłem to za żart. ale tak naprawdę wszystko sprowadza się do ćwiczeń. Nie jestem maniakiem ćwiczeń, ale są rzeczy, które chciałbym poprawić wychodząc na scenę, zwłaszcza jeśli chodzi o zapamiętywanie wszystkich części każdej piosenki, granej i śpiewanej. Swfoją drogą... czy wie gdzie schowałem moje tabletki na pamięć? (śmiech).
Oly zaczęliśmy rozmawiać o graniu na ży-wo/ więc czy często graliście koncerty (przed epidemią Covid-i$>)?
Marco Fontana: Muzyka na żywo przeżywa złe czasy. Każdego dnia pojawiają się wiadomości o zamykanych miejscach, co jest bardzo smutne. Ogólnie rzecz biorąc, liczba osób uczestniczących w koncertach stale spada, a średni w'iek wzrasta. Chciałbym skorzystać z okazji tego wywiadu i zaprosić wszystkich na koncerty: one są prawdziwym duchem heavy metalu i płomieniem, który utrzymuje muzykę przy życiu !! Czasami jestem zaskoczony rozmową z ludźmi, którzy znają 1(K)()0()(X) zespołów, ale nigdy nie mieli okazji pójść na undergroundowy koncert w swoim rodzinnym mieście lub na duży festiwal metalowy. Nawet nie wyobrażają sobie, co tracą! Powiedziawszy, że wciąż mieliśmy szansę zagrać kilka dobrych koncertów, zanim zaczęliśmy nagrywać płyty, prawdopodobnie około pół tuzina koncertów rocznie, co nie jest złe. biorąc pod uwagę, że ostatnie dw'a lata spędziliśmy na pisaniu nowrego albumu. Plan zakładał rozpoczęcie włoskiej trasy 'The Legacy of Blood" z kilkoma europejskimi koncertami zaraz po wydaniu płyty, ale potem zaczął się pandemi-czny bałagan i czekamy na zwolnienie z aresztu domowego.
DARK PASSAGE
141