Co z tq 17?!
Konferencja w Starostwie Powiatowym
0 tym, jak ważne jest zapewnienie bezpieczeństwa, chyba nikogo nie należy przekonywać. Żadnych wątpliwości nie budzi też fakt, że dalekie od ideału pod tym względem są polskie drogi. Tragicznej sytuacji na jednej z nich, krajowej 17, poświecone było spotkanie, które odbyło się 9 lutego w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego.
Konferencja zorganizowana została z inicjatywy wicestarosty Mirosława Pszonki
1 radnego Bogdana Gasa. Powodem jej zwołania była interpelacja radnych z powiatowej Komisji Rozwoju Gospodarczego i Promocji, zaniepokojonych tragicznym stanem bezpieczeństwa na szosie lubelskiej. Do udziału w spotkaniu zaproszeni zostali również przedstawiciele zarządcy drogi nr 17 -Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, władz samorządowych gminy Wiązowna i Celestynów oraz lokalnej Policji. Spotkanie, zaplanowane pierwotnie jako konferencja omawiająca zaawansowanie prac w sprawie przekształcenia szosy lubelskiej w drogę ekspresową oraz możliwości zamontowania sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu dróg Otwock, Glinianka, Świerk, przekształciło się w dyskusję nad stanem bezpieczeństwa na drodze nr 17. Głównym tematem spotkania stały się próby osiągnięcia porozumienia w sprawie podjęcia kroków podnoszących bezpieczeństwo użytkowników tej drogi.
Czarna statystyka
„Tylko od września na odcinku drogi krajowej nr 17 biegnącym przez powiat otwocki doszło do 39 kolizji drogowych, w wyniku których ranne zostały 53 osoby, a zginęło 14 ludzi” - te alarmujące dane przytaczał zastępca komendanta Komendy Powiatowej Policji podkomisarz Mirosław
Górnicki. „W tym czasie na skrzyżowaniu dróg prowadzących do Otwocka, Glinianki i Świerku miały miejsce 4 wypadki, w których zginęło 5 osób.” Głównym powodem częstych wypadków jest zbyt duża prędkość i brawura kierowców, nie dostosowujących się do warunków panujących na drodze, a także lekkomyślność pieszych i rowerzystów, będących nierzadko ofiarami kolizji. „Spowolnienie ruchu w rejonie Garwolina w związku z prowadzonymi tam robotami drogowymi sprawia, że kierowcy starają się nadrabiać stracony w korku czas rozwijając nadmierne prędkości. Spizyja temu brak na tym odcinku jakichkolwiek instalacji drogowych zmuszających do ograniczenia szybkości.” - tłumaczył dalej Górnicki. Według niego stan ten mogłyby poprawić skrzynki fotoradaru ustawione przy szosie. Instalowane w nich rotacyjnie urządzenie skłoniłoby kierowców do zdjęcia nogi z gazu. Jednak na jakiekolwiek działanie w tej sprawie brak jest zgody GDDKiA, która musi zezwolić na ich ustawienie przy drodze znajdującej się pod jej zarządem.
Znaki sobie a kierowcy sobie...
Na trudności w realizacji napotkał nie tylko pomysł z fotoradarem. Jak poinformowali obecni na spotkaniu przedstawiciele GDDKiA, na lata 2009-11 przewidziana jest kompleksowa modernizacja szosy. Przed tą datą jakakolwiek częściowa przebudowa, nawet podnosząca bezpieczeństwo użytkowników drogi, mija się z celem. Według reprezentantów zarządcy drogi z celem mija się również ustawienie większej ilości znaków drogowych ograniczających prędkość i ostrzegających o częstych w tym rejonie wypadkach, gdyż bez odpowiedniego wsparcia ze strony Policji oznaczenia apelują jedynie do dobrej woli kierowców.
Kroczek naprzód...
W trakcie spotkania, podczas którego doszło do burzliwej, chwilami nie pozbawionej emocji dyskusji, udało się osiągnąć niewielkie porozumienie. Z pobocza drogi znik nąć mają utrudniające widoczność drzewa przydrożne reklamy. Obecny na konferencj Jan Kulesza, zastępca Generalnego Dyrek tora Dróg Krajowych i Autostrad wyraził tak że wstępną zgodę na zainstalowanie czeka jących na to od dawna skrzynek fotorada rów. Kolejnym krokiem w kierunku zwięk szenia bezpieczeństwa ma być również wi zja lokalna przeprowadzona w najbardzię niebezpiecznych punktach szosy. Uczestni czący w niej przedstawiciele lokalnych władz samorządowych. Policji i zarządcy drogi na miejscu mają zastanowić się nad kolejnymi możliwościami wprowadzenia innych, doraźnych środków podnoszących bezpieczeństwo użytkowników drogi.
Pozostaje mieć nadzieję, że kroki te, choć niewielkie, przyczynią się do ograniczenia ofiar na szosie nazywanej przez niektórych „drogą śmierci".
Maciej Gągala
14