H.R. Quinn - Asymetria między materią i antymaterią
metrię CP (oraz T). Miała cna jednak niewygodną cechę: każde obliczenie powyżej najniższego rzędu rachunku zaburzeń dawało rozbieżne wyniki! Ponieważ oddziaływania słabe to rzadkie procesy, teoria w najniższym rzędzie dawała wyniki zadowalające, zatem kłopot z rozbieżnościami mógł być, przynajmniej chwilowo, uznany za nieistotny. O ile mi wiadomo, zanim wyniki eksperymentu z roku 1964 nie wskazały na naruszenie CP, nikt nie wykonał przeskoku podobnego do wcześniejszego kroku Pauliego do idei, że teoria bez symetrii CP byłaby lepsza dla kosmologii.
Naruszenie CP odkryto w rozpadach obojętnych mezonów K. Powszechnie zakładano, że dwa stany o podobnej masie, lecz bardzo różnych czasach połowicznego rozpadu, są kombinacjami odpowiednio
0 parzystym i nieparzystym CP dziwnego mezonu K°
1 jego sprzężonej względem CP antycząstki o przeciwnej dziwności, K°. Gdyby symetria CP była ściśle zachowywana, tylko stan o parzystym CP, (K°+K°)/v^2, mógłby rozpadać się na dwa piony. Stan o nieparzystym CP, (K° — K°)/v/2, rozpada się na trzy piony, ale wydajność tego rozpadu jest mała ze względu na znacznie mniejszą dostępną dla niego przestrzeń fazową. Symetria CP wyjaśniła więc zgrabnie dużą różnicę czasów życia dwóch obojętnych mezonów K. Jednakże w roku 1964 James Christenson, James Cronin, Val Fitch i Rene Turlay zaobserwowali rozpad długoży-ciowego obojętnego mezonu K na dwa piony. Ten efekt, choć mały, udowodnił, że stan o określonej masie (stan własny operatora masy) nie jest ściśle stanem o nieparzystym CP - ma niewielką domieszkę stanu o CP parzystym. Jeśli stany własne operatora masy nie są stanami własnymi operatora CP, to symetria CP jest naruszona.
Wynik doświadczalny był prosty, niezbity i szybko potwierdzony Stanowił on tyleż niespodziankę, co zagadkę: wszystkie znane wówczas teorie cząstek zachowywały CP Współczesna teoria oddziaływań cząstek elementarnych - Model Standardowy - z trzema pokoleniami fermionów dopuszcza takie naruszanie CP, jakie odkryto w przypadku obojętnych mezonów K, ale stało się to jasne dopiero 10 lat później.
Jeśli CP nie jest zachowane, to asymetria między materią i antymaterią we Wszecłiświecie mogłaby pochodzić z ewolucji kosmicznej, a nie z warunku początkowego - opcji, której Pauli tak nie lubił. Jako jeden z pierwszych dostrzegł tę możliwość Andriej Sacharow (fot. 4). Wysunął on w reku 1967 hipotezę, że bariony i antybariony we wczesnym Wszcchświe-cie występowały w równych ilościach i że asymetria materia-antymateria rozwinęła się później [3]. Taka „bariogeneza” oczywiście wymaga procesów, które zmieniają liczbę barionową, ale, jak zauważył Sacharow, symetria CP też musi zostać naruszona; we wszechświecie zachowującym CP każdy proces wytwarzający bariony byłby zrównoważony przez związany z nim symetrią CP proces produkcji antybarionów.
Fot. 4. Andriej Sacharow (1921-89) w roku 1967 sformułował warunki konieczne do tego, by asymetria ba-rion-antybarion była konsekwencją kosmicznej ewolucji (VNIIEF Muzeum i Archiwum; dzięki uprzejmości AIP Emilio Segre Visual Archives).
Sacharow przede wszystkim zauważył, że wytworzenie niezerowej wypadkowej liczby barionowej może zajść jedynie wtedy, gdy wszechświat jest w stanie nierównowagi. Równe masy cząstek i ich antycząstek -zapewnione przez symetrię CPT - oznaczają, że jeśli cząstki jakiegoś rodzaju i ich antycząstki są w równowadze, to jest ich tyle samo. Natomiast gdy już powstała asymetria barion anty bar ion, to procesy zmieniające liczbę barionową muszą być rzadkie, jeśli ta asymetria ma się utrzymywać. Artykuł Sacharowa był rewolucyjny; gdy go opublikowano, zasada zachowania liczby barionowej była wciąż silnie osadzona w kanonie fizyki teoretycznej.
Model Standardowy jest w pełni rozwiniętą teorią oddziaływań cząstek. Zawiera on człony zmieniające w wysokiej temperaturze liczbę barionową, jak również człony naruszające symetrię CP. Model ten spełnia wszystkie wymienione przez Sacharowa warunki bario-genezy. Należy jednak postawić pytanie, czy bariogeneza, która mogłaby z niego wynikać, prowadziłaby do obserwowanego w kosmosie nadmiaru barionów.
Wczesna wersja tego modelu była teorią z czterema kwarkami i czterema leptonami pogrupowanymi w dwa pokolenia cząstek. W roku 1973 Makoto Koba-yashi i Toshihide Maskawa rozważali naruszanie symetrii CP w Modelu Standardowym [2]. Wykazali, że teoria z dwoma pokoleniami cząstek zachowuje CP, i udowodnili, że teoria trój pokoleniowa pozwalałaby na naruszenie CP. W tak uogólnionej teorii naruszenie CP jest opisywane przez pojedynczy parametr względną
228
POSTĘPY FIZYKI
TOM 55 ZESZYT 5 ROK 2004