Studentnik
POŻYWKA DLA MASS-MEDIÓW CZY ROMANTYCZNY ZRYW?
Kultura
Anna Kasprzyk
Na szczęście.
a. iOoo Boże!!! Obleśne!!! k.: To tandeta! Wielkie NIE!!! a.: Ja nie chciałabym dostać tak zwanych
k.: Walentynki. Co sądzimy o tym święcie? Jesteśmy za czy przeciw? d.: A czy w ogóle można powiedzieć, że jest się za czy przeciw?
k.: Nie wiem. W sumie to święto jest mi obojętne. Jakby nie było tego święta, nie odczułabym jakiejś wielkiej zmiany. a.: Tak szczerze... Powiem bardzo egoistycznie: to święto jest fajne z tego względu, że mężczyzna może się wykazać.
A jak?
a.: Pod takim względem, że Cię może rozpieścić. Zabrać Cię gdzieś, kupić Ci coś.
mi ludzie tego święta nie obchodzą i mają je gdzieś.
a.: A zarabiają mass-media.
kurzoiapek. czyli na przykład jakiejś tam figurki.
d.: A co czuje w Walentynki osoba, która jest sama? Ja nie cierpię tego święta, jeżeli nie ma osoby, z którą mogłabym podzielić się tym dniem, albo mogłaby mi wysłać walentynkę.
a.: A co myślicie o oświadczynach w Walentynki?
k.: Ja jestem przeciw. To jest kicz.
».: Tak. to jest kicz. I tak samo śluby w Walentynki. Znam cztery osoby, które pobrały się w Dzień Zakochanych, i żadne z małżeństw nie przetrwało, wszystkie są po rozwodzie.
k.: Według mnie to jest sztuczne podtrzymywanie tego święta, tej miłości. Gdybym ja kogoś mocno kochała to chciałabym celebrować ten jeszcze jeden dodatkowy dzień, zwykłyt który' stałby się niezwykłym za sprawą takiego wydarzenia. Walentynki na takie wydarzenia są stanowczo za sztuczne i komercyjne.*
Dorota Majerczyk Katarzyna Mielczarek
Nr 110 • 20