2043229458

2043229458




DZIENNIK BYDGOSKI-. nftdrlHa. dnia 9 kwłehiTa TtfW r.

Sir 12.

Życzymy sobie wesołych, zdrowych, spokojnych świąt.


ODRODZENIE.


Wielkanoc w państwie bezbożników.

Żydzi majq przywileje. — Zwalczanie uczuć religijnych. Prześladowania za uczęszczanie do kościoła.


Poznań — polskiemu lotnictwu.


Na Placu Wolności w Poznaniu odbyła się wielka manifestacja ludności wielkopolskiej pod hasłem „Poznań — polskiemu lotnictwu".


Wesołe te. święta może i bartą. Przecięć jest wiosna; budzące się życie nastroją raczej pogodnie i radośnie.

Zdrowe?Ano pewnie. Dlaczego nie miałyby być zdrowe?jakby odpo-wicedziul pytaniem na pytania członek wiadomej mniejszości. Grypa już nie wisi w powietrzu jak w marcu. Zrobiło się ciepło, przyjemnie.

Ale święta mają być też spokojne. I o to, zdaje się, będzie najtrudniej.

Dziś każdy mówi o pokoju. I dlatego pewnie tego pokoju nie widać. Świat żyje w gorączce oczekiwania. Tyle razy już był zaskoczony niespodziewanymi wydarzeniami, że teraz woli się bać na kredyt. Atmosfera jest nieprzyjemna. Durzą. która nadciąga, nie daje ludziom spać. Nerwy nie wytrzymują. Jakże się dziwić, kiedy tak o swobodny oddech trudno. Parno i duszno. Za dużo elektryczności w powietrzu.

A jednakchoć pokoju tak trudno się spodziewaćbądźmy spokojni. Spokojnibez względu na to. co się wydarzy. Jesteśmy narodem, który niejedną burzę przetrzymał. A teraz tym więcej możemy być pewni, te nadciągającej burzy sta winty czoło.

Jesteśmy silni, zwarci, golowigłoszą afisze Pożyczki Przeciwlotniczej, 1 pod znakiem subskrypcji na Pożyczkę Przeciwlotniczą, peni znakiem żywiołowej ofiarności na F. O. N. upłyną tegoroczne święta wielkanocne.

Dzięki lej postawie całego bez wyjątku społeczeństwa mamy armaty, będziemy mieli samoloty. Ale oprócz armat mamy takżemasło. 1 w tym jest nasza prze-waga nad innymi.

Ale nie tylko w tym. Przewagę naszą najważniejszą jest jednolita wola narodu. Wola trwania i wytrwania. Wola zwycięstwa.    ~

Przed paroma dniami w Dóbrczu pod Bydgoszczą udekorowana została krzyżem zasługi 84-letnia staruszka Joanna Perlikowa, posiadająca czternaścłoro dzieci, 90 wnuków i prawnuków. Temu wspaniałemu rodom Joanna Perlikowa do dziś przewodzi. Dzieci swe i wnuki wychowała ona w wierze i miłości dla ojczyzny. Wykupiła z rąk niemieckich 7 gospodarstw rolnych,na których osadziła swoich synów. Niektórych członków rodziny wysiała na kresy wschodnie, aby tam gruntowali polskość i byli pionierami polskiego handlu.

Joanna Perlikowa z Dóbr czaot O symbol sity życiowej narodu polskiego. Tej siły mc nie zmoże. Ta sita zatriumfuje nad każdą obcą potęgą, która przychodzi nie w imię Boże, ale w imię gnal-tu i przemocy.

Dlategomożemy być spokojni. I dlatego możemy sobie życzyć:

WESOŁEGO ALLELUJAt

Humor po!litycznej.

CO SŁYCHAĆ?

—    Dlaczego wlańciwio Niemcy zajęli Sło-waczyznę?

—    Bo potrzebują druciarzy do drutowania stosunków wewnętrznych—

*

W Pradze dwóch Czechów podchodzi do niemieckiego czołgu.

Jeden z nich chce dotkną^ czołgu. Drugi go ostrzega:

—    Lepiei nie ruszaj, bo Jak się rozleci, kata Ci zapłacić odszkodowanie—

W Rzymie panuje niezadowolenie.

—    Ten Hitler wjechał jut triumfalnie do Wiednia, do Chcbu, do Pragi, do Kłajpedy-a nasz Duce?-

—    Nasz Duce wielokrotnie wjetdtał w tnumfic do Rzymu.

Mówią, te Liw Narodów ma zamiar zmienić nazwę na „Ligę Popierania Turystyki**—

Pewnego dziennikami powracającego z Pragi zapytują koledzy:

—    Jakto — więc Czesi zupełnie bezczynnie zachowywali się w chwili wkraczania wojsk niemieckich do Pragi?

—    Owszem, reagowali — sam widziałem-    f

—    Psykali—    .

.    U Wróble na dachu")

Tak si<j w tym roku dziwnie złożyło, żo razom z wiosna na którą przypadają święta wielkanocne, idzie wielka fala odrodzenia wśród większości narodów Europy. Od czn«u wielkiej wojny nie było podobnego zjawiska. Ludzkość raczej brnęła wśród ciemności ku przepaści, w której znaleźć miała nową krwawą kąpiel. Pocieszała się frazesami, któro niby mgła zasłaniały jej ponurą przyszłość, a poza tą mgłą wyrastało i potężniało niebezpieczeństwo, groźne dla ludów całej Europy, a dla Polski przede wszystkim. Trzeba było dopiero takich błyskawic jak zajęcie Austrii przez Niemcy, zabór Sudetów, pochłonięcie Czech, roztoczenie protektoratu nad Słowacją, gwałt Litwie zadany przez, odebranie jej Kłajpedy i parcie Niemiec ku południu i wschodowi, aby przerwać błogostan narodów, w którym słabł ich duch 1 niszczyło zdrowie moralne.

Zdawać bowiem musimy sobie sprawę z faktu, że narody zwycięskie, któro z wojny wyszły z profitom, zaczęły się rozkładać, że ogarniał je jakiś dziwny le

Dwudziestoletnia historia rządów sowieckich jest właściwie historią okrutnej walki z reilgią i wzruszających cierpień ludności, trwającej mimo wszystko w wierze swoich ojców. Jut na drugi dzień po rewolucji bolszewickiej w październiku 1017 r. rzucił Lenin hasło „religia Jest opium dla ludu" i zapoczątkował bezwzględną walkę przeciwko każdemu, kto wierzył w Doga. Zwalczając wszelkie objawy życia religijnego, bolazcwlzm nie czynił żadnej różnicy pomiędzy wyznaniami. Duchowieństwo prawosławne poddawane było takim samym torturom moralnym i fizycznym jak duchowieństwo katolickie, w lochach czerezwyczajek obok prawosławnego, przeżywał męki mulła muzułmański i pastor ewangelicki. Jedynie w stosunku do wyznania mojżeszowego postępowały rządy sowieckie bardzie) oględnie i w dziejach tych rządów me było prawie wypadku skazania na śmierć rabina.

Jeśli elę zważy, że w rządzie sowieckim a specjalnie w sowieckiej służbie bezpieczeństwa. jak np w Czeka czy GPU znaoz-uy odsetek stanowili żydzi a i obecnie wiele odpowiedzialnych stanowisk przez nich jest obsadzonych, to względniejsze traktowanie religii żydowskiej etanie się zrozumiałym. Interesującym Jest. źc podczas gdy ludności chrzęścilańskiej zakazywano pieczenia obrzędowego ciasta wielkanocnego, to dla żydów wydawano specjalne pozwolenia na otrzymanie macy z zagranicy. Taka nierówność w traktowaniu ludności pod względem wyznaniowym była i Jest jednym ze źródeł nlewygaeająeyeh nastrojów antysemickich w ZSRR

Akcja przcciwreligljna w Sowietach w związku ze świętami wielkanocnymi corocznie przybiera szerokie rozmiary. Różnymi środkami ustlu|ą władza sowieckie zwalczać uczucia religijne wśród ludności oraz jej przywiązanie od wiary ojców. W ostat-tygodniu .Wielkiego Pont u we wszyaU targ, w którym złe moce podkopywały

ich zdrowie, prowadziły na manowce i pozbawiały je wszelkiej tężyzny duchowej. Weźmy choćby przykład Hiszpanii, która z wojny znaczne odniosła korzyści, alo nieopatrznie zaniedbała szerokie masy ludności. To niedbalstwo wyzyskali wysłańcy antychrysta i trzeba było trzech prawie lat krwawej wojny domowej, aby przywrócić ład w kraju i cześć Bogu należną.

Albo Francja. Wszak jeszczo przed rokiem zdawać się mogło, że chyli się ku upadkowi, że rozkład wewnętrzny nie da się powstrzymać. Żydzi, masoni i wszelkiego rodzaju bezbożnicy dokonywali zgubnych eksperymentów na narodzie francuskim. Męty z całego świata roz-kradały jej dobra materialne, rozgar-dziasz był powszechny. A dziś? Jakże jest różna od tej, którą rządzili źydzil Są lam oni do dziś na wpływowych stanowiskach, alo już tonu nie nadają. Ton nadaje prawdziwa Francja, naród francuski, który zrozumiał, że ciemno moce prowadziły go ku przepaści.

kich miastach sowieckich odbywają się wiece i odczyty przeciwrellgijne, nawołujące ludność do powstrzymania się od praktyk religijnych i wyśmiewające obrzędy wielkanorne. Obok niewielu czynnych Jeszcze cerkwi ustawiane są specjalne pcstc-runkl „bezbożników**, którzy zatrzymują udających się do świątyń wiernych i usiłują Ich zastraszyć i w ten sposób nie dopuścić do cerkwi.

Biada temu obywatelowi sowieckiemu, którv z powodu świąt opuści pracę w jakiejś Instytucji sowieckiej. Będzie on natychmiast usunięty ze stanowiska i pozba-wiony nawet tego szczupłego zarobku, jaki ma. Kulminacyjnym punktem jednak akcji „bezbożników^ są tak zwane „karnawały przecłwrellgtjne", urządzane w Wielką Sobotę. Od samego rana ulicami miast sowieckich przeciągają pochody „bezbożników", niosących bluźniercze obrazy i kukły.

W godzinach wieczornych, gdy rozpoczy-na się w cerkwiach uroczyste nabożeństwo wielkanocne „karnawały przeciwrellgijne" koncentrują się w pobliżu świątyń. Kiedy następuje północ I w cerkwiach zamkniętych od zewnątrz rozbrzmiewa pieśń rezurekcyjna. „bezbożnicy" zaczynają śpiewać bluźniercze pleśni I bić w bębny, aby zagłuszyć pieśń o Zmartwychwstaniu Chrystusa.

Tak zwalczana jest religia w Sowietach w okresie świąt Wielkiej Nocy. Wszystkie te zarządzenia 1 imprezy „bezbożników** nie odnoszą Jednak praktycznego skutku. Nic nie może powstrzymać ludu od głęboko zakorzenionej wiary 1 tradycji wielkanocnej. 1 chociaż nie dzwonią dzwony w cerkwiach, tak Jak to było dawniej, bo Jest to zakazane, tym me mniej na rozległym obszarze państwa bezbożników, tak w Moskwie, jak I w najgłuchszych zakatkuch wznosi lud w dniu Wielkiej Nocy gorącą modlitwę do Wszechmocnego.

Dla nas Polaków szczególnie radosny jest widok odradzającej się Francji, która zrozumiała, że razem z Anglią ma o-bowiązek nie tylko pilnować nagromadzonych bogactw i dóbr kulturalnych, ale spełniać także wielkie posłannictwo w Europie, której zagraża ponury duch germański. Jeszcze większą bodaj radością napawać nas musi to, co się w Pol-sco dzieje. Okazało się bowiem, że wbrew przeciwnym twierdzeniom ludzi płytkich lub samolubnych naród polski nie zmarniał duchowo, ale w obliczu niebezpieczeństw mu grożących zdał egzamin dojrzałości. stanął w jednym, zwartym szeregu i okazał gotowość do ponoszenia o-fiar, jakich tylko Ojczyzna od niego zażądać może. Postawą swoją, jaką zajął w chwili, gdy poznał ogrom niebezpieczeństwa, zaprzeczył wszelkim posądzeniom go o małość i sobkoslwo. To nie apele patriotyczne, skąd kol wiek by wychodziły, wywołały ten zgodny akord w całym narodzie, który zdumiewa swoją siłą i niespodziankę stanowi dla tych, którzy go nie dość gruntownio znają^lecz drzemiący w nim instynkt t wiekowym doświadczeniem rozwinięty rozum zbiorowy.

Wspaniałe dowody ofiarności na Fundusz Obrony Narodowej i pożyczkę lotniczą są niezbitym dowodom, że żadna siła nie jest zdolna tych zalet wrodzonych osłabić. W niepamięć poszły wszelkie rankory, osłabły waśnie wewnętrzne, a woia zbiorowa zwrócona ku obronie granic góruje nad wszelkimi uprzedzeniami i niechęciami.

Wspaniały rytm odrodzenia idzie przez Polskę, zgodne wołanie o wyraz dla woli zbiorowej. Naród się odrodził, wyzbył się małości i powszedniości. Czyż to nie najpiękniejszy wyraz odrodzenia?

I to właśnie w tym okresie, na który przypadają wiosenno święta Zmartwych-*^ wstania.    -

Są jeszcze w narodzie naszym czynniki, któro tnącą ton piękny obraz. Zapatrzone w obce wzory chciałyby zmienić oblicze Polski. „Zadruga“ głosi hasła pogaństwa słowiańskiogo, osłabiony bardzo komunizm chciałby wprowadzić swojo zasady, ale wszystkie te bezecne machinacjo rozbić się muszą o tę opokę, Jaką Jest gorąco przywiązanio ogromnej większości Polaków do Kościoła Chrystusowego. Światło wiary świętej rozproszy cioinnośri, a ich krzewiciele zczezną w tym wstrząsie, który porwał cały naród. Podobnie zresztą jak przycichli i znikli wyznawcy' totAlizmów. Widok ponurej siły neopogańskiej, zagrażającej światu, sprawił, żo nie tylko u nas. alo i gdzio indziej biorą górę zdrowo prądy rozumnej po chrześcijańsku pojętej demokracji. Widzimy to choćby w Jugosławii, gdzie zanieebano eksperymentów totali-stycznych, a ich krzewiciela Stojadino-wieża postawiono poza nawias życia po-litycznego.

Pocieszająco to objawy i choć grożą nam burze, patrzymy z wiarą w przyszłość, przeświadczeni, że obudzona siła ducha złamie potęgę materialną jak promienie słoneczno łamią ściętą mrozem skorupę ziemi. Dzwony wielkanocne zwiastują nam w tym roku nie tylko triumf Chrystusa nad oprawcami, ale także odrodzenie narodów dzięki właśnie tej ponurej sile, która zapragnęła jo u-jarzmić.

Ostatni wróg.

Wy. kiorj.y v, oiużbie wewuęuzuogo głosu W ciągłych triumfów trwacie niedosycie 1 walca całe poświęcacie tycie.

Jak bohaterzy z Homera eposu.

Wy. którzy macie taką pewność cioau I tak bezpieczne pod tarczą ukrycie, że wokół aiebie wezyetko zwyciężycie: Zawiść człowieka i zasadzkę loeu.

Pomyślcie, Jako wezyetko się przesila 1 jako kiedyś przyjdzie taka chwila.

Źe się raz Jeden znajdziecie w potrzebie.

I te śmiertelna ogarnia Was trwoga.

Odv nie ujrzycie Jut żadnego wroga.

Prócz ostatniego z nich: samego aiebie.

Henryk Zbiorzchowskl



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Str. 12.,DZIENNIK BYDGOSKI-, niedziela, dnia 7 listopada 1037 r. Nr 257. CHEŁMNO walczy o utrzymanie
I Sir. 8. ^DZIENNIK BYDGOSKI-, niedziela, dnia 9 kwietnia 1939 r. (Dokończenie). ezyły się krzaki,
Str. 11 .DZIENNIK BYDGOSKI*, nfedzfela. dnia 7 listopada 1037 t. • Nr 257. I Zagadnienie kredytu.
I Sfr. 1S. ..DZIENNIK BYDGOSKI", niedziela, dnia 7 llrfonada 1937 r. Nr 257. liiiTlT!:Ti:Tb Cud
22230 DZIENNIK BYDGOSKI*, niedziela, dnia 7 listopada 1937 r. W dnia dzisiejszym otwieram przy al. d
Nr 257. DZIENNIK BYDGOSKI", niedziela, dnia 7 listopada 1037 r. Str. 23. icPiiących
Str. 6.DZIENNIK BYDGOSKI- niedziela, dnia 7 listopada 1937 r. Nr Paryż, 2 listopada. I natarli „Wcso
Nr 237. ^DZIENNIK BYDGOSKI" niedziela, dnia 7 listopada 1037 r. Str. 7. Czy przybędzie nam
Str. 8. .DZIENNIK BYDGOSKI* niedziela, dnia 7 listopada 1937 i*. Nr 2f>7<•NcrciMer • Wcmtma •
Rok XXXIII. Nr 83. Jedenasta strona. DZIENNIK BYDGOSKI niedziela. dnia 9 Kwietnia 1939 r. Kronika
Nr 83.    ^DZIENNIK BYDGOSKI", nledztęla, dnia 9 kwietnia 1939
**r. ta DZIENNIK BYDGOSKI-, niedziela, dnia 9 kwietnia 1959 r. Nr S3. Włosi zajmują zbrojnie
Sfr. 22. DZIENNIK BYDGOSKI-, niedziela, dnia 9 Kwietnia 1039 f. Nr ?3. KINO poc*. o 8, 5. 7 i 9-tej
Słr. ». DZIENNTK BYDGOSKI**, nJedzfela, dnia 9 kwietnia 1989 f. Nr 83. - * Ą4- ‘ •>
DZIENNIK BYDGOSKI4*. niedziela. dnia 9 Kwietnia 1039 f. Choć cesarz Wilhelm się obraził. Małejkowski
niedziela, dnia 7 listopada 1937 r. DZIENNIK BYDGOSKI Bok XXXI. Nr 257. Trzynasta
I dnia niedziela, 7 listopada 1937 r.DZIENNIK BYDGOSKI Rok XXXI. Nr 257. Trzynasta strona. TTTTid t
niedziela, dnia 7 listopada 1937 r. DZIENNIK BYDGOSKI Rok XXXI. Nr 257 Trzynasta strona.df$rni i ila
niedziela, dnia 7 listopada 1937 r.DZIENNIK BYDGOSKI Bok XXXI. Nr 257. Piętnasto strona. y7oo£ Są tr

więcej podobnych podstron