Dokonania Tylera stały się inspiracją do badań innego amerykańskiego filmologa Bernarda Dicka. Uważał on, że mit i film zlewają się w jedno, ponieważ wywodzą się z tego samego źródła ludzkiej (nie-) aktywności: z marzenia, ze snu, z nieświadomości. Co więcej, autor uważa, iż „film i mit mówią tym samym językiem - językiem obrazu [...] Odkąd mit przybrał formę oralną i wizualną, można mówić o narodzinach filmu”. Nieocenionym wkładem Dicka w rozwój antropologii filmowej jest pomysł na nieco odmienny rodzaj refleksji nad filmem, nazwany przez niego analizą mityczną dzieła16.
Także w studiach nad fenomenem fotografii Maya Dereń doszła do podobnych wniosków, co Parker Tyl er, mianowicie, że żadna inna forma sztuki nie oddaje bardziej wiernego obrazu rzeczywistości, jak czyni to fotografika. Poprzez wysoce realistyczne przedstawienia świata filmowego i odwoływanie się do „archetypowej spuścizny ludzkości”17 sztuka filmowa ma właściwości mitotwórcze i przez to odwołuje się do głębszych pokładów ludzkiej psychiki.
Wielkie znaczenie dla rozwoju badań w dziedzinie antropologii filmowej miało przedsięwzięcie o nazwie „Projekt Navajo”. Celem eksperymentu przeprowadzonego z udziałem rdzennych Indian z Arizony miało być zbadanie, m. in.: mechanizmów funkcjonujących w procesie twórczym, właściwości komunikacji twórca-odbiorca, nieświadomego wpływu kontekstu kulturowego na sferę wizualną przekazu i specyfikę jej symboliki. Wnioski wyciągnięte z badań były próbą odpowiedzi na pytania dotyczące kodowania i dekodowania obrazu filmowego przez przedstawicieli różnych kultur. Sol Worth na podstawie badań postulował, aby badać przekazy filmowe jako świadectwo kultury, odzwierciedlające system wartości reprezentowany przez twórcę nie zaś jako zapis danych o tej kulturze111.
iń Zob. A. S. Dudziak. Antropologia przestrzeni..., s. 38. |7Zob. Ibidem, s. 37.
IKZob. Ibidem, s. 40-42.
10