pojawiają się ciasne zaułki i ciemne bramy na przemian z półotwartą przestrzenią staromiejskiego rynku; betonowy skwer i brukowane chodniki kontrastują ze skrawkami zieleni miejskiego parku. Ukazane są również sceny, kiedy bohaterowie znajdują się w zamkniętym pomieszczeniu restauracji.
W tej części opowiadania możemy obserwować wiele zmian przestrzeni. Mamy tu do czynienia zarówno z zamkniętymi sferami i pomieszczeniami, jak i z półotwartą przestrzenią w przypadku scen na ulicy. Akcję rozgrywającą się w przestrzeni miejskiej możemy zatem potraktować jako etap przejściowy - konstrukcję pośrednią pomiędzy zamkniętym pomieszczeniem a rozległą perspektywą, jaka zostaje ukazana w kolejnych scenach filmu, kiedy bohaterowie wyruszają na wyspę. Do tego etapu konstruowania przestrzeni możemy również zaliczyć sceny w porcie. Przedstawiona tu perspektywa jest już zdecydowanie otwarta, jednak nie patrzymy jeszcze na szeroki, otwarty krajobraz. Przesłaniają go różne elementy, np.: przepływające łodzie, maszyny portowe, postacie marynarzy, etc., przez co horyzont wciąż nie jest zaprezentowany w pełni.
Charakterystyczny w tym fragmencie fabuły jest sposób filmowania, który można określić jako ujęcia „przez lornetkę”. Przywodzi to na myśl skojarzenia z filmami szpiegowskimi, kiedy postać jest śledzona, obserwowana z dystansu. Warto również prześledzić zmianę oświetlenia, jaka następuje w trakcie filmowania scen w porcie. Gdy ojciec znajduje się w przestrzeni kadru, a więc jest obserwowany przez Iwana, światło jest zdecydowanie ciemniejsze do tego stopnia, że dostrzegamy jedynie sylwetki osób. Kiedy kamera (ujęcie) po krótkiej chwili „wraca” na molo i zaczyna się „rozglądać” za ojcem, światło jest wówczas o wiele jaśniejsze43. Zabieg ten, w połączeniu ze specyficzną muzyką, wprowadza atmosferę tajemniczości i zagadki. Widz - podobnie jak obserwujący przez lornetkę Iwan - staje się podejrzliwy; zaczyna się zastanawiać, czy istotnie ojciec jest tym, za kogo się podaje. Widzimy jak rozmawia na pomoście z bliżej nieokreślonymi mężczyznami, za chwilę znika z zasięgu wzroku, po czym pojawia się już na brzegu. Z kimś krótko rozmawia, płaci pieniądze, po chwili podejmuje z ziemi sporej wielkości przedmiot owinięty w szmaty i udaje się z powrotem do samochodu.
Opisana scena wprowadza do fabuły element zagadki; sytuacja staje się coraz bardziej nieokreślona i niepewna. Wyrazem tego są późniejsze sceny podczas pierwszego noclegu poza domem, kiedy chłopcy rozmawiają przed snem w namiocie.
43 Por. kadr 3 i kadr 4, Aneks. s. 45.
20