Artykuł prezentuje tworzone przez wiele pokoleń rodziców, dziadków i piastunek tradycyjne zabawy ze starszymi niemowlętami. Kontakty• między matką i młodszym niemow lęciem nie różnią się zasadniczo od tego rodzaju kontaktów> u innych ssaków z rzędu naczelnych - dyktuje je natura. Natomiast zabawy, które tu opisuję, są tworem kultury i przy gotowują dziecko do przyjęcia uczuciowości wyższej, my ślenia, języka i tożsamości ludzkiej. Zapewne mniej udane wersje tych zabaw przepadły gdzieś w miniony ch w iekach, utrzy mały się te najlq>iej służące wymienionym celom.
Materiał przywołany w tym tekście \x>chodziz tradycji Mazowsza.
Zabawy z niemowlęciem są krótkimi, i (dramatyzowanymi scenkami, w których aktorami są zarówno matka, jak i dziecko. Współgrają oni w- tych scenkach. Inicjatorem jest matka, a dziecko czynnie uczestniczy w przedstawieniu: wyczekuje na jego />oczątek, uważa podczas jego przebiegu i okazuje radość w momencie jego zakończenia. Właśnie współgranie jest najważniejszym składnikiem owych zabaw. Ono spraw ia, że matka i dziecko jednocześnie odczuwają to samo. razem się cieszą1 2.
A kuku!
Gdy z pola widzenia niemowlęcia zniknie jakiś obiekt, przestaje on dla niego Istnieć. Bawiąc się w „A kuku!", rodzic chowa się przed wzrokiem dziecka, a po chwili ukazuje się znowu.
Przebieg zabawy zawiera kilka ważnych, z punktu widzenia psychologicznego, wątków. Po pierwsze: czynne wyczekiwanie na kolejne pojawienie się rodzica wiąże się z wysiłkiem małego dziecka, by skupić uwagę na dłuższą chwilę. Po drugie: niemowlę oczekuje czegoś, co w danej chwili istnieje tylko w jego umyśle. To już jest myślenie.
Obraz matki lub ojca istnieje w umyśle dziecka jako względnie trwała reprezentacja, która pomoże mu tolerować rozstania (nie za długie) z rodzicem. Przeżycia doświadczane podczas „A kuku!" przygotowują dziecko do tolerowania umiarkowanego niepokoju.
Zabawy tego rodzaju są zazwyczaj wielokrotnie powtarzane, dzięki czemu pozostawiają w psychice dziecka ślady, w tym ślady pamięciowe, które staną się podstawą formalną dla rozwoju myślenia i języka. W przypadku „A kuku!” rozpoznanie „to jest takie samo" stanie się w przyszłości pomocne w rozwijaniu umiejętności klasyfikowania.
Idzie rak
Idzie rak nieborak.
Jak ugryzie2, będzie znak.
Sekwencja przeżyć dziecka w trakcie tej zabawy przedstawia się następująco: najpierw wyczekiwanie, skupienie na marszu „raka”, lekki przestrach w chwili „ugryzienia" (uraz)
1 Stanicy I. Grcenspan (2006) pisze, żc najważniejsze w kontaktach terapeutycznych jest przeżywane pizcz terapeutę i pacjenta wspólnej frajdy (having firn together).
W' innej wersji: uszczypnie