Rys. 6. Zmiany globalnej średniej temperatury powierzchni mórz i równoczesne zmiany liczb Wolfa (jako wskaźnika aktywności magnetycznej Słohca). Wg G. Reid, J. of Atmo-sph. and Solar. Tenr. Phys., 61, 3,1999
nej Słońca. Niezwykle różnorodne co do skiej), a w pobliżu orbity skali, geometrii i tempa oddziaływania ziemskiej jest to wciąż 5 pól magnetycznych z plazmą prowadzą cząstek na cm3. Prędkość do powstawania obszarów aktywnych ze wypływu wiatru jest mo-wspaniałymi grupami plam słonecz- dyfikowana przez lokalną nych, w których pola magnetyczne strukturę słonecznych pól w plamach mogą sięgać 0,3—0,4 T, czy- magnetycznych, podobnie li są niemal 10000 razy silniejsze od zmienia się temperatura ziemskiego pola magnetycznego; pod- i gęstość wiatru. Znamien-trzymują gigantyczne protuberancje ne jest, iż pomiary wyko-spokojne, których długość może sięgać nane w 2007 r. przez son-1 000000 km albo bez trudu katapultują dę Ulysses wykazały w przestrzeń międzyplanetarną protube- spadek gęstości wiatru rancje eruptywne i koronalne wyrzuty o 20% i jego temperatury materii z prędkością dochodzącą do o 13% względem wyni-1000—2000 km/s, podczas gdy masa ków pomiarów w latach takiego wyrzutu może sięgać 1 mld ton, 1994— 1995. Oczywiście,
czy wreszcie powodują monstrualne roz- w pobliżu orbity Ziemi pa-błyski słoneczne. Typowy rozbłysk sło- rametry plazmy napływa-neczny, taki jakich na Słońcu może być jącej ze Słońca ulegają wiele w ciągu jednego dnia, powstaje częstym i gwałtownym w wyniku gwałtownego wydzielenia zmianom, zarówno ze względu na struk- prawnie powinno się mówić o cyklu
z pola magnetycznego energii rzędu E = turę sektorową międzyplanetarnego pola 22-letnim, gdyż tyle czasu potrzeba dla
1025 J, czyli energii 10 000 000 megato- magnetycznego, zmienność parametrów odbudowy pola biegunowego o tej sa-
nowych bomb atomowych, lokalnego samego wiatru, jak i docierające w oko- mej polaryzacji jak pierwotna, nic jest je-
nagrzania plazmy do temperatury rzędu lice Ziemi strumienie plazmy lokalnie dyną okresowością działania dynama sło-
10—20 MK (takiej jak w jądrze gwiaz- wyrzucanej ze Słońca (koronalne wyrzu- necznego. Wykryto również okresowości
dy), wysłania w przestrzeń ogromnych ty materii). Oznacza to, że Ziemia orbi- 88-letnią (cykl Gleissberga), 205-letnią
strumieni promieniowania w pasmach tuje w skrajnie rozrzedzonej, ale niezwy- (cykl de Vrics’a) oraz być może wystę-
od gamma, poprzez najtwardsze rentgc- kle dynamicznej i zmiennej, zewnętrznej puje także cykl 2100—2300-letni (halsz-
nowskie aż po radiowe czy też erupcji warstwie namagnetyzowanej atmosfery tacki). Niestety, typowe,cykliczne, mniej
wspomnianych wcześniej koronalnych swojej macierzystej gwiazdy, oddziału- czy bardziej regularne zmiany aktywno-
wyrzutów materii. Strumień promienio- jącej na ziemską magnetosferę, jono- ści słonecznej zachodzą, jak się ocenia,
wania rentgenowskiego podczas fazy sferę i całą atmosferę. Przed bezpośred- tylko podczas 75% czasu. W pozostałym
impulsowej rozbłysku może przekra- nim wdarciem się plazmy słonecznej okresie aktywność dynama słonecznego
czać 10000 razy strumień emisji z całej i niesionych z nią pól magnetycznych jest mniej lub bardziej chaotyczna, a gc-
pozostałej tarczy Słońca! w atmosferę Ziemi broni nas jedynie ma- nerowane strumienie pola są okresowo,
Ponieważ Słońce jest gigantyczną, gnetosfera Ziemi: cienki pancerz magne- być może, zbyt słabe dla wywołania ty-
samograwitującą kulą plazmy z niesta- tyczny, sprasowany od strony napływa- powych zjawisk aktywnych. Niestety
bi Iną hydrodynamicznie atmosferą, toteż jąccgo strumienia plazmy słonecznej do właśnie jest obserwowany gwałtowny
praktycznie nie ma żadnej powierzchni, odległości zaledwie kilku promieni Zie- spadek natężenia pola występującego
która jednoznacznie definiowałaby jego mi od jej powierzchni i formujący tarczę w plamach słonecznych, co może być ko-
zewnętrzną granicę fizyczną. Atmosfe- łukowej fali uderzeniowej, z przeciwnej lejnym objawem zmniejszania się wydaj-
ra Słońca, formalnie dzielona na foto- strony rozciągnięty na kształt łopocące- ności dynama słonecznego,
sferę, chromosfcrę i koronę, przechodzi go na wietrze welonu na odległość kil- Pomimo że obserwacje Słońca są pro-płynnie w wiatr słoneczny, wypełniają- kudziesięciu promieni ziemskich. wadzone dopiero od 400 lat, już dwukrot-
cy przestrzeń międzyplanetarną w całym e # b nie zaobserwowano długie okresy znacz-
Układzie Planetarnym aż po granicę Zaburzenia cykli 11-letnich neg0 obniżenia aktywności (w latach
heliosfery, więc do odległość i rzędu 100 Zmienność poziomu aktywności 1800—1820, Minimum Daltona) lub jej
AU. Warto przy tym zwrócić uwagę, iż Słońca jest obserwowana przez astrono- niemal całkowitego zaniku (lata 1645—
gęstość plazmy fotosfcrycznej, czyli wi- mów od początku XVII w., aczkolwiek 1715, Minimum Maundera), gdy spadek
domej powierzchni Słońca, jest rzędu cykliczność aktywności została odkry- liczebnościplamsłonecznychzostałza-
zaledwierf=3xl0"‘kg/m3(tylko0,0001 ta dopiero w 1844 r. przez Heinricha uważony i odnotowany m.in. przez zna-gęstości atmosfery ziemskiej!); gęstość Schwabe. Zazwyczaj w ciągu 11 lat komitego astronoma-obserwatora Jana
plazmy w dolnej koronie, na wysokości stopniowo narasta, a następnie spada Heweliusza (rys. 1). Zmiany aktywno-
zaledwie 0,1 R@ nad fotosferą, tam, liczba wszelkich przejawów aktywno- ści magnetycznej Słońca powodują sko-
gdzie rutynowo obserwujemy wspania- ści magnetycznej: plam, rozbłysków, relowane zmiany pola magnetycznego
łe, gigantyczne protuberancje słonecz- natężenia emisji w liniach H i K Cali w przestrzeni międzyplanetarnej i przez
ne, wynosi tylko około rk = 2* 10 10 kg/ czy strumienia emisji radiowej 10,7 cm to modulują strumień promieniowania
m3 (5><10 11 gęstości atmosfery ziem- itd.Cykl 11-letni, chociaż w zasadzie po- kosmicznego, generującego wskaźnikowe
5/20! i Urania - POSTĘPY ASTRONOMII 213