Część 2a.
Grupy uczniów otrzymują wybrane Fragmenty z poezji Czesława Miłosza. Ich zadaniem jest odnalezienie w zasobach Internetu tytułów utworów, z których te Fragmenty zostały zaczerpnięte.
FRAGMENT [1]
Klamka jest z drzewa, gładka tak jak bywa Drzewo wytarte ujmowaniem ręką.
Pod klamkę lubi skradać się pokrzywa,
A żółty jaśmin jest tu latarenką.
FRAGMENT [2]
Kiedy już dęby w zieleń się przybiorą,
A lipa cieniem zakryje pół grzędy,
Świat ginie w dali za niebieską korą,
Pocięty liśćmi w cętkowane zęby.
FRAGMENT [3]
Nieżyczliwie mnie wita przebudzona jawa.
W dzień o lasce powoli pełznę, astmatyczny.
Ale noc mnie na długie podróże wyprawia I tam, jak na początku, świat nowy i śliczny.
FRAGMENT [4]
Mowa rodzinna niechaj będzie prosta.
Ażeby każdy, kto usłyszy słowo Widział jabłonie, rzekę, zakręt drogi,
Tak jak się widzi w letniej błyskawicy.
FRAGMENT [5]
Moja wierna mowo, służyłem tobie.
Co noc stawiałem przed tobą miseczki z kolorami, żebyś miała i brzozę i konika polnego i gila zachowanych w mojej pamięci.
FRAGMENT [6]
Obłoki, straszne moje obłoki, jak bije serce, jaki żal i smutek ziemi, chmury, obłoki białe i milczące, patrzę na was o świcie oczami łez pełnemi i wiem, że we mnie pycha, pożądanie i okrucieństwo, i ziarno pogardy dla snu martwego splatają posłanie, a kłamstwa mego najpiękniejsze farby zakryły prawdę..
FRAGMENT [7]
Tam, gdzie zielona ściele się dolina I droga, trawą zarosła na poły,
Przez gaj dębowy, co kwitnąć zaczyna,
Dzieci wracają do domu ze szkoły.
W piórniku, który na wskos się otwiera,
Chrobocą kredki wśród okruchów bułki