Z historii
Konstanty Maciejewicz
0 potrzebie i celowości nadania imienia kpt. Konstantego Ma-ciejewicza naszej akademii dyskutowało się w szczecińskim środowisku „Ludzi Morza" od dawna.
Najliczniejszą grupę wspierającą tę inicjatywę stanowi starsza generacja wychowanków sławnego „Macaja", skupiona w Klubie Kapitanów Żeglugi Wielkiej, pod dowództwem kpt. ż.w. Wiktora Czappa.
Projekt nadania tego imienia popiera również liczna grupa żeglarzy szczecińskich - między innymi z Jacht Klubu AZS, do której miał zaszczyt należeć autor -współpracująca i spotykająca się ze sławnym „Kapitanem Kapitanów". Tę cenną inicjatywę popiera także środowisko morskie, naukowe i kulturalne Szczecina, skupione w Komitecie Społecznym „Żeglarski Szczecin".
Kapitan Konstanty Maciejewicz jest postacią niezwykłą, stanowiącą ważny fundament polskich tradycji żeglugowych i morskiego Szczecina. To jeden z najsłynniejszych kapitanów w historii polskiej żeglugi. Był on „Kapitanem Kapitanów", świetnym żeglarzem, komendantem żaglowców „Lwów" i „Dar Pomorza", jednym z twórców polskiego szkolnictwa morskiego. Jako człowiek niezłomny, mimo rządów komunistów, i życia w nowych, powojennych realiach, pozostał wierny swoim zasadom oraz pamięci wolnej i niepodległej Rzeczypospolitej. Do końca swoich dni pracował dla morza, kontaktował się z młodzieżą żeglarską i szkół morskich, przekazując swoją wiedzę oraz doświadczenie następnym pokoleniom.
Już za życia był legendą i jednocześnie symbolem ciągłości naszego trwania nad morzem od początków uzyskania niepodległości aż do przejęcia ujścia Odry i Szczecina. Wśród miłośników morza i żeglugi morskiej w całej Polsce znany jest jako słynny „Macaj - pierwszy" w opowiadaniach Znaczy kapitan Karola Olgierda Borchardta.
O jego popularności wśród społeczeństwa Szczecina i wielkim szacunku, jakim się nadal cieszy, świadczą zajęte lokaty (6 i 3 miejsce) w plebiscytach na „Pomorzanina 1000-lecia" i „Pomorzanina Naszych Czasów" (Gazety Wyborczej i Głosu Szczecińskiego w 2000 roku).
Jest jedynym szczecinianinem, który ma swoją tablicę w ogólnopolskiej galerii „Zasłużonych Ludzi Morza" w Rewie koło Gdyni, gdzie został uhonorowany obok takich postaci, jak gen. Józef Haller i Karol Olgierd Borchardt.
Niezwykłą postać i dokonania kapitana Konstantego Maciejewi-cza charakteryzują przytoczone fragmenty życiorysu.
Urodził się 11 listopada 1890 roku w Niemirowie na Podolu. Skończył Korpus Kadetów w Połtawie w roku 1908, a następnie uczył się w słynnym Morskim Korpusie w Petersburgu, uzyskując w 1911 roku stopień oficerski. Jako oficer służył na wielu rosyjskich okrętach na Bałtyku, w tym na okrętach podwodnych, gdzie zasłynął uratowaniem części załogi po zatonięciu okrętu. W 1921 roku wrócił do Polski i rozpoczął pracę jako wykładowca w Szkole Morskiej w Tczewie. W latach 1930-1938 był dowódcą statku szkolnego „Lwów" i słynnym komendantem „Daru Pomorza". To kapitan Maciejewicz dowodził tym żaglowcem podczas pierwszego rejsu dookoła świata (1934-1935). Sprawił, że wówczas po raz pierwszy polska bandera pojawiła się na morzach i oceanach. W1938 roku został kierownikiem kursów szkoleniowych dla marynarzy i rybaków dalekomorskich. W1939 roku mianowany inspektorem i zastępcą dyrektora Państwowej Szkoły Morskiej w Gdyni. Zatrzymany przez Niemców w 1939 r. wraz z innymi profesorami PSM i skierowany do przymusowych prac potowych,
/tteacUtHieAze UiomZUe
1(60) 2009