2. w razie nieuwzględnienia postulatu z punktu 1., o oddalenie odwołania.
Uzasadnienie
Zaskarżona decyzja z dnia 3 września 2012 r. została doręczona wnioskodawczyni w dniu 4 września 2012 r. Zgodnie z przepisem art. 4779. § 1. k.p.c. odwołania od decyzji organów rentowych wnosi się na piśmie do organu, który wydał decyzję, lub do protokołu sporządzonego przez ten organ, w terminie miesiąca od doręczenia odpisu decyzji. Oznacza to, że termin do wniesienia odwołania minął wnioskodawczyni w dniu 4 października 2012 r., a wniesione w dniu 10 października 2012 r. odwołanie jest spóźnione. Podlega zatem odrzuceniu zgodnie z przepisem art. 4779. § 3. k.p.c. Odnosząc się do argumentów odwołania należy wskazać, że wprawdzie spóźnienie nie jest nadmierne, to jednak wnioskodawczyni nie wykazała, że nastąpiło ono z przyczyn od niej niezależnych. Dlatego wniosek o odrzucenie odwołania jest uzasadniony.
Odnosząc się merytorycznie do treści odwołania należy wskazać, że w dniu 3 sierpnia 2012 r. organ rentowy rozstrzygnął, że wnioskodawczyni nie podlega ubezpieczeniom społecznym z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u Alfreda Kufel. Wnioskodawczyni nie złożyła odwołania od tej decyzji, zatem należy wnosić, że zgodziła się z tym rozstrzygnięciem. Nie jest możliwe ocenianie prawa do zasiłku macierzyńskiego w sytuacji, gdy istnieje prawomocne rozstrzygnięcie w przedmiocie nie podlegania ubezpieczeniu społecznemu.
Niezależnie od tego, okoliczności faktyczne sprawy wskazują, że umowa o pracę zawarta w dniu 1 czerwca 2012 r. ma charakter pozorny. Wskazuje na to szereg okoliczności:
1. krótki okres między zatrudnieniem wnioskodawczyni (1 czerwca 2012 r.) a powstaniem niezdolności do pracy (7 lipca 2012 r.),
2. wysokie wynagrodzenie ustalone przez strony, nie odpowiadające rodzajowi pracy i lokalnym warunkom na rynku pracy. Należy również wskazać, że strony już rok wcześniej połączyły się umowa o pracę, jednak wysokość wynagrodzenia ustalono wtedy na kwotę 1.500 zł.,
3. przed zatrudnieniem wnioskodawczyni nie istniało u pracodawcy analogiczne stanowisko pracy, a po urodzeniu dziecka nie zatrudniono nikogo na miejsce wnioskodawczyni,
4. Alfred Kafel jako pracodawca posiada zaległości płatnicze w zakresie własnych składek na ubezpieczenie społeczne, co świadczy o tym, że nie posiada środków na zatrudnianie nowych pracowników, szczególnie za wysokim wynagrodzeniem wynoszącym 6.000 zł,
5. okoliczności sprawy pozwalają również przyjąć, że nie istniała potrzeba zatrudnienia wnioskodawczyni na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony. Ewentualna praca związana z lokalem gastronomicznym w trakcie Strefy Kibica miała charakter terminowy, a podstawowy profil działalności pracodawcy koncentruje się na handlu częściami samochodowymi. W tym zakresie wnioskodawczyni nie posiada żadnych kwalifikacji.
6. obiekcje budzi również fakt, że wnioskodawczyni zamieszkuje z Alfredem Kafel, który jest ojcem jej dziecka.
Sumą wskazanych argumentów jest wniosek, że umowa o pracę podpisana między wnioskodawczynią i Alfredem Kafel ma charakter pozorny i nie może stanowić tytułu ubezpieczenia, a w konsekwencji skarżącej nie przysługuje prawo do zasiłku macierzyńskiego.
Niezależnie od powyższego należy podkreślić, że umowa o pracę zawarta w tych okolicznościach jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Jedyną motywacją jej stron jest pobranie wysokich świadczeń z ubezpieczenia społecznego z pokrzywdzeniem pozostałych uczestników systemu.
a) zagadnienia procesowe:
- treść decyzji i jej znaczenie dla sposobu procedowania,
- właściwość sądu,