sza 6 V1920 r. ogłosiła zakończenie rozmów pokojowych z Węgrami bez zmiany wcześniej ustalonych granic. Dnia 4 VI1920 r. podpisano w pałacu w Trianon traktat pokojowy określający między innymi nowe granice Węgier. Paragraf 48 tego traktatu ustalał przynależność Rusi Podkarpackiej do Czechosłowacji
Sprawa losu Rusi Podkarpackiej na konferencji Pokojowej w Paryżu od początku wykazywała tendencję do rozwiązania proczechosłowackiego. Nowo powstała Republika nie miała bowiem w tej kwestii groźnych konkurentów. Polska nie rościła do owego terytorium żadnych pretensji, wyjąwszy skrawek obszaru w pobliżu Lubowni. Rumunia pierwotnie spodziewała się. ze Rus Podkarpacką zaanektuje Rosja i jako granicy w 1916 r. domagała się Cisy. Kiedy Rosja wypadła faktycznie z gry politycznej w tej części Europy, premier rumuński Bratianu zaządał całego Komitatu Maramaros tak. aby przedłużyć granicę z Polską, lecz Rada Ministrów Spraw Zagranicznych na Konferencji Pokojowej odrzuciła te żądania i Rumunia otrzymała jedynie częsc Maramarosu na południe od Cisy. Delegacja rządów ukraińskich z Kijowa i Stanisławowa oraz rząd węgierski również przedstawiły w Paryżu swoje skargi i żądania. Przedstawiciele mocarstw mieli jednak wątpliwości, czy Ukraina zdoła utrzymać swoją niepodległość. Węgry zas traktowali jak pokonane państwo nieprzyjacielskie. Nałezy przy tym dodać, iz pod niewątpliwie przemożnym wpływem dyplomacji czechosłowackiej, w Paryżu uznano za rzecz niepożądaną, aby kraj ten posiadał wspólną z Polską granicę”2. Utworzenie Węgierskiej Republiki Rad (21 III 1919-1VIII1919) ograniczyło poważnie możliwości oddziaływania dyplomacji węgierskiej na decyzje Konferencji Pokojowej. Wypada jeszcze wspomnieć, ze także reprezentanci anty-Bołszewic-kiej Rosyjskiej Politycznej Konferencji oraz rusofilska Rada Narodowa ze Lwowa wysłali do Paryża własne petycje, domagając się przyłączenia do Rosji wszystkich „Rosjan" żyjących w dawnych Austro-Węgrzech. Tocząca się w byłym imperium Romanowów wojna domowa nie czyniła z nich jednak poważnych konkurentów dla polityków czechosłowackich. Ważnym atutem w rękach Pragi była osobowość Benesza i jego rozległe kontakty z zachodnimi mężami stanu, wśród których był uważany za eksperta w sprawach krajów sukcesyjnych byłych Austro-Węgier. Podkreślali to z żalem publicyści ukraińscy, wskazując, iz włączenie sprawy statusu prawno-panstwowego Rusi Podkarpackiej do kompetencji Komisji do Spraw Czechosłowackich było faktem niejako z góry przesądzającym o decyzji Konferencji Pokojowej, która musiała byc w tym układzie proczechosłowacka.
Innym zagadnieniem zasługującym na uwagę jest fakt. ze na mocy traktatu z Saint-Germain-en-Laye. Czechosłowacja zobowiązywała się do nadania Rusi
291 I. Borszczak. op. ci!., s. 36.
292 PPC.UVs.71l.
Podkarpackiej autonomii. Jak zauwaza M. Koźmiński. „Obok autonomii Kłajpedy. Wysp Alandzkich i Gdańska był to jedyny w systemie wersalskim wypadek, gdy w drodze narzuconych zobowiązań międzynarodowych starano się zagwarantować terytorialna autonomię narodowościową"”3.
Postanowienia Konferencji Pokojowej w sprawie Rusi Podkarpackiej określiły formalnie los tego kraju na blisko dwadzieścia łat. Należy jednak zaznaczyć, ze faktyczne rozstrzygnięcia nie zapadały w Paryżu. Decyzje Konferencji Pokojowej były jedynie usankcjonowaniem rozwoju wydarzeń politycznych na omawianym terytorium. O takim, a nie innym losie Rusi Podkarpackiej zadecydował stosunek sił pomiędzy pretendentami do tego obszaru, tzn. państwami, czy tez państwem ukraińskim (w grę wchodziła głownie ZURI.). Czechosłowacją. Węgrami i Rumunią (przy czym ta ostatnia zgłaszała pretensje jedynie do części tego terenu). Zwycięstwo przypadło w udziale temu. kto dysponował na danym obszarze przewagą militarną, gdyż to właśnie bezpośrednia akcja wojskowa, z jednej strony stymulowała proczechosłowackie uchwały karpatoruskich rad narodowych, wykorzystywane w Paryżu przez polityków CSR jako argumenty dla poparcia postulatów Pragi, z drugiej zas była narzędziem egzekucji postanowień Konferencji Pokojowej, bez ktorego jej decyzje pozostałyby martwą literą. Nie należy przez to rozumieć, ze orientacja proczechosłowacka wsrod Karpatoru-sinow była fasadą, utrzymującą się jedynie dzięki poparciu czechosłowackich bagnetów. Tak z pewnością nie było. Zarowno orientacja prowęgierska. jak i pro ukraińska, były jednakże dostatecznie silne, aby w przypadku niepowodzenia militarnego swych konkurentów przechwycić ster życia politycznego kraju. Węgry były jednak słabe. Znalazły się w obozie państw pokonanych w I wojnie światowej i za takie były uważane przez zwycięskie mocarstwa. Jednocześnie musiały one toczyc wałki na swych północnych, wschodnich i południowych granicach, a dodatkowo przechodziły okres rewolucji społecznej. Kolejny konkurent Czechosłowacji - Ukraina, a w zasadzie ZURL. okazał się nietrwałym organizmem państwowym i wkrótce załamał się pod uderzeniami wojsk polskich. Zachodnioukraińska Republika Ludowa nie prowadziła zresztą zdecydowanej
293 M. Koźmiński. Mniejszości narodowościowe w basenie Ourui/u a węgierski rewizjonizm terytorialny, (w:) „Lud wersalski w Europie Srodkimrf. Konicrencia naukowa w Instytucie Historii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie 21 grudnia 1969 r. rod. J. Zarnowski. Wrocław 1971. s 149. W okresie późniejszym decyzję Rady Ambasadorów w sprawie uznania polsk icj granicy wsch«xlnioj z 15 III 1923 r.. dotyczącej również Galicji Wschodniej, usiłowano interpretować jako zobowiązanie Polski do wprowadzenia autonomii na tymobszarzc.co jednak nic jest prawdy - patrz niżej rozdział IV niniejszej pracy. Por. R. Torzccki. Kwestia ukraińska.... $. 49. N K. Mniejszości mirodowc w Polsce - Petycja polityków angielskich do Ligi Narodów w sprawie autonomii dla b. Galicji Wschodnie? i jej oddźwięk w kratu. „Sprawy Narodowościowe* 1932. nr 6. s. 662.