mailu od niego), ale zajęcia prowadzone przez niego są niesamowicie ciekawie i nie da się go nie lubić.
Zaliczenie na podstawie aktywności na zajęciach, przygotowanych prezentacji o 3 strategiach dla każdej z firm oraz prezentacji końcowej.
Minusem jest koszt- kurs, a dokładnie Strategy weekend, kosztuje ok 90-100 eu (hotel, dojazd, wjazd gondolą na pobliski szczyt) ale naprawdę warto.
Polecam też poranny strategy running z dr Kreuzerem już podczas wyjazdu- widok na Alpy o wschodzie słońca jest niezapomniany!
WU, jeszcze z lokalizacją w starym kampusie, była uczelnią bardzo dobrze wyposażoną i nowoczesną. Studenci mieli dostęp do biblioteki i jej pokaźnych zasobów, czy pracowni informatycznej czynnej cała dobę (po okazaniu legitymacji). Każdy student dostawał też bonus w postaci możliwości wydruku 50 stron za darmo w ciągu każdego semestru.
Drukowanie i ksero w Austrii jest drogie, dlatego bardziej opłaca się przywieźć lub kupić własną drukarkę, zwłaszcza mając zajęcia z Wirtschaftsdeutsch w grupie Va/b.
W związku z przeniesieniem kampusu do super nowoczesnej lokalizacji mogę wyobrazić sobie, że będzie tylko lepiej.
Mieszkałam w Haus Erasmus, który mogę spokojnie polecić. Akademik jest dosyć dobrze wyposażony, pokoje są duże, dużym plusem jest położenie w samym centralnej części miasta (5 min na piechotę od Mariahilferstrasse) i korzystna cena przy oferowanym standardzie. Wbrew nazwie większość studentów stanowią studenci regularni dlatego jest w miarę spokojnie. Na najwyższym piętrze znajduje się również pokój nauki indywidualnej, a w nim nowo otwarty punkt, gdzie można drukować po najniższych cenach w mieście.
O akademik należy ubiegać się dużo wcześniej- ja zaczęłam już w marcu przy wyjeździe od października. W którymś z poprzednich raportów podany został mail na który należy pisać by uniknąć prowizji dla OeAD.
Żadnych problemów, w akademiku otrzymałam pomoc w związku z zameldowaniem, na WU odbyło się spotkanie informacyjne. Istnieje możliwość ubiegania się o buddiego.
9 | S t r o n a