NT. ID?
2.VI — ..GLCG POLSKI” - 19*3
8
KroniKa
1
CZERWIEC
Nledzie a
Dziś:
‘ Marcelina.
Jutro:
Erazma, Klotyldy,
Wschód $t. 4 05 Zachód sf. 19,55
ESokąd pójść?
Teatr Miejski: — Gościnne występy t. z*w* praskiej grupy słynnego moskiewskiego „Teatru Stanisławskiego" (Teatr Artystyczny),
Dziś dwa przedstawienia; o godzinie 3.30 popoł., po cenach zniżonych „Na dnie“ Gorkija; o godz. 3.30 wiecz. — „WTśniowy sad" Cze chowa.
Teatr Kameralny: — Dziś wesoła 3-aktowa ko-medja amerykańska J. Larric‘a „Gorączka nafty" z M. Zniczem w roli głównej.
Jutro: — „Gorączka nafty".
Teatr Letni (w ogrodzie Staszica):
Dziś i dni następnych świetna satyra Katajewa „Kwadratura koła".
Początek o godz. 9-ej
Powrót tramwajem zapewniony.
Teatr Popularny: — Dziś „Księżniczka czardasza", operetka, która w tryumfie obiegła sceny całego świata. W roli tyt. E. Brandtówna.
Jutro: — „Księżniczka Czarda-sza .
W przygotowaniu przeróbka romansu Al. Dumasa p. t. „Trzydzieści lat z życia szulera'1,
KINOTEATRY.
Castao: — Dama pod maską.
Corso: — Tarzan i złoty lew.
Grand-Kino: —Wyspa rozkoszy.
Luna: — Szampan.
Odeon: — Nie ożenię się.
Oświatowy: — Kultura ciała; dla młodzieży: Ku chwale ojczyzny.
Splendid: — Gehenna pasierbicy.
Spółdzielnia: — Śmiej się pajacu.
Wodewil: — Tarzan i złoty lew.
Il-sri OGÓLNOPAŃSTWOWY
ZJAZD MELIORACYJNY.
W dniach 17—20 czerwca r.b. odbędzie się w Warszawie 11-gi ogólnopaństwowy zjazd melioracyjny z udziałem gości słowiańskich z Bułgarji, Czechosłowacji, Jugosławii i Z.S.S.R.
Celem zjazdu będzie rozważenie najistotniejszych zagadnień z dziedziny melioracji, a więc z dziedziny mającej doniosłe znaczenie nietylko dla rolników, lecz i dla życia gospodarczego państwa. To też projektowany zjazd vzbudził duże zainteresowanie w sferach naukowych i fachowych, czego dowodem jest zgłoszenie •uż dotychczas znacznej ilości re-feratów.
Po zakończeniu obrad odbę-.zie się szereg wycieczek po kra-,u dla zwiedzenia melioracji już wykonanych lub przeprowadzanych oraz wycieczka na P. W. K. to Poznania.
Wszelkich informacyj, dotyczących zjazdu, udziela sekretariat komitetu zjazdu, ul. Kopernika 30, tel. 158-Sl. (—)
STEFAN BOROWSKI
i słabo reaguje na humorystyczne momenty w sztuce
Co powiedziała znakomita Natalja Lisienko współpracownikowi „Głosu Polskiego *
Przed kilku dniami przybył do
naszego miasta zespół teatru Stanisławskiego na kilka gościnnych wy stępów. W skład tego znakomitego zespołu wchodzi również słynna ak lorka filmowa, zna.na dobrze bywalcom kina, p. Natalja Lisienko. Skorzystaliśmy z jej pobytu w Łodzi I udaliśmy się do „Grand" hotelu w celu przeprowadzenia wywiadu.
Już w „yestibulum" hotelu zdawaliśmy sobie dokładnie sprawę z tego, żc za chwil kilka będziemy mieli okazję ujrzeć czarującą artystkę i z nią pogawędzić. !
Radość rozpierała piersi, serce bi-j ło mocniej, uśmieszek radosnej nadziel zakwitł na ustach.
Siedzimy w niewielkim, ale nader gustownie urządzonym pokoju hotelowym- Pani Lisienko prosi o zapytania. Zgadzamy się, zresztą byliśmy na to przygotowani.
— Znamy panią z filmów; czy I teraz występuje pani jeszcze przed objektywem?
— Muszę się panu zwierzyć, W teatrze tym występuję dopiero po raz pierwszy po dziesięcioletniej pracy dla filmu. Pierwszy dopiero rok moich występów scenicznych po dziesięciu latach. Dotychczas byłam przeważnie partnerką Mozżuchma. Graliśmy w wielu filmach.
— A co panią skłoniło do porzucenia filmu?
— Choroba oczu, której się nabawiłam przy nakręcaniu jednego z lii mów. Wogóle objektyw filmowego aparatu działa niezwykle szkodliwie
na oczy każdego filmowego aktora.
— A co panią więcej przyciąga, film czy scena?
— Pozwoli pan, że mu na to pytanie nie odpowiem, a to dlatego, że... nie potrafię.
Przy tych słowach szczery i serdeczny śmiech rozszerzył naszej in-terlo-kutorce różowe usteczka. Widząc jednak moją bezradność, ciągnie dalej:
— Do teatru trzeba się przyzwyczaić, odwykład od sceny i dziwnie mi jakoś, gdy oglądam widzów i sły szę oklaski.
Rozmowa nasza w bardzo miłym nastroju przechodzi na temat oklasków, ich znaczenia, zadowolenia ak tora itp.
Pani Lisienko otrząsa się jeszcze ? resztek sztywności i z wesołą bezpośredniością wszczyna niezmiernie milą pogawędkę.
skiem radości. Śliczny, ujmujący u-' — Występowałam w bardzo wie
r ‘ 1 ' lu filmach, nie mogę sobie nawę'
przypomnieć wszystkich; podobają mi się: Kin, Miłość, Szczęście Łzy.. Dziecko karnawału i... zresztą sobie nie przypominam więcej, choć w tak licznych grałam.
śmiech żłobi w policzkach niewielkie dołki. Ruchy swoboen, lekkie, niespkrępowane. Mówi zadziwiająco pięknym i miłym sopranem. Radość dźwięczy w głosie i śmiechu.
— A co pani powie o swoich kolegach i koleżankach waszego teatru?
— Prawdę mówiąc, czuję się jak no*wicjaiszka; mimo to zespół nasz jest bardzo sympatyczny dla mnie i jestem ogromnie zadowoloną, że do tego zespołu należę.
Wielu z nich znam jeszcze z Rosji, gdzie pod okiem genjalnego reżysera Stanisławskiego występowaliśmy w teatrze. Cały nasz zespól jest niezmiernie zadowolony z pobytu w Łodzi; twierdzi, że w żadnem mieście nie był tak dobrze zrozumia ny i gościnnie przyjmowany jak wła śnie w Łodzi,
Jedyne, co można publiczności te atralnej łódzkiej zarzucić, to: nieco słabe reagowanie na momenty najbardziej śmieszne i humorystyczne w wystawianych przez nas sztukach. Mogę nawet stwierdzić, że Łódź się mało śmieje.
Teraz miałem dopiero sposobność; — Może nam pani jeszcze zechce obserwowania osoby mojej rozmów łaskawie powiedzieć, które filmy, w
czyni. Czarne, głębokie oczy podj których pani występowała, zalicza pięknemi lukami brwi palą się bla- pani do najlepszych?
Straty i zyski magistrackie
Debet: nieróbstwo, bałagan budowlany, podejrzane „operacie*1
Slredyt: analfabetyzm
Ideowość, celowość, planowość,A względem inwestycyjnym, czy też A wielkorządcę miejskiego — nieskazi
___ 1 ' ' ^_____1________' ^___▼ t__T.__! 1 . J D____ ‘____7 _ V A ___.....
oszczędność w gospodarowaniu groszem publicznym, nieskazitelność, wychowanie społeczeństwa w duchu państwowym i społecznym — oto wytyczne, które winne cechować samorządców.
Niestety, jak daleko samorządowcy w Polsce odbiegają od tych, zda-
regulacji miasta i t. d. Przeciwniet wszystko robi się od przypadku, bez należytego przygotowania i stąd straty dla miasta. Czy należy do planowości budowa gmachu szkoły powszechnej, zapoczątkowana w
1921 r. i dotąd jeszcze nie tikoń-czona Nasuwa się przypuszccenie,
wałoby się elementarnych zasad' jż taki „bałagan budowany leży w zdrowego samorządu. i interes e osoby, która chce grubo
- . , Al . 5 zarobić. Również sprawa piekarnia-
Rekord wszystkiego tego, co prze ^ dowo.dem „go, lak nie nalewy naszemu twierdzeniu, uzyskał) laa9W0 działać. Powołuje się do magistrat m. Wielunia z mężem ź ■ przedsiębiorstwo. zrcSzta bar-
patrzn/ościowym — burmistrzem na | y_ _______
czele.
Rozpocznijmy od strony ideowej-Cici, skromni, niewidoczni ideowcy,
! dzo pożyteczne, poto, żeby dzięki najrozmaitszym, bardzo podejrzanym „operacjom" przyczynić miastu kilkadziesiąt tysięcy strat.
iue wahający się poświęcić życia na Wszędz,e jak wid2imyi zamiast ołtarzu obczyzny, spędzają naiczę- lanowości ; celowości, i es: strata scie, swój skromny żywot w oęz- czasu , pieniędzy.
Ostatnio wystąpiłam w Paryżu w filmie p. t. „Vive la France**, w którym partneruje mi młodziutki i sym pa tyczny Jacąies Catclain,
— Jakich aktorów filmowych u* waża pani za najlepszych?
— Wielu jest dobrych, zależy jedynie co u aktora podoba się widzo wi; jeśli chodzi o mnie, to przyznać mogę, iż podobają mi się: Jannings, Kolman. Douglas Fairbanks, Mary Pickford, Dolores de] Rio, Lii Dago-ver i Pola Negri. Z tej ostatniej może być Polska rzeczywiście dumną.
Pola Negri ma niezmiernie wielkie propagandowe znaczenie dla Polski.
Będąc pewnym, że p. Lisienko by ła żoną sławnego Mozżuchma, zapytujemy dyskretnie, co nam o nim może powiedzieć.
W tem miejscu czułem, żc ożywiam uśpione cierpienia. ,
— ... dobry z niego aktor... — brzmiała odpowiedź.
— Pozwolę sobie wreszcie na osta tnie pytanie. Co pani sądzi o filmie dźwiękowym?
— Jest to ważny wynalazek, ale narazie nic konkretnego o nim powiedzieć nie mogę; film niemy długo jeszcze będzie przyciągał niezliczone masy ludzi. I ja zamierzam wkrótce wyjechać do Paryża, aby... znów grać do filmu. Otrzymałam cały szereg korzystnych engagemen tów i sądzę, że z jednego z nich
telność. Otóż pan ten uważa, że przetrzymywanie przez niego kilka dziesiąt tysięcy złotych, podniesionych dla miasta bądź z kasy skarbowej* bądź z baniu i zaksięgowa- skorzystam, nie ich dopiero po kilku tygodniach, a nawet kilku miesiącach, jest w najzupełniejszym porządku. Również w porządku ma być sprawa u-mowy na budowę szkoły powszech nej, gdzie wbrew istnienia jakiejkol. wiek, a niezbędnej opinji czynnika społecznego, jakim jest komisja od-J „
biorcza* dokonywuje się „ciepłą rę-* jpfjy j^Pg ZSjSClB Z OSZ*
ką wypłt przedsiębiorcy. Całeę PnhnfllWiTli
szczęście, że tego rodzaju zapatry-s I UklUlli/ lEKI
wania p. burmistrza będą prawdo-5
podobnie znacznie się różniły z za-J
patrywaniami władzy nadzorczej, a
Serdecznie podziękowałem uroczej artystce za miłe chwile rozmowy i ucałowałem ją w rączkę.
Herbert Herman,
w Pabjanicach
Wczoraj przed magistratem m. Pa bjanic zebrali się bezrobotni, domagający się zapomóg. Do bezrobotnych wyszedł ławnik Fr. Szymano wioz, który starał się wytłumaczyć bezrobotnym, że z powodu braku funduszów miasto nie może urucho mić robót publicznych. Wtem jedna z bezrobotnych kobiet uderzyła ław mka butelką w twarz. Napastniczkę aresztowała policja.
Magistrat interweniował w urzędzie wojewódzkim o powiększenie kredytów, otrzymując odpowiedź, że powiększone zostaną zapomogi dla Pabjanic. (p).
zwłaszcza prokuratora.
Nie można całkowicie mówić o jakimkolwiek wychowaniu w duchu państwowym i społecznym wtedy, kiedy inne elementarne wskazania samorządowe powyżej wymienione są ich zaprzeczeń em.
Reasumując, należy przypuszczać, że przeprowadzona przez wła dze nadzorcze lusracja położy kres
kiej walce o byt. Ale za to, jakże głośno i dobrnie dają o sobie znać wszyscy ci, co ongiś w czasie walk o niepodległość manifestowali swe uczucia „wiemopoddańcze" na cześć tego, czy innego okupanta, dziś znajdujące się przy „dojnej krowie" dobrze płatnych stanowisk.
Przystępując z kolei do celowości i planowości działalności magi- „ ___,
stratu, to należy tutaj stwierdzić, inicjatywę poczytywane być nie mo [abetyźmie gospodarce wieluńskich
źe- wielkorządców ze sławetnym ich
Kapitalnie pojmowana jest przez burmistrzem. (—).
Jeżeli teraz rozpatrzymy gospodarkę magistracką pod kątem widzenia inicjatywy, no to już takie fakty, jaik ignorowanie uchwały rady miejskiej przez burmistrza, czy to dotyczące porządków w mieście, czy to przysporzenia miastu mająt-
ku nieruchomego, same za siebie mó niezdrowej, opartej na nieróbstwie, wią. Powyższe w żadnym razie za] niedołęstwie, protekcjonizmie i anal
* - m »i ^ --. _ a. - m a. _ ^ _ j-. — _ Ł -w« a M a rt — a r 1 i # * ^ . i . i . i
kompletny chaos. Brak bowiem jakiegokolwiek planu, czy to pod
■5E—H#
Rolnictwo w województwie łódzhiem
Dane statystyczne i uwagii krytyczne
Województwo łódzkie, to w zro-, rumieniu ogółu, województwo miast i osad fabrycznych, gdzie zamiast* zbóż na polach i drzew po lasach' rosną... stosy bawełnianych, lub wełnianych towarów.
Tymczasem wystarczy rzucić okiem na garść danych statys^ycz-nych zebranych w tomie XI, zeszycie 2, „Statystyki Polski" wydawa icj przez Główny Urząd Statystyczny aby zrozumieć, że pogląd ten jest z gruntu fałszywy.
Wymieniane dzieło statystyczne .est cząstką zaledwie gigantycznej oracy, która powstaje w gabinetach nieznanych często pracowników ja ko rezultat żmudnych obliczeń liczbowych ze spisu powszechnego! ludności z dnia 30 IX 11921 r.
* *
■ * i
Pierwszą jego część stanowi powszechny spis gospodarstw rolnych ogrodowych i leśnych.
Według instrukcyi spijowvch roi
nem j„każde gospodarstwo zajmujące się uprawą choćby najmniejszej przestrzeni gruntu ornego, utrzymaniem sadów, prowadzeniem lasów i t. p.....M
Z podobnie ujętego obkreślenia wynika, iż najmniejszy nawet kawał ziemi rolnej podlega spisaniu, a taka skrupulatność jest znów rękojmią pewności.
Pomimo wszystkie technicz.nc trudności i powstające temsamem nieścisłości liczbowe można iednak w zwietkim stopniu prawdopodobieństwa uznać zebrane w spisie z dnia 30 IX 1921 roku dane cyfrowe za podstawę do pewnych, czysto teoretycznych zresztą rozwiązań.
Ogólna, absolutna liczba wszystkich gospodarstw rolnych na terenie wojewódziwa łódzkiego wynosi 191,023.
Ilość ta zna/jduje się na powierzch ni, która w klmt. kw. wynosi 18.997 — obszaru ogólnego, Z wy
mienionej powierzchni administracyjnej na powierzchnię rolną właściwą w danym wypadku przypada — 17,587 klmt. kw. Różnica wy nosi 1410 klmt, kw., czyli tyle wła śnie w województwie łódzkiem zajj mują miasta, miasteczka, zabudowa nia wiejskie, drogi { nieużytki. Jeżeli całkowitą powierzchnię województ wa łódzkiego uzna się za 100, — to wówczas obszary kultury rolni-> czej stanowią 92,6 proc. powierzch-; ni. -
Podobnie wysoki odsetek św:ad-l czy aż nazbyt dobitnie o znaczeniu1 gospodarczem rolnictwa w województwie łódzkiem.
**
Te ogólne narazić liczby znajdują wymowne uzupełnienie w danych dotyczących wielkiej własności rolnej, powyżej 100 ha oraz małej własności chłopskiej, co do k ó-rej jednak dane nie są zbyt dokładne.
Otóż majątków ziemskich powyżej 100 ha znajduje się w województwie łódzkiem tyle, i żzejmują 528,790 ha„ czyli 5387.9 klmt. kw.1 Wobec 17587 klmt.kw. ogólnej po-J wierzchni rolnej w województwie ’
czyni to 32,6 proc., lub mówiąc językiem życia codziennego jedną trzecią.
Pozostałe dwie trzecie gruntów ornych, lasów i łąk stanowią bezsprzecznie drobną, chłopską własność rolną.
Na tej chłopskiej własności gospodaruje 169,707 rolników w zawodzie głównym i 18,533 w zawodzie pobocznym, łącznie 188.240 ludzi. Przy 12,199 klmt. kw. czyli 1,219,900 ha wypada przeciętnie na chłopa rolnika 6,51... ha. i
A więc na 6 ha gosparuje w wo-' jewżdztwie łódzkiem drobny rolnik* który z trudnością może się wy-| żywić w latach urodzaju, ale żadną miarą nic poradzi sobie w czasach klęski żywiołowej.
Podział ziemi na poszczególne działy rolnictwo, sadownictwo, lasy ogrody i niużytki jest również świa dectwem intensywnej a jednocześnie i kierunku, w jakim produkcją rolną posuwają warunki gospodarcze kraju i wydajnośic gleby.
czyli zgórą 60 proc. powierzchni zajmują grunty orne; 124,334 ha od chodzi na łąki; 150,768 na pastwiska, a tylko 287,867 ha na lasy.
Odsetek zalesienia województw? łódzkiego jest wręcz kaitastrofalnif niski. Ilość ha ziemi ornej należy w tak gęsto zaludnionem woje-wóddztwie znacznie podnieść, tem* bardziej, iż blisko 74 tys ha zajmują tu jeszcze nieużytki, torfowiska i nieliczne jeziora. Odpowiednie poczynania władz rządowych i orga-nizacyj samorządowych — chłopskich muszą zmierzać w kilku kierunkach, których bieg można wykreślić w następujących postula, tach:
1) powiększenia przeciętnej małej własności chłopskiej do 20 ha. 2) zmniejszeń i a powierzchni nieużytków, łąk i pastwisk na korzyść pa większenia obszarów gruntu orne
go i wreszcie 3 zalesienia w ca
* *
*
17,587 klmt. kw. powierzchni roi nej wojcwódzLwa po zamianie na haktary daje 1,758,668 ha.
Z tej ogólnej liczby 978.489 ha,
podniesienie sianu em woi-wództwl; przez staranną ochronę istniejącego drzewnstanu i racjonalne sadze 1 zagajników.
Oto szereg wniosków, do ktć rych prowadzi jasna i logiczna w^ mowa zimnych napozór cyfr i da * vch t y az/n