Środki komunikacji 87
W procesie komunikacji (przekazywania wiadomości) można wyróżnić 3 składniki: nadawcę (źródło informacji, wizualnej lub audialnej), informację (przesłanie, wiadomość) i odbiorcę (czytelnika, słuchacza). Jakimi właściwościami powinny odznaczać się te składniki, aby odbiorca został przekonany o słuszności informacji?
Nadawca powinien wg odbiorcy: 1) być kompetentny pod względem merytorycznym a więc wiarygodny; 2) powinien mieć na uwadze jego dobro; 3) wzbudzać zaufanie pod względem swego poziomu etycznego.
Sama wiadomość powinna: 1) -być poprawna i zrozumiała pod względem językowym; 2) zawierać argumenty dobrane odpowiednio, jeśli chodzi o jej treść, np. wskazywać na pewne wartości (np. pokój społeczny i polityczny), odwoływać się do obaw lub gróźb w razie postępowania niezgodnego z tym, które doradza nadawca, przemawiać do uczuć. Przy przekonywaniu do określonej innowacji powinna wskazywać na jej wyższość (nip. ekonomiczną), zgodność z dotychczas uznawanymi wartościami, zrozumiałość itd.; 3) zawierać argumenty zarówno przemawiające za nią, jak i przeciw niej; te należy obalić. Najsilniejsze argumenty powinny być umieszczane na początku lub na końcu wywodu, nigdy — w środku.
A oto czynniki, które mają wpływ na przekonanie odbiorcy o słuszności informacji. Są to przede wszystkim:
1) Właściwości samego odbiorcy:
a) poczucie własnej wartości — im wyższe, tym trudniej o jego przekonanie;
b) dogmatyzm — również stanowi przeszkodę w procesie przekonywania;
c) żywione obawy, niepokoje — ułatwiają przekonywanie;
d) cechy demograficzne: płeć {kobiety są w zasadzie bardziej podatne na perswazje), wiek {osoby starsze są mniej podatne), inteligencja (do osób na pewnym poziomie przemawiają argumenty logiczne).
2) Tendencja, którą Autorzy nazywają konsystencją poznawczą (cognitive con-sistency), a która polega na tym, że człowiek pragnie nową informację dopasować do swego dotychczasowego systemu postaw i wierzeń: akceptuje ją, jeśli jest z nim zgodna, i odwrotnie — jeśli jest z nim niezgodna, chcąc uniknąć dysonansu, nie przyjmuje jej do wiadomości. Tak np. naukowcy, uznawszy za prawdziwą teorię, która w następstwie okazała się fałszywa, szukają mimo to argumentów, które przemawiałyby za nią, a zbywają argumenty przeciwne, unikają ich lub zniekształcają. Czasem może, oczywiście, dojść do zmiany poglądu.
Ostatni rozdział pracy Ch. L. Berniera i A. N. Yerkeya zawiera streszczenie omówionych powyżej dwóch części, przy czym Autorzy wciąż kładą nacisk na to, że nieliczenie się zarówno z eksplozją informacji, jak i z czynnikami mającymi wpływ na siłę przekonywania argumentów zawartych w dostarczanych informacjach prowadzi do wyboru nieodpowiedniego postępowania, co może mieć zgubny wpływ na różne dziedziny naszego życia. Np. w dziedzinie biomedycznej może powodować choroby lub śmierć, w dziedzinie przemysłu i handlu — bankructwo, w dziedzinie informacji naukowej — brak wpływu na rozwój kultury i cywilizacji. Natomiast rozwiązania przedstawione w omawianej książce, ułatwiając dostęp do piśmiennictwa i redukując nadmierną specjalizację, pozwalają mieć ufność, że osiągnięto dostęp do całej literatury dotyczącej danego zagadnienia, tak że można śmiało podjąć odpowiednie działania, co wywrze dodatni wpływ na całe nasze życie.
Tak przedstawia się w wielkim skrócie treść pracy Ch. L. Berniera i A. N. Yerkeya. Przechodząc do jej oceny, należy przede wszystkim podkreślić, że jest ona napisana w sposób niezwykle interesujący, z wielkim zaangażowaniem, z silnym przekonaniem o słuszności tez, udowadnianych przy zastosowaniu wskazanych w omawianej pracy metod przekonywania czytelnika do poglądów nadawcy.
Może najcenniejsze są tu rozdziały o niektórych metodach pracy naukowej, zwłaszcza dotyczących gromadzenia materiałów i ich wstępnego opracowania; ten