728
Andrzej Paulo
wanie procesów wzbogacania na podstawie szczegółowego rozpoznania geologicz-no-mincralogiczncgo zmian właściwości przeróbczych kopaliny w złożu i sterowanie wydobyciem w celu uśrednienia urobku. Prócz kopalin krajowych trzeba tu brać pod uwagę surowce importowane i ich głębsze przetwarzanie w Polsce, np. wykorzystanie pierwiastków ziem rzadkich z odpadowego fosfogipsu, powstającego przy przetwarzaniu apatytów z Półwyspu Kola. Mimo dużego importu surowców mineralnych do państw OECD mają one często dodatnie saldo obrotów surowcowych dzięki eksportowi towarów uszlachetnionych i głęboko przetworzonych na kosztowne surowce wysokiej czystości.
Gospodarkę surowcami mineralnymi cechuje duża dynamika zmian. Z początkiem XX wieku Wielka Brytania i Niemcy były czołowymi producentami wielu surowców a dziś niemal zupełnie zlikwidowały górnictwo. Polska była do końca lat 70. jednym z największych producentów i dostawców węgla kamiennego na świccie. Obecnie zredukowała produkcję i zużycie krajowe do połowy. Poprawiła się radykalnie jakość węgla, wymuszona instrumentami ochrony środowiska. Wzrósł udział energii pozyskiwanej z tańszego węgla brunatnego. Niektóre zmiany zachodzące w Polsce budzą jednak niepokój, gdyż grożą niedoborem energii w perspektywie roku 2020. W ostatnich latach następuje dramatyczny spadek ilości zasobów przemysłowych węgla kamiennego z 17,6 mld t w latach 1986/87 do 8,3 mld t na przełomie 1999/2000. Jest on skutkiem decyzji o koniecznej skądinąd restrukturyzacji górnictwa węglowego, a w szczególności o likwidacji kopalń trwale nierentownych, które są niestety podejmowane niezależnie od stanu zasobów. Wiele wskazuje na to, że z obecnej ilości około 47 mld t węgla kamiennego w zasobach geologicznych, w tym 18 mld t w złożach zagospodarowanych, lecz tylko niespełna 6 min t na poziomach udostępnionych, zostanie wydobytych co najwyżej 3 mld ton (Kicki & Sobczyk 1999), tj. odpowiednio 15 lub 50%. W minionym okresie wykorzystanie zasobów geologicznych węgla kamiennego było małe, 30-35% (Nieć 1981, Kicki & Nieć 1989, Paulo & Piestrzyński 1991), pomimo dużych dotacji dla górnictwa. Obecny kryzys finansowy użytkowników złóż jest tym groźniejszy, że nie ma już perspektyw powiększenia zasobów na skutek odkryć, a nakłady państwa na poszukiwania geologiczne i dokumentowanie nowych złóż zmalały do zera. Propozycję rozwiązań prawnych wymuszających ochronę złóż przedstawili ostatnio Nieć et al. (2001).
W ostatnich latach narasta problem wykorzystania odpadów mineralnych, które stanowią ponad 95% wszystkich odpadów przemysłowych. Pomimo znacznego spadku wydobycia w stosunku do lat 70., nadal urabia się w Polsce corocznie