4
do informacji na świecie, a przy tym jest serwisem skupiającym miliony użytkowników z całego świata. W tym zainteresowanych polityką czy też zajmujących się nią.
Serwisów społecznościowych jest bardzo wiele; należą do nich często serwisy, o których nie myśli się raczej w ten sposób, takie jak Wikipedia (encyklopedia tworzona przez dziesiątki użytkowników, z profilami, dyskusjami, komunikatami wysyłanymi do jej autorów, a w polskim wydaniu wsparta także kanałem IRC i listą dyskusyjną), eBay (serwis aukcji internetowych z wieloma funkcjami społecznościowym), IMDb (encyklopedia filmów i seriali, z recenzjami, ocenami, listami ulubionych filmów tworzonych przez użytkowników).
Nie można nie wspomnieć, rozważając serwisy społecznościowe, o pokrewnym pojęciu mediów społecznościowych (social media). Amber Mac, dziennikarka i specjalistka w dziedzinie biznesu internetowego, definiuje media społecznościowe jako „serwisy, usługi i aplikacje bazujące na dostępie do sieci internetowej i telefonii komórkowej, używanie do uczestniczenia, dzielenia się, tworzenia, łączenia i zapamiętywania informacji w celu ich późniejszego wykorzystania. Do tej kategorii trafiają także miejsca w sieci, które służą do wymiany opinii, dyskutowania i debatowania. To tworzone wspólnie środowisko internetowe i ciągła aktywność zachęcają do budowania mozaiki kolektywnej bazy wiedzy w Internecie”1.
Facebook a inne serwisy Web 2.0
Serwis społecznościowy łączy w sobie wiele cech innych serwisów Web 2.0, takich jak błogi, mikroblogi, fora dyskusyjne i serwisy informacyjne umożliwiające publikowanie komentarzy.
„Między blogami a Facebookiem jest różnica taka jak między książką a czasopismem. Jak między listem a SMS-em” - stwierdza Maria Cywińska, ekspert od blogów politycznych2. I dodaje: „Błogi reprezentują myśl, Facebook raczej stan. Błogi są mniej lub bardziej spójne, Facebook jest jak puzzle”. Facebook staje się tu zapisem bardzo aktualnym, ale i tymczasowym, krótszym. Zbliża się do mikroblogów, w dużym stopniu zasilanych szybkimi, pośpiesznymi komunikatami z urządzeń mobilnych takich jak telefony komórkowe, gdzie pokazuje się tekstem i obrazem co w danej chwili się widzi i czuje. To, co pokazują na Facebooku politycy może być oddaniem chwili, ale zarazem i dobrze przemyślane, wpisane w ich strategię informowania o sobie.
Amber Mac, E-przyjaciele, Helion, Gliwice 2011. strona 10.
Blog bez czy telnika. Marią Cywińską rozmawia Jarosław Zieliński. Demopol.pl. 15 marca 2011.