3147162928

3147162928





teraz EP "Ignis Spiritus".

HMP: Wygląda na to, że nie przepadacie za albumami/ skoro "March Into Firelands" wydaliście w zon roku/ a przez ponad 20 lat istnienia dorobiliście się raptem dwóch długogrających materiałów?

Blaekvenom: Pozdrowienia dla wszystkich! Tak, było kilka lat ciszy między "March Into Firelands", a nowym minialbumem "Ignis Spiritus". Dopadły nas wszelkiego rodzaju trudności, aby znaleźć czas na próby, a to prowadziło również do problemów personalnych. Zdecydowaliśmy się więc pracować tylko we dwóch, aby doprowadzić do wydania "Ignis Spiritus" i uważam, że to był dobry wybór.

Długo musieliśmy czekać na waszą kolejną

płytę "Ignis Spiritus" - nowe utwory powstawały aż tak długo?

Zrobiłem wszystkie te kawałki bez pośpiechu i zajęło mi to sześć lat. Po prostu piszę, kiedy czuję inspirację. Oczywiście, kiedy już z perkusistą Pimeą połączyliśmy te numery w całość wszystko potoczyło się dość szybko. W latach 2015-2018 grałem także w deathmeta-lowej grupie Purtenance, więc w tamtym okresie nie poświęcałem tak wiele czasu na pisanie materiału na "Ignis Spiritus".

Wielu muzyków koncentruje się na teraz na cyfrowych singlach bądź EP-kach, bo taki jest wymóg ery strcamingu, ale zespoły grające ekstremalny metal nie muszą się na to oglądać - wydajecie więc płyty, krótsze

Własne piętno

Flame to jeden z tych zespołów, które nie porażają wydawniczą aktywnością, ale jak już biorą się do pracy nad kolejnym materiałem, to wióry lecą, bo łoją thrash/black tak prymitywny, jak tylko się da, idąc w ślady Venom, Beherit czy Sarcófago - aż szkoda, że tak rzadko wydają jakiś dłuższy materiał, tak jak lub dłuższe/ gdy uznajecie/ że nowy materiał powinien ujrzeć światło dzienne?

Czasy się zmieniły, ale ludzie nadal uwielbiają kolekcjonować płyty, szczególnie w środowisku metalowym. Wydanie cyfrowe jest jednym z wyborów, jeśli nie chcesz fizycznych nośników, ale nadal wspierasz artystę. Nie mam z tym problemu!

Wydaliście co prawda niedawno cyfrowego singla "Fnespirit Of Rebellion", ale odnoszę wrażenie, że muzyka w sieci zbytnio was nie rajcuje, większą wagę przykładacie do fizycznych nośników, stąd wydanie "Ignis Spiritus" na kompakcie i na winylu?

Nasza wytwórnia chciała to zrobić ze względu na promocję, zanim wyjdzie prawdziwa płyta, jako zwiastun dla fanów. Jestem oldschoolem i uwielbiam kolekcjonować, głównie płyty winylowe.

Myślisz, że ta łatwość dostępu do ogromu muzyki w sieci sprawia, że (udzie, nawet fani, przestają kolekcjonować płyty czy kasety na taką skalę co kiedyś?

Nie widzę tego w ten sposób. Wygląda na to, że wciąż są ludzie, którzy uwielbiają kolekcjonowanie płyt ale są też preferujący cyfrowa formaty. Wydaje się, że ludzie nadal wspierają zespoły w taki czy inny sposób, jak chociażby za pośrednictwem stron Bandcamp. więc wrszystko się zgadza.

Dziwią cię takie postawy czy podchodzisz

do nich na luzie, z pełnym zrozumieniem, traktując jako taki znak cyfrowych czasów, Tzecz nie do uniknięcia?

Jeśli ktoś wspiera i kupuje cyfrowy wydanie płyty, absolutnie nie mam z tym problemu! Czemu miało by mnie to obchodzić?

Wciąż jesteście zespołem oldschoolowym do szpiku kości - muzyczne eksperymenty na szerszą skalę czy zmiana stylistyki absolutnie wam nie grożą; przed laty zawładnął wami ekstremalny metal i tak już pozostanie? Nasze muzyczne korzenie zdecydowanie wywodzą się z wczesnych zespołów', takich jak Slayer. Sodom. Sarcófago. Beherit. In-fernal Majesty itp. itd. Nadal uważam, że nasz styl może naturalnie rozwijać się w swoim własnym, unikalnym brzmieniu.

Co istotne nie ma w waszych utworach czegoś praktykowanego przez inne zespoły, gdzie mamy intensywną, thrashową młóckę, przechodzącą w siarczysty black i tak na zmianę - u was thrash i black łączą się w jedną, soniczną miazgę, stanowią ekstremalną jedność?

Wydaje się, że ludzie wrzucają nas do worka z napisem black/thrash. Jednak odkryłem, że nasz styl jest bardziej hybrydowy. Dla mnie podgatunki nie są jednak ważnymi czynnikami do postrzegania muzyki.

Dyskusje czym jest true heavy metal trwają od lat - pokusiłbyś się w takim razie o własną definicję, wymieniając co składa się na ową prawdziwość?

Jeśli grasz swoją muzykę z prawdziwą i płomienną pasją, zawsze jesteś true!

Trwający blisko osiem minut "Force And Fire" to jak dotąd najdłuższy utwór w waszym dorobku - stylistyka pozostaje więc ta sama, ale szukacie w jej obrębie nowych rozwiązań7

Po prostu muzycznie trwa to dłużej niż zwykle. Tekstowo jest to trochę nowy kierunek. Każdy kawałek na "Ignis Spiritus" może być postrzegany jako magiczna i mistyczna podróż. W mojej głowie łączyły się one bardzo mocno ze sobą, nawet jeśli ciągle są pojedynczymi utwrorami.

Lubisz takie podejście u innych zespołów, czy przykładowo odpuszczasz takie płyty jak "Calm Before The Storm" Venom czy "Cold Lakę" Celtic Frost, bo sami zapędzili się na nich za daleko, w ten przysłowiowy kozi róg?

Może "Cold Lakę" i "Calm Before The Storm" to nie najlepsza epoka, ha! Niemniej ja lubię wiele albumów' niejednoznacznych w dyskografiach zespołów', jak "Monotheist" Celtic Frost. Uwielbiam także albumy Black Sabbath z czasów Ton/ego Martina: "Eter-nał Idol". "Headless Cross" i TYR".

W sumie plusem takich wydawnictw jest jednak to, że po różnych niewypałach muzycy zwykle jak niepyszni wracają do swego dawnego stylu i nagrywają coś naprawdę dobrego (śmiech). U was jednak nie ma mowy o ryzyku: każdy, kto kupuje płytę Flame wie doskonale co na niej znajdzie?

Nasz styl rozwija się naturalnie po każdym nowym wydawnictwie! Myślę, że nasza muzyka ma sw'oje własne piętno, które sprawia.


60


HMP


FLAME




Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
przewodnikPoPakiecieR 3 I 178 Wybrane procedury statystyczno W powyższym przykładzie wygląda na to,
Mediolańska Szkoła Terapii Rodzin33 64 Mediolańska szkoła terapii rodzin B. B.: Wygląda na to, że n
przewodnikPoPakiecieR 3 I 178 Wybrane procedury statystyczno W powyższym przykładzie wygląda na to,
SZTUKA FOTOGRAFOWAN1 OD ADO7. ^ iNA TO CZEKAŁAM ® Na razie tylko przejrzałam, ale wygląda na to
Scan0039 (10) Max szedł drobnymi, cichymi kroczkami, zupełnie dla niego nietypowymi. Wyglądało na to
Scan0050 (12) -    Bo nie. Wygląda na to, że zostaliśmy we dwoje. Floss denerwuj
thope v hackett3 Wygląda na to, że w trakcie tego i następnego ujęcia nic ciekawego pod wodą się nie
P1010826 straszyły. Zwróciłam ku niej głowę, ale tak, by nie wyglądało na to, że się jej przyglądam.
80393 JJ D&M djinn04 41 NIEMOŻLIWE!!! ZAPEWNIAM CIĘ, PANIE! WYGLĄDA NA TO, ZE WPADLI w pułapkę;.&nbs
wedlug ministra ta stodola jest warta 0zl 978558 Wygląda na to, że minister środowiska Jan Szyszko z
przewodnikPoPakiecieR 3 I 178 Wybrane procedury statystyczno W powyższym przykładzie wygląda na to,
-    Doskonale, wygląda na to, że wszystko działa poprawnie. Już tylko jeden krok
Wyglądało na to, że linia frontu znajduje się gdzieś między Tor-nio a Helsingforsem, ale gdzie miano

więcej podobnych podstron