6. W CZASIE WIELKIEGO KRYZYSU (1930-1935)
6.1. WYBORY BRZESKIE
Aresztowanie posłów opozycji. Po rozwiązaniu parlamentu stronnictwa Centrolewu
zawiązały 9 IX 1930 r. blok wyborczy pod nazwą Związek Obrony Prawa i Wolności
Ludu. Tymczasem tej samej nocy władze aresztowały pod zarzutem wywoływania za-
mieszek 19 byłych posłów opozycyjnych z: PPS, PSL "Wyzwolenie", Stronnictwa Chło-
pskiego, PSL "Piast", w tym Witosa, NPR, SN oraz 5 byłych posłów ukraińskich. Are-
sztowania dokonano bez nakazu sądowego, a jedynie na polecenie ministra spraw we-
wnętrznych Sławoja-Składkowskiego. Uwięzionych przewieziono do twierdzy w Brze-
ściu nad Bugiem. W kilkanaście dni później przewieziono tam również przywódcę cha-
decji Korfantego. Osadzonych w Brześciu traktowano brutalnie, a niektórych bito. Wkrót-
ce potem nastąpiły dalsze aresztowania wśród przeciwników sanacji. Kampania przed-
wyborcza rozpoczęła się wśród protestów przeciw aresztowaniom i dalszym represjom.
Podczas manifestacji w Warszawie, Tarnowie oraz innych miastach zginęło parę osób.
Szczególnie brutalne formy przybrała kampania przedwyborcza w Galicji Wschod-
niej, gdzie Ukraińska Organizacja Wojskowa (ukraiński skrót UWO) przeciwstawiła agi-
tacji sanacyjnej serię zamachów terrorystycznych. Pod hasłami "Lachy za San" demon-
stranci ukraińscy niszczyli urzędy publiczne, polskie dwory i zagrody. W odpowiedzi
rząd przeprowadził 16-30 IX 1930 r. brutalną pacyfikację Galicji Wschodniej; 30 byłych
posłów ukraińskich uwięziono, zlikwidowano wiele ukraińskich instytucji społecznych,
gospodarczych i kulturalnych. Opornych karano chłostą. Byli zabici i ranni. Pacyfikacje
w Galicji Wschodniej fatalnie zaciążyły na stosunkach polsko-ukraińskich.
Wybory 1930 r. Kampania przedwyborcza odbywała się w warunkach uniemożli-
wiających swobodną grę polityczną. Administracja państwowa włączyła się do niej w
jeszcze większym stopniu niż w 1928 r. Minister Sławoj-Składkowski polecił wręcz sta-
rostom, by doprowadzili do triumfu "idei marszałka Piłsudskiego". Próbowano rozbijać
partie opozycyjne. Na Kresach przedstawiano BBWR jako gwaranta polskości. Przez
unieważnienie list głównych partii opozycyjnych rząd wyeliminował poważniejszą kon-
kurencję w czwartej części okręgów.
Ostatecznie w wyborach z 16 XI 1930 r. wzięło udział 74,8% ogółu uprawnionych,
zatem tylko nieco mniej niż przed dwoma laty. Unieważniono 482 rys. głosów - ośmio-
krotnie więcej niż w 1928 r. Wedhzg oficjalnych wyników BBWR uzyskał 55,6% man-
datów. Stronnictwo Narodowe zdobyło 14%, stronnictwa centrum (chadecja, NPR i PSL
"Piast") - 9%, lewica (Stronnictwo Chłopskie, PSL "Wyzwolenie" i PPS) - 13%, komu-
niści - 1%, a mniejszości narodowe - 7,4% mandatów. W senacie BBWR uzyskał wię-
kszość - aż 67,ó% miejsc, S' zys- p &,ięiszości - 6,3%, a po-
zostałe partie - 10,8% miejsc. Wyniki te, choć nie w pełni reprezentatywne dla opinii
społecznej, dawały rządowi swobodę działania w sprawach bieżących. Wzmocnieniu
uległo przedstawicielstwo endecji, natomiast centrum i lewica poniosły dalsze straty.
64 6. W CZASIE WIELKIEGO KRYZYSU (1930-1935)
Początek dyktatury. Po wyborach Piłsudski zrezygnował ze stanowiska premiera
i oddał je Sławkowi. Jego rząd był całkowicie zdominowany przez pułkowników. Za-
powiedzią polityki twardej ręki było mianowanie Czesława Michałowskiego, organiza-
tora aresztowań przedwyborczych, ministrem sprawiedliwości. 9 XII 1930 r. nastąpiło
otwarcie parlamentu. Prezydent Mościcki zapowiedział, że jego głównym celem będzie
uchwalenie nowej konstytucji. Nowy skład Sejmu i Senatu wzbudził bowiem w sanacji
nadzieję, że uda się przeprowadzić zmianę ustawy zasadniczej.
Sanacji nie udało się jednak zaghxszyć protestów społecznych. Posłowie opozycyjni
natychmiast zgłosili interpelację w sprawie aresztowanych przywódców i sposobu ich
traktowania. Petycje protestacyjne podpisywałi profesorowie wyższych uczelni, zrzesze-
nia adwokackie, lekarskie, artyści i literaci. Na znak protestu przeciw polityce rządu
złożyli swe mandaty niektórzy działacze BBWR. Wybory 1930 r. oznaczały dalsze ogra-
niczenie rządów demokratycznych. Spowodowały również poważne zachwianie auto-
rytetu Piłsudskiego w społeczeństwie. Wydarzenia z jesieni 1930 r. dodatkowo nadszarp-
nęły siły marszałka. Coraz poważniej chory i przygnębiony, rzadko występował pub-
licznie. Aresztowanych przywódców wypuszczono tymczasem za kaucją, a w przygoto-
wywanym procesie mieli odpowiadać z wolnej stopy.
6.2. KRYZYS GOSPODARCZY
Załamanie w rolnictwie i przemyśle. Kryzys gospodarczy, który rozpoczął się pod
koniec 1929 r., był najdotkliwszym z dotychczasowych załamań gospodarki kapitali-
stycznej. Na skutek pogorszenia się perspektyw zbytu towarów, producenci ograniczyli
inwestycje, a następnie produkcję. Spadły zakupy, w tym także artykułów żywnościo-
wych, co uderzyło rolników. Malejąca chłonność rynku wiejskiego powodowała zmniej-
szenie się zakupów na wsi. W miastach rosło bezrobocie. Przez pogorszenie się warunków
handlu kryzys przenosił się z państwa do państwa ogarniając wszystkie kraje gospodarki
rynkowej. Załamanie koniunktury pod koniec 1929 r. trwało w wyżej rozwiniętych pań-
stwach do 1933 r., gdy rozpoczęło się powolne ożywienie. Natomiast w niektórych kra-
jach słabiej rozwiniętych, takich jak Polska, kryzys trwał do 1935 r.
W rolnictwie polskim kryzys powodował przede wszystkim spadek cen artykułów
produkowanych i sprzedawanych przez wieś. Ceny artykułów rolnych spadły przeciętnie
od 50 do 70%. Chcąc ratować swe przychody, miliony rozproszonych producentów rol-
nych reagowały na spadek cen zwiększaniem podaży, często kosztem konsumpcji włas-
nej, co dodatkowo pogarszało proporcje rynkowe i przyczyniało się do dalszego spadku
cen. Spadek cen pogrążył wieś polską w ogromnych długach i nie znanej od czasów
wojny nędzy. Nad ludnością wiejską niektórych okolic Kresów Wschodnich i Galicji
zawisła groźba głodu. Ograniczenie możliwości zbytu artykułów rolniczych i spadek
przychodów wsi odbiły się na zmniejszeniu do minimum zakupów artykułów przemy-
słowych.
Kryzys przemysłowy objawił się głównie w postaci spadku produkcji. W 1932 r.
produkcja przemysłowa w Polsce spadła do około 63% poziomu z 1929 r. Wraz ze
spadkiem popytu na artykuły przemysłowe, narastały zapasy produkcji nie sprzedanej,
trudności finansowe przedsiębiorstw, a producenci zmniejszali skalę działalności, zatrud-
nienie i inwestycje. Rosła liczba spółek wykazujących straty lub bankrutujących. Po-
łożenie materialne bezrobotnych było nierzadko podobnie tragiczne jak najbiedniejszych
warstw ludności wiejskiej. Kryzys wyzwolił w przemyśle inne siły niż w rolnictwie.
6.3. UMACNIANIE DYKTATURY 65
W przypadku poważnej kontroli podaży przedsiębiorcy byli w stanie zawierać poro-
zumienia monopolistyczne ograniczające produkcję i podtrzymujące ceny. W okresie kry-
zysu powstało wiele nowych porozumień kartelowych regulujących rozmiary i podział
podaży między przedsiębiorców, a w konsekwencji także ceny. Dlatego też ceny arty-
kułów przemysłowych malały w tym okresie wolniej niż rolnych.
Kryzys w handłu i finansach. Załamanie koniunktury poważnie odbiło się na pol-
skim rynku kapitałowym. Rezultatem kryzysu było gwałtowne wycofywanie nie tylko
procentów i dywidend, ale także lokat kapitałowych z Polski. Ogółem w latach kryzysu
wywieziono z Polski około 2,5 mld zł zysków i wkładów obcych, czyli mniej więcej
tyle, ile wynosił roczny budżet państwa. Odpływ kapitałów i zysków szalenie utrudnił
położenie finansowe kraju. Polski bilans płatniczy stał się ujemny. Obroty handlowe
Polski spadły o około 2/3. Wobec trudności płatniczych rząd popierał eksport po cenach
dumpingowych. W rezultacie bilans handlowy Polski w okresie kryzysu był dodatni,
co nie mogło jednak zrównoważyć ujemnego salda w obrotach kapitałowych. Rezultatem
była konieczność transferu złota i walut wymienialnych za granicę. Zapasy złota w Banku
Polskim spadły z 621 mln zł w 1928 r. do 444 mln zł w 1935 r., a zapasy walut obcych
- z 714 mln do 27 mln zł.
Chcąc zachować dotychczasowe pokrycie pieniądza w złocie i walutach wymie-
nialnych rząd RP musiał wybrać między ograniczeniem odpływu należności obcych z
kraju, dewaluacją złotego lub zmniejszeniem obiegu złotówkowego. Ponieważ sądzono,
iż stały kurs złotego i regularne spłaty zobowiązań wobec zagranicy wzmocnią zaufanie
do gospodarki polskiej i zachęcą inwestorów zagranicznych do lokat w Polsce w mo-
mencie ustania kryzysu, zdecydowano nie wprowadzać ograniczeń dewizowych ani de-
waluacji złotego, lecz zmniejszyć obieg pieniądza w kraju. Ta deflacyjna polityka rządu
wynikała również z konieczności oszczędności budżetowych. W latach kryzysu bowiem
gwałtownie spadły wpływy podatkowe i monopolowe, co spowodowało długotrwały de-
ficyt budżetowy.
Interwencja państwa. Początkowo rząd biernie obserwował pogarszanie się ko-
niunktury. Podobnie było zresztą w innych krajach. W październiku 1932 r. Komitet
Ekonomiczny Ministrów nakreślił pierwszy program walki z kryzysem. Zakładał on ob-
niżkę cen przemysłowych, oddłużenie rolnictwa, organizację pomocy dla bezrobotnych
i robót publicznych. W marcu 1933 r. uchwalono ustawę kartelową stwarzającą prawo
do ingerencji w porozumienia monopolistyczne. W 1933 r. powstał specjalny Fundusz .
Pracy dla organizowania i finansowania robót publicznych. Rosły sumy wypłacanych
z budżetu zasiłków dla bezrobotnych. Dzięki akcji oddłużeniowej zmniejszono nieco
ciężar długów w gospodarstwach chłopskich. Przeciwdziałając wzrostowi bezrobocia
rząd przejmował często udziały w upadających przedsiębiorstwach. Skala i efekty tych
działań nie były wielkie, gdyż równocześnie prowadzona polityka deflacji, czyli zmniej-
szania obiegu pieniędzy, oznaczała ograniczanie wydatków budżetowych.
6.3. UMACNIANIE DYKTATURY
Obóz rządzący i opozycja po wyborach. Wybory 1930 r. rozpoczęły okres, w
którym przewaga sanacji w Sejmie zmniejszyła zakres konfliktów między najwyższym
organem przedstawicielskim a rządem. Gabinet Walerego Sławka sprawował władzę
przez pół roku, a 27 V 1931 r. nowym premierem został Aleksander Prystor. Zróżni-
cowanej wewnętrznie sanacji ton nadawał nadal ośrodek kierowniczy z Piłsudskim, Sła-
66 6. W CZASIE WIELKIEGO KRYZYSU (1930-1935)
wkiem, Prystorem i Miedzińskim na czele. Władza ewoluowała w kierunku rządów au-
torytarnych. Konieczność takiej formy rządów thzmaczono wysokimi kosztami demo-
kracji w Polsce i zagrożeniem bezpieczeństwa Polski przez kraje ościenne.
Opozycja została zepchnięta do roli obserwatora poczynań sanacji. Zapoczątkowało
to tendencje konsolidacyjne wśród partii opozycyjnych. 15 III 1931 r. przedstawiciele
PSL "Piast", PSL "Wyzwolenie" i Stronnictwa Chłopskiego utworzyli jednolite Stron-
nictwo Ludowe. Na czele jego Rady stanął Witos. Również XXII Kongres PPS w maju
1931 r. upłynął pod znakiem wzrostu jedności partii w opozycji do rządu.
Proces brzeski. 26 X 1931 r. rozpoczął się w Warszawie proces przywódców opo-
zycji aresztowanych we wrześniu 1930 r. Na ławie oskarżonych zasiadło ostatecznie
6 członków PPS, w tym Norbert Barlicki, Adam Ciołkosz i Herman Lieberman, a także
5 ludowców, w tym Wincenty Witos i Kazimierz Bagiński. Akt oskarżenia zarzucał im
usiłowanie usunięcia rządu siłą. W styczniu 1932 r. skazano podsądnych na kary od
.1,5 roku do 3 lat więzienia. Rozprawa apelacyjna zakończyła się zatwierdzeniem wy-
roków pierwszej instancji, Sąd Najwyższy zalecił zaś w maju 1932 r. ponowne roz-
patrzenie sprawy. W lipcu 1933 r. odbyła się druga rozprawa przed sądem apelacyjnym,
który uznał pierwotny wyrok za uzasadniony, po czym Sąd Najwyższy zatwierdził go
w październiku 1933 r. Pięciu oskarżonych postanowiło odsiedzieć karę, reszta zaś, a
w tej liczbie Witos, udała się na emigrację. Mimo iż w porównaniu z parodią prawo-
rządności, jaka panowała wówczas w ZSRR i Niemczech, wyroki brzeskie można uznać
za umiarkowane, rzucają one cień na polski wymiar sprawiedliwości.
Nowe ustawodawstwo sanacyjne. Dysponując większością sejmową sanacja prze-
prowadziła wiele zmian ustawodawczych. Ustawa o zgromadzeniach z marca 1932 r.
ograniczała swobodę organizowania zebrań publicznych warunkując je zgodą władz.
Zmieniono też ustawy o stowarzyszeniach oraz ustawę samorządową. W nowej ustawie
porządkującej system szkolny przyjęto zasadę, że założenie nowej szkoły wymagać bę-
dzie policyjnego zaświadczenia o prawomyślności politycznej. Ograniczono autonomię
uniwersytetów. W sierpniu 1932 r. minister sprawiedliwości uzyskał prawo przenoszenia
oraz usuwania prezesów i wiceprezesów sądów. W październiku 1932 r. ograniczono
wolność adwokatury. Wszystkie te kroki miały charakter ramowy - dawały rządowi mo-
żliwość ingerencji w życie publiczne, jednak jej zakres pozostawiono rządowi do uznania.
Stanowisko Kościoła. W nowej rzeczywistości politycznej istniało niebezpieczeń-
stwo wykorzystania tego ustawodawstwa w celu wzmocnienia władzy jako takiej. Ten-
dencje autorytarne w Europie wzrosły zresztą wyraźnie w wyniku wielkiego kryzysu,
który spowodował masowe bezrobocie i rozgoryczenie szerokich rzesz ludności. W mar-
cu 1931 r. papież Pius XI ogłosił encyklikę Quadragesimo anno, w której skrytykował
kapitalistyczny liberalizm, prowadzący do nędzy mas, oraz przedstawił wizję reformy
gospodarki kapitalistycznej przez upowszechnienie własności. Program ten dopuszczał
ingerencję państwa tylko w przypadku niemożności rozwiązania istniejących problemów
przez osoby lub organizacje (tzw. zasada pomocniczości).
Założenia te znalazły odzwierciedlenie w liście pasterskim prymasa Polski kardynała
Hlonda z 23 IV 1932 r., w którym zwrócono uwagę, że "państwo jest dla obywateli,
a nie obywatele dla państwa", potępiono gwałt w życiu publicznym i utożsamianie pań-
stwa z grupą rządzącą. W ówczesnej sytuacji list ten był swoistym komentarzem do
polityki sanacji. W ślad za tym stanowiskiem Episkopat powołał w 1933 r. Radę Spo-
łeczną przy prymasie Polski, której zadaniem była obrona zasad moralnych i religijnych
w życiu społecznym oraz opracowywanie założeń niezbędnych reform rozładowujących
napięcia w społeczeństwie.
6.3. UMACNIANIE DYKTATURY
Zaostrzenie sytuacji społecznej. Pogarszająca się w czasie kryzysu sytuacja ma-
terialna szerokich mas powodowała wzrost napięć społecznych. Wyrazem tego były li-
czne protesty robotnicze. Jesienią 1932 r. akcję strajkową podjęli też chłopi, wstrzymując
w niektórych rejonach dowóz żywności do miast na znak protestu przeciw spadającym
cenom. W Małopolsce doszło do starć z policją na skutek brutalnego ściągania zaległości
W sierpniu 1931 r. został zamordowany przez terrorystów z UWO wiceprezes BBWR
Tadeusz Hołówko, zwolennik ugody Polaków i Ukraińców.
Narastanie kryzysu wzmogło nadzieje komunistów na rewolucję. VI Zjazd KPP,
który odbył się w ZSRR w październiku 1932 r., zapowiadał podnoszenie się fali re-
wolucyjnej w Polsce i wzywał do ustanowienia dyktatury proletariatu na wzór radziecki.
Powtórzył też dawne hasła o połączeniu "Zachodniej Białorusi i "Zachodniej Ukrainy'
z odpowiednimi republikami radzieckimi. Specjalną wagę przywiązywało kierownictwo
KPP do swej przybudówki młodzieżowej, Komunistycznego Związku Młodzieży Pol-
skiej. KPP, KPZU i KPZB liczyły wówczas około 10 rys. członków, przy czym główni
działacze krajowi najczęściej szybko trafiali do więzienia.
Ponowny wybór Mościckiego. W maju 1933 r. upłynęła siedmioletnia kadencja
prezydenta Mościckiego. W partiach centrum czyniono starania, by opozycja porozumiała
się i wysunęła kandydaturę Paderewskiego. Dla projektu tego zabrakło jednak poparcia
na prawicy. Piłsudski zamierzał polecić Sławka, ale postanowił ostatecznie, że zmiana
na stanowisku prezydenta nastąpi po uchwaleniu nowej konstytucji. W ten sposób kan-
dydatem obozu rządzącego pozostał Mościcki. Zwołane na 8 V 1933 r. Zgromadzenie
Narodowe zostało zbojkotowane przez najważniejsze partie opozycyjne. Mościcki nie
miał kontrkandydata i został ponownie wybrany. Po reelekcji Ignacego Mościckiego no-
wym premierem został 10 V 1933 r. autor reformy szkolnictwa Janusz Jędrzejewicz,
który niewiele zmienił skład gabinetu. Również i następny rząd, sformowany 15 V 1934 r.
przez Leona Kozłowskiego, nie przyniósł większych zmian personalnych.
Na prawicy. Istotne zmiany zachodziły tymczasem na prawicy. W ruchu narodowo-
demokratycznym narastała różnica poglądów między przywódcami ze starszego poko-
lenia, jak Władysław Seyda czy Roman Rybarski, a młodzieżą, w której prym wiedli
Tadeusz Bielecki i Kazimierz Kowalski, a którą poparł Roman Dmowski. O ile pierwsi
bronili w zasadzie demokracji parlamentarnej pod warunkiem silnej władzy wykonaw-
czej, o tyle drudzy opowiadali się za zhierarchizowanym państwem typu faszystowskiego.
W rezultacie coraz większego niezadowolenia społecznego, związanego z kryzysem go-
spodarczym, rosły szeregi Obozu Wielkiej Polski, a także siła oddziaływania haseł nacjo-
nalistycznych, antydemokratycznych i antysemickich.
W kwietniu 1934 r. doszło do zasadniczego podziału w endeckim Związku Młodych
Narodowców. W jego rezultacie powstał samodzielny Obóz Narodowo-Radykalny z Ja-
nem Mosdorfem i Henrykiem Rossmanem na czele. Program ONR głosił parcelację wię-
kszych majątków, unarodowienie obcego kapitału, oparcie ustroju na zasadach hierar-
chicznych, a także usunięcie Żydów z Polski. Pod koniec 1934 r. w Obozie doszło do
podziału na skrzydło ONR-ABC, obejmujące trzydziestolatków, oraz ONR-Falangę, sku-
piającą ludzi jeszcze młodszych.
W centrum i na lewicy. Chrześcijańska demokracja opierała swój program na en-
cyklice Quadragesimo anno. Rozdźwięki na tle stosunku do rządu oraz rywalizacja mię-
dzy grupami regionalnymi osłabiały jedność partii. W 1934 r. na pozycje prorządowe
przeszła grupa działaczy z Ponikowskim, przymusowa zaś emigracja Korfantego w
1934 r. dodatkowo podkopała siłę chadecji. Bardziej radykalne stanowisko w kwestiach
6R 6. W CZASIE WIEI,KIEGO KRYZYSU (1930-1935)
parcelacji, uspołecznienia i autonomii dla mniejszości reprezentowała Narodowa Partia
Robotnicza z Karolem Popielem na czele.
Po zjednoczeniu ruch ludowy przesunął się nieco na lewo. Wzrost zaangażowania
chłopów w walce politycznej w okresie kryzysu wykorzystał Witos do wzmożonej pro-
pagandy na wsi. W grudniu 1932 r. wystąpił z programem parcelacji folwarków bez
odszkodowania. Kongres SL w maju 1933 r. dokonał zmiany statutu partii w tym duchu.
Wydawało się, że współpraca SL i PPS zacieśni się, jednak Rada Naczelna PPS poszła
jeszcze dalej na lewo krytykując przywódców SL za nadmierne przywiązanie do włas-
ności prywatnej. Gdy ponadto Witos i paru innych głównych przywódców SL udało
się na emigrację, w partii nastąpił kryzys. W części kierownictwa przeważyły skłonności
ugodowe w stosunku do rządu, natomiast Związek Młodzieży Wiejskiej "Wici" poszedł
za radykalnym programem agrarystycznym Stanisława Miłkowskiego.
W PPS trwała ewolucja na lewo. W kwietniu 1934 r. Rada Naczelna partii po-
stanowiła zerwać porozumienie Centrolewu i rozpocząć propagandę czysto socjalisty-
czną. Na XXIII Kongresie PPS padły nawet głosy nawołujące do "dyktatury proletariatu".
Narastały tendencje do porozumienia z komunistami, co było szczególnie silne w Or-
ganizacji Młodzieży Towarzystwa Uniwersytetu Robotniczego. Zaniepokojone tym kie-
rownictwo PPS zmieniło na początku 1935 r. taktykę starając się silniej wiązać sprawy
społeczne z narodowymi.
Zaostrzenie stosunków narodowościowych. Kryzys gospodarczy zaostrzył też sto-
sunki narodowościowe. Dotyczyło to m.in. mniejszości niemieckiej, wśród której szybko
rosły wpływy ruchu hitlerowskiego. Głównym jego eksponentem w Polsce była Jung-
deutsche Partei. Wśród ludności żydowskiej istnialo ogromne zróżnicowanie polityczne.
W latach trzydziestych osłabła tendencja pragmatyczna, reprezentowana przez ortodo-
ksyjne ugrupowanie Aguda. Główne odłamy ruchu syjonistycznego - Histadrut i Misrachi
- propagowały odrodzenie państwa narodowego w Palestynie i emigrację Żydów z Polski.
Rząd sanacyjny w zasadzie popierał ten program. Żydowska lewica spod znaku Bundu
dążyła do przemian socjalistycznych i autonomii Żydów w Polsce. Lewica syjonistyczna
sympatyzowała z komunizmem. Choć Żydzi przeważali w kierownictwie KPP, komu-
nistów wśród Żydów polskich była znikoma liczba. W okresie kryzysu rosło napięcie
w stosunkach między ludnością polską, ukraińską i żydowską. Wskazywano na nad-
miernie wysoki w stosunku do ich liczby stan posiadania Żydów w przemyśle, ban-
kowości, handlu i wolnych zawodach. Do ekscesów antysemickich doszło w latach 1931-
1934 na wyższych uczelniach w Warszawie i Wilnie na tle endeckich żądań wprowa-
dzenia "numerus clausus". Bojówki endeckie i oenerowskie wybijały szyby w sklepach
żydowskich. Do sporadycznych zajść doszło też we wsiach ukraińskich.
Na skutek zniechęcającego przykładu zza wschodniej granicy w białoruskim ruchu
politycznym osłabł nurt komunizujący. Wraz z ubożeniem białoruskiego chłopstwa kry-
zys przyniósł dezorientację polityczną i zahamowanie dążeń narodowych Białorusinów.
Odmiennie wyglądała sprawa ukraińska. Nasilały się tu tendencje nacjonalistyczne. Wo-
bec tragicznego przebiegu kolektywizacji w Ukraińskiej SRR coraz mniej Ukraińców
widziało sojusznika na Wschodzie, rosły natomiast sympatie proniemieckie. Dotyczyło
to nawet umiarkowanej partii UNDO. Na lewo od UNDO znajdowali się socjaldemokraci
i radykalni socjaliści. Na prawo od centrum stela Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów
i jej siła zbrojna - Ukraińska Organizacja Wojskowa, którymi kierował z Berlina Ewhen
Konowałeć, a w kraju - Stepan Bandera. Ideologia OUN zawierała ogromny ładunek
nienawiści do Polaków.
Obóz w Berezie Kartuskiej. Nacjonaliści ukraińscy byli odpowiedzialni za liczne
6.4. POLITYKA RÓWNOWAGI (,9
zamachy terrorystyczne, m.in. za śmierć ministra spraw wewnętrznych Bronisława Pie-
rackiego 15 VI 1934 r. W odpowiedzi rząd zdecydował się utworzyć obóz odosobnienia
w Berezie Kartuskiej na Polesiu. Do obozu tego kierowano osoby związane z organi-
zacjami ekstremistycznymi: komunistów, terrorystów ukraińskich i działaczy ONR. Osa-
dzenie w obozie odbywało się na zasadzie postanowienia sędziego śledczego, a nie wy-
roku sądowego. Był to kolejny przejaw ograniczania swobód obywatelskich w Polsce.
Zachodziła też obawa, czy sanacja nie zechce stosować podobnych środków represji
wobec bardziej umiarkowanych przeciwników systemu.
6.4. POLITYKA RÓWNOWAGI
Europejska scena polityczna. Wielki kryzys gospodarczy odbił się na sytuacji we-
wnętrznej w większości państw europejskich powodując wzrost tendencji nacjonalisty-
cznych i antydemokratycznych. Dotyczyło to w szczególnej mierze Niemiec, w których
rosły wpływy partii komunistycznej i hitlerowskiej. Niemiecka kampania polityczna lat
1930-1933 odbywała się pod hasłami rewizji granicy z Polską. Niemcy zawiesiły spłaty
odszkodowań przewidywanych przez plan Younga, a w połowie 1932 r. uzyskały ich
praktyczne umorzenie. W ZSRR nie było kryzysu nadprodukcji. W ramach pierwszej
pięciolatki podjęto tu ogromne inwestycje w przemyśle ciężkim i zbrojeniowym. Kole-
ktywizacja wsi przyniosła śmierć milionów chłopów, spadek produkcji żywności i gwał-
towny wzrost liczebności obozów pracy niewolniczej. W Anglii, Francji i innych krajach
Europy Zachodniej narastały nastroje pacyiistyczne oraz zwątpienie w możliwości de-
mokracji.
Europejska scena polityczna ulegała dalszym przeobrażeniom. Kryzys rozumiano
na Kremlu jako nową szansę zrewolucjonizowania Europy, a w pierwszej kolejności
Niemiec. Na tym tle doszło do wzrostu napięcia między Berlinem a Moskwą. Rów-
nocześnie ZSRR, obawiając się wzrostu potęgi Japonii w Azji Wschodniej, przeszedł
w swej polityce zagranicznej na pozycje obrony ładu wersalskiego. Ponieważ francuskie
próby zbliżenia z Niemcami nie dały wiele, Paryż chciał doprowadzić do porozumienia
z Moskwą. Choć wielki kryzys przyniósł ostrzeżenie w postaci rozbudowy radzieckiego
potencjahz wojskowego oraz likwidacji ograniczeń, jakie narzucił Niemcom traktat wer-
salski, sytuacja Polski nie była zła dopóty, dopóki ZSRR i Niemcy pozostawały skłócone.
Piłsudski próbował wykorzystać te warunki do realizacji polityki równoważenia stosun-
ków z obydwoma sąsiadami. Na wykonawcę tej polityki wybrał Józefa Becka, zaufanego
oficera legionowego i współorganizatora przewrotu majowego, który w listopadzie 1932 r.
został ministrem spraw zagranicznych.
Polsko-radziecki pakt o nieagresji. Stanowisko ZSRR wobec traktatu wersalskiego
zmieniło się w 1931 r. na skutek wzrostu presji japońskiej w Chinach. Zmiana ta do-
prowadziła do poprawy stosunków między Moskwą i Warszawą. W styczniu 1932 r.
udało się parafować polsko-radziecki pakt o nieagresji. Jednocześnie trwały rozmowy
zakończone podpisaniem przez ZSRR paktów o nieagresji z Finlandią, Łotwą i Estonią.
Wreszcie 25 VII 1932 r. doszło w Moskwie do podpisania ostatecznego tekstu polsko-
-radzieckiego paktu o nieagresji. Nawiązywał on do traktatu ryskiego, Paktu Brianda-
Kellogga i protokołu Litwinowa. Przewidywał wyrzeczenie się wojny i wstrzymanie się
od uczestnictwa w układach, skierowanych przeciw drugiej stronie. Pakt zawarto na trzy
lata. Był on niewątpliwie sukcesem dyplomacji polskiej, uwzględniał bowiem prawie
6. W CZASIE WIELKIEGO KRYZYSU (1930-1935)
wszystkie żądania polskie i w efekcie wzmacniał pozycję Polski w stosunkach z Nie-
mcami.
Stosunki polsko-niemieckie. 30 I 1933 r. kanclerzem Niemiec został Adolf Hitler,
przywódca rasistowskiego ruchu narodowo-socjalistycznego. Piłsudski uznał hitleryzm
za zjawisko przejściowe, a austriacką rzekomo mentalność Hitlera za mniej groźną dla
interesów polskich od ducha pruskiego. W antykomunizmie Hitlera widział gwarancję
złych stosunków Niemiec z ZSRR, co umożliwić miało Polsce utrzymanie równowagi
między obydwoma sąsiadami. Już pierwsze dni rządów Hitlera postawiły te oceny pod
znakiem zapytania. Hitler kokietował Zachód stwierdzając jednocześnie, że sytuacja w
"korytarzu polskim" jest nie do zniesienia i że musi on być szybko zwrócony Niemcom.
Mówił również, że granica polsko-niemiecka "krwawi". Równocześnie nastąpiło zaos-
trzenie sytuacji w Gdańsku, którego Senat bezprawnie rozwiązał policję portową. W
odpowiedzi Polska zwiększyła załogę strzegącą Westerplatte.
Wokół Paktu Czterech. W październiku 1932 r dyktator Włoch Mussolini wysunął
propozycję zawarcia nowego porozumienia czterech mocarstw europejskich: Francji,
Wielkiej Brytanii, Niemiec i Włoch, w formie swoistego dyrektoriatu europejskiego, któ-
ry dokonałby rewizji traktatów w ramach Ligi Narodów. Mussolini poparł też roszczenia
niemieckie wobec Polski. Istotą tak rozumianego Paktu Czterech miało być zwrócenie
ekspansji niemieckiej na wschód za przyzwoleniem mocarstw zachodnich. Nie trzeba
dowodzić, jak groźne skutki mogłoby to wywołać dla Polski. Projekt podchwyciły Nie-
mcy przy aprobacie angielskiej. Jedynie Francja obwarowała swą zgodę pozytywnym
stanowiskiem sojuszników wschodnioeuropejskich. Stanowisko tych sojuszników było
oczywiście negatywne. Najostrzej wyraziła je dyplomacja polska, która złożyła oficjalne
protesty w Londynie i Paryżu. Beck stwierdził: "Jeżeli jakieś państwo, samo lub w to-
warzystwie innych, zechce pokusić się chociażby o jeden metr kwadratowy naszego te-
rytorium, przemówią armaty". W tym samym czasie Piłsudski wysłał do Paryża spe-
cjalnych emisariuszy, by wysondować opinię francuską na temat ewentualnej wojny pre-
wencyjnej przeciw Niemcom. Do żadnych ważniejszych rozmów nie doszło, gdyż pacy-
fistyczna atmosfera we &ancuskiej stolicy nie dawała szansy podobnym inicjatywom.
Pogłoski o przygotowaniach do podobnej akcji rozsiewał natomiast Berlin.
Na szczęście dla Polski hitlerowskie Niemcy nie były gotowe do poważniejszych
akcji zaczepnych. Gospodarka niemiecka znajdowała się w stanie głębokiego kryzysu,
stan armii nie pozwalał jeszcze myśleć o konfrontacji zbrojnej, a Hitler był zaangażowany
w umacnianie swej dyktatury. Wobec pogłębiającego się konfliktu z ZSRR oraz zbliżenia
polsko-radzieckiego nowe władze hitlerowskie zdecydowały się na zmianę taktyki wobec
Polski. W maju 1933 r. Hitler przyjął posła polskiego, któremu oświadczył, że Niemcy
pragną rozwiązywać istniejące problemy w drodze pokojowej. Złagodzono też ton pro-
pagandy antypolskiej. W szczerość tej zmiany można było nie wierzyć, ale dawała ona
pewną szansę na poprawę wzajemnych stosunków.
Tymczasem stosunki niemiecko-radzieckie znowu się pogorszyły. Podpalenie Rei-
chstagu i lipski proces głównego przywódcy Kominternu Georgija Dymitrowa zapocząt-
kowały rozprawę z komunistami w Niemczech. ZSRR odpowiedział hałaśliwą kampanią
antyhitlerowską. Ambasadorzy ZSRR w Berlinie i Niemiec w Moskwie opuścili swe
placówki. Hitler posunął się jednak za daleko i za wcześnie. Ze względu na ogromne
bezrobocie, potrzeby propagandy i plany wojenne rozpoczęto w Niemczech rozbudowę
zbrojeń, przekraczając pułapy dopuszczone przez umowy międzynarodowe. Zaniepoko-
jona tym Francja skłoniła Wielką Brytanię do przesunięcia terminu równouprawnienia
zbrojeniowego Niemiec o 4 lata. W październiku 1933 r. Niemcy opuściły konferencję
6:4. POLITYKA RÓWNOWAGI 71
rozbrojeniową i wystąpiły z Ligi Narodów. Naziści zdobyli pełnię władzy w Niemczech,
ale Pakt Czterech, podpisany w lipcu 1933 r., nie został ratyfikowany przez mocarstwa
zachodnie i nie wszedł w życie. Rzesza Niemiecka znalazła się w izolacji.
Stosunki polsko-radzieckie. W 1933 r. kontakty między Polską i ZSRR weszły
w nowe stadium. W prasie ZSRR pojawiły się nagle głosy uznające prawo Polski do
Pomorza i atakujące rewizjonizm niemiecki. Podczas wizyty w Moskwie w kwietniu
1933 r. Miedziński zapewnił, że Polska nie zwiąże się z Niemcami przeciw ZSRR. Wy-
miernym efektem zbliżenia było podpisanie 3 VII 1933 r. przez przedstawicieli ZSRR
i jego sąsiadów: Polskę, Estonię, Łotwę, Rumunię, Turcję i Afganistan konwencji lon-
dyńskiej o określeniu napastnika. Umowa ta odrzucała jakiekolwiek usprawiedliwienia
agresji, łącznie z takimi, jak dezaprobata dla systemu politycznego sąsiada, jego po-
łożenia wewnętrznego czy konfliktów wewnętrznych.
Oficjalne czynniki ZSRR coraz częściej deklarowały się po stronie pokoju i systemu
wersalskiego ostentacyjnie podpisując najdalej idące zobowiązania, których, jak przy-
szłość pokazała, nie zamierzały respektować. W sierpniu 1933 r. moskiewskie "Izwiestia"
stwierdziły zbieżność polityki polskiej i radzieckiej określając powstanie niepodległej
Polski jako ,jeden z niewielu faktów pozytywnych wytworzonych przez wojnę światową
w Europie". Szczerość tych deklaracji mogła budzić pewne wątpliwości. W referacie
na XVII Zjeździe Wszechzwiązkowej Komunistycznej Partii (bolszewików) w styczniu
1934 r. Stalin podkreślił poprawę w stosunkach polsko-radzieckich, ale dodał dwuzna-
cznie, iż nie można dopuścić, by świat został wciągnięty w nową wojnę z powodu traktatu
wersalskiego.
Polsko-niemiecka deklaracja o nieagresji. Poprawa stosunków polsko-radzieckich
miała spory wpływ na postawę Berlina. Między listopadem 1933 i styczniem 1934 r.,
uzgodniono warunki porozumienia między Polską a Niemcami. 26 I 1934 r. podpisano
tekst wspólnej deklaracji o niestosowaniu przemocy we wzajemnych stosunkach. Był
to niewątpliwie krok naprzód, choć deklaracja nie zawierała żadnej wzmianki o pro-
blemach terytorialnych i mniejszościowych. Podpisanie deklaracji przełamało izolację
Niemiec po wystąpieniu z Ligi Narodów i świadczyło o pozornie pokojowych skłon-
nościach Hitlera, który nie związał sobie rąk uznaniem granicy polsko-niemieckiej. Dla
Polski deklaracja ta stanowiła podstawę bardziej niezależnej polityki wobec ZSRR i Fran-
cji, ale groziła uśpieniem czujności, gdyby uznano ją za dowód pokojowych zamiarów
Niemiec. Wydaje się, że z niebezpieczeństwa tego zdawał sobie sprawę ciężko już chory
Piłsudski, gdy mówił: "Polska siedzi teraz na dwóch stołkach. To nie może trwać długo.
Musimy wiedzieć, z którego naprzód spadniemy i kiedy".
Przedłużenie polsko-radzieckiego paktu o nieagresji. Taktyka dyplomacji polskiej
polegała obecnie na manifestowaniu niezależności oraz dobrych stosunków z ZSRR w
Berlinie i z Niemcami w Moskwie. ZSRR pragnął przeciągnąć Polskę na swoją stronę
oferując przedłużenie paktu o nieagresji. Jako warunek porozumienia polski MSZ usi-
łował podnieść normalizację stosunków między ZSRR i Rumunią oraz wycofanie po-
parcia Kremla dla Litwy w sprawie Wilna, jednak bez powodzenia. 5 V 1934 r. podpisano
ostatecznie w Moskwie protokół przedłużający polsko-radziecki pakt o nieagresji na dal-
sze 10 lat. Rząd radziecki ponownie uznał kształt wschodniej granicy Polski.
Wymówienie przez Polskę traktatu mniejszościowego. Wzmocnienie pozycji Pol-
ski wykorzystał Beck do realizacji doraźnego celu swej polityki. 13 IX 1934 r., podczas
przemówienia w Lidze Narodów, wskazał na sprzeczność między nadzwyczajnymi zobo-
wiązaniami, wynikającymi z traktatu mniejszościowego, a zasadą równości członków
Ligi Narodów. Stwierdził też, że do czasu powszechnego uregulowania ochrony praw
6. W CZASIE WIELKIEGO KRYZYSU (1930-1935)
mniejszości Polska nie będzie współpracować z organami Ligi przy kontroli tych zo-
bowiązań w Polsce. Oznaczało to wymówienie traktatu mniejszościowego Ligi Narodów.
Wobec niesprawiedliwości, jaką było narzucenie tego traktatu tylko niektórym państwom,
rząd Polski miał wprawdzie prawo moralne do takiego kroku, ale tym samym przyłączał
się do grona państw nie przyjmujących w całości ładu wersalskiego, któremu Polska
w dużej mierze zawdzięczała istnienie.
Idea Paktu Wschodniego. Po niepowodzeniach w polityce wobec Niemiec, Francja
zdecydowała się na zbliżenie z ZSRR. Francuski minister spraw zagranicznych Louis
Barthou wystąpił z propozycją zbudowania w Europie systemu bezpieczeństwa zbio-
rowego dla zapobieżenia ekspansji Niemiec. W maju 1934 r. Barthou przedstawił projekt
traktatu o wzajemnej pomocy z udziałem ZSRR, Niemiec, Polski, Czechosłowacji i
państw bałtyckich gwarantowany przez Francję. Idea ta oznaczała tylko pozorne zabez-
pieczenie Polski. W przypadku agresji ZSRR dawała prawo ingerencji w Polsce Nie-
mcom, a w przypadku napaści Niemiec - Związkowi Radzieckiemu. Udziału w Pakcie
Wschodnim odmówił Hitler, bez Niemiec zaś oznaczałby on dla Polski zmianę polityki
równowagi i opowiedzenie się wyraźnie przeciw Niemcom, czego przy wątpliwej war-
tości gwarancji francuskich i radzieckich należało uniknąć.
Rezultatem francuskiej ofensywy dyplomatycznej było wprowadzenie ZSRR do Ligi
Narodów we wrześniu 1934 r. oraz francusko-radziecki układ o wzajemnej pomocy z
maja 1935 r. Podobny pakt zawarły też wkrótce ZSRR i Czechosłowacja. Najważniejsze
zmiany zachodziły tymczasem w Niemczech. Rosły tam stale budżety wojskowe, a w
1935 r. armia niemiecka osiągnęła 380 rys. żołnierzy, przekraczając stan liczebny armii
polskiej. Ustawą z marca 1935 r. wprowadzono w Niemczech powszechny obowiązek
wojskowy. Protesty francuskie i angielskie pozostały na papierze.
6.5. KONSTYTUCJA KWIETNIOWA
:
Uchwalenie konstytucji. Działalność ustawodawcza rządów sanacyjnych szła w
kierunku umacniania władzy i ograniczania wpływów opozycji. Głównym celem obozu
rządzącego była zmiana konstytucji. Problem stawał się dla sanacji pilny, gdyż stan zdro-
wia Piłsudskiego stale się pogarszał. 26 I 1934 r. Komisja Konstytucyjna przedłożyła
Sejmowi główne tezy nowej ustawy zasadniczej. Opozycja posiadała dość mandatów,
by nie dopuścić do uchwalenia tez, ale zamiast ich zwykłego oddalenia, część posłów
opozycyjnych ostentacyjnie opuściła salę obrad. Obecna na posiedzeniu prorządowa wię-
kszość uchwaliła tezy jako projekt konstytucji. W Senacie BBWR dysponował większo-
ścią zdolną do przeforsowania swej woli, niemniej jednak dyskusja trwała prawie rok.
W marcu 1935 r. projekt konstytucji powrócił pod obrady Sejmu. Poprawki Senatu
rozpatrywano jednak nie w trybie dyskusji nad projektem konstytucji, lecz w trybie po-
prawek do zwykłej ustawy, nie wymagającym większości 2/3, lecz 11/20 głosów. Po-
słowie sanacyjni odrzucili sprzeciwy opozycji i przegłosowali poprawki zwykłą wię-
kszością. Opozycja miała zatem podstawy do twierdzenia, że nową konstytucję uchwa-
lono niezgodnie z obowiązującą procedurą. 23 IV 1935 r. prezydent Mościcki złożył
swój podpis na sygnowanym uprzednio przez Piłsudskiego tekście konstytucji.
Założenia konstytucji kwietniowej. Deklaracja konstytucyjna, obejmująca pier-
wsze dziesięć jej artykułów, podkreślała nadrzędność państwa. Społeczeństwo miało
kształtować swe losy w ramach państwa. Państwo miało też nadawać życiu społecznemu
( 6.5. KONSTYTUCJA KWIETNIOWA
kierunek i określać jego warunki, Obowiązującą dotąd zasadę suwerenności narodu za-
stąpiono zatem charakterystyczną dla obozu sanacji ideologią państwową.
Prezydent skupiał w swoim ręku ,jednolitą i niepodzielną władzę państwową". Jego
wyboru miano dokonywać co 7 lat w głosowaniu powszechnym spośród dwóch kan-
dydatów, jednego zgłaszanego przez specjalnie powoływane Zgromadzenie Elektorów,
:ł;LVt G aiGuinuwv lrwicieli izb ustawodawczych, drugiego zaś
- mianowanego przez ustępującego prezydenta. Opozycja została w praktyce pozbawiona
możliwości zgłoszenia własnego kandydata. Prezydenta wyposażono w bardzo szerokie
uprawnienia. Mógł mianować szefa rządu, jego członków i innych wyższych urzędników, !
zwoływać, odwoływać oraz rozwiązywać Sejm i Senat, był zwierzchnikiem sił zbrojnych,
stanowił o wojnie i pokoju, zawierał i ratyfikował umowy międzynarodowe, a także
reprezentował państwo na zewnątrz. W istocie głowa państwa odpowiedzialna była tylko
"przed Bogiem i historią".
Rola Sejmu, Senatu i rządu została organiczona, choć zarazem rząd uniezależniono
od parlamentu. Sejm pochodzić miał z powszechnych, równych, tajnych i bezpośrednich
wyborów, przy czym czynne prawo wyborcze do Sejmu ograniczono do osób powyżej
24 lat, a bierne - powyżej 30 lat. Rozszerzono uprawnienia Senatu, a jego marszałek
otrzymał zamiast marszałka Sejmu funkcje związane z zastępstwem prezydenta; 1/3 li-
czby senatorów mianował prezydent. Zmieniono też artykuły o prawach i obowiązkach
obywateli. Zasady te ujęto pobieżnie, przy czym podkreślono obowiązek wierności wobec
państwa, jego obrony i ponoszenia ciężarów publicznych.
Nowa konstytucja zakończyła proces przebudowy ustroju państwa z demokratycz-
nego na autorytarny. Nadrzędna rola państwa i prezydenta oraz ocena obywateli według
"wartości wysiłku i zasług" upodabniały konstytucję polską do ustaw zasadniczych
Włoch, Portugalii i innych krajów korparacjonistycznych. Opozycja na lewicy i w cen-
trum krytykowała konstytucję kwietniową nie tylko za nieformalny tryb jej uchwalenia,
lecz także za brak odpowiedzialności prezydenta i za hierarchiczną budowę ustroju pań-
stwowego. Prawicy narodowej bardziej podobał się system władzy hierarchicznej, choć
wolałaby go oprzeć na podstawie narodu, a nie państwa. Niepokoje opozycji budziły
też głosy w obozie sanacji domagające się likwidacji "partyjnictwa", co rozumiano jako
zapowiedź delegalizacji partii opozycyjnych. Do tego jednak nie doszło. Podobnie jak
w wielu państwach europejskich tego okresu, Polska przyjęła swój system ograniczonej
demokracji. W porównaniu z totalitarnymi ustrojami Niemiec i ZSRR system ten po-
zostawiał jednak duży margines swobód obywatelskich.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
wielki kryzys4 Film amerykański w okresie wielkiego kryzysuRothbard Wstęp do wydania II wielkiego Kryzysu w AmeryceRothbard Wielki kryzys w AmeryceR 4 Amerykańska polityka w okresie Wielkiego Kryzysu (192Rybarczyk Spotkanie przy wielkim czasieR6Naczynia krążenia wielkiego2009 12 Metaprogramowanie algorytmy wykonywane w czasie kompilacji [Programowanie C C ]Sikorski USA mogły pomóc polskim Żydom w czasie wojnywięcej podobnych podstron