242073792

242073792



96

ROZTRZĄSANIA I ROZBIORY

L

dzali za niego inni, lecz by odsłonić ryzykowne rozgałęzienia utopii „wszcchmożliwości” i „ożywczej przemiany”, których był całkowicie świadomy i które właśnie publicznie udrastyczniał.

Bo wedle Wspomnień polskich Gombrowicza stworzył właśnie „cud nad Wisłą” — tyle że a rcboursl To „cud nad W i s ł ą” b y 1 prawdziwym początkiem Ferdydurke*.

Panienki na ulicach nagabywały mnie [...]: — Dlaczego kawaler nic w mundurze? Co prawda byłem najmłodszy w klasie — ale sam rozumiałem, że to wykręt. [...] A więc byłem tchórzem? Dzisiaj z większym spokojem odnoszę się do tego mego tchórzostwa, wiem, że natura moja powołała mnie do pewnych specjalnych zadań i rozwinęła we mnie inne cechy, nic mające z wojskiem nic wspólnego. [...] Myślę, że to rok 1920-ty uczynił ze mnie to, czym pozostałem do dzisiaj — indywidualistą. A stało się tak dlatego, że nie potrafiłem sprostać moim obowiązkom względem narodu w momencie szczególnego zagrożenia świeżej naszej niepodległości.14

Jeśli zatem chcemy opisać postawę Gombrowiczowską (jej tekstowy obraz, rysowany przez samego pisarza), trzeba by i o tym opowiedzieć. Trzeba by leż zanalizować dość chyba zasadniczą niechęć Gombrowicza do Conrada, która doszła do głosu nic tylko w pamiętnej recenzji z lal trzydziestych (recenzji — jak myślę — nieszczerej, nic odsłaniającej tego, o co rzeczywiście chodziło).15 Kto wic, czy la niechęć, niechęć nic tylko do „napuszonego” stylu Conrada, lecz do całej Conradowskiej formacji duchowej (słynne Conradowskie „tak trzeba”) nic jest jednym z fundamentów tego pisarstwa, co chyba od razu dostrzegli pisarze z conradowskiego nurtu, czasem zresztą posuwając się do opinii — powiedzmy — ryzykownych. Jak to pisał Jan Józef Szczepański w 1957 roku: „Za aktualnego Gombrowicza nic dałbym trzech groszy”, bo jego postawa w naprawdę trudnych sytuacjach (właśnie conradowskich) daje „odporność znacznie mniejszą niż naiwne, filislcrskic cnoty”16. Lord Jim nic miałby zatem z Ferdydurke wielkiego pożytku. I jeśli Andrzej Kijowski w Ferdydurke odnajdywał ideologię... „intelektualnej bierności, kondolierstwa i —

14    W. Gombrowicz Wspomnienia polskie, Warszawa 1990, s. 30-33.

15    Dzieło Conrada — pisał w 1935 roku Gombrowicz — „nic zalatuje nam wolnością, a przeciwnie tragicznym niewolnictwem ducha, który nic potrafi już wyrwać się z pęt własnego stylu, któremu dozwolony jest tylko ułamek prawdy, ułamek rzeczywistości. (...) Ubóstwem tchną wspaniale bogactwa tych stronic”, brak w nicli bowiem tonacji szekspirowskiego błazna, który by „przedrzeźniał wyniosłą praw'dę królów'’’. „Bezradność dostojności" sprawia, że „Conradowi wszystko przemienia się w wielkość, patos i kosmos". Zob. Varia, s. 54.

16    J. J. Szczepański Dmgic odbycie Gombrowicza, „Tygodnik Powszechny" 1957 nr 34.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
96 ROZTRZĄSANIA I ROZBIORY tak. Sama już nazwa ma znaczenie sugerujące, że należy do jakiejś całości
ROZTRZĄSANIA I ROZBIORY nieliterackim. Nie ma jej wprost, bowiem ta nazwa może być też uznana za okr
ROZTRZĄSANIA I ROZBIORY go i deformującą („idiotykalną”), ta zaś pociągnie za sobą lawinę gestów i
138 ROZTRZĄSANIA I ROZBIORY lecz ponad nim. Język poetycki określa się w niej jako „uporządkowaną
33 mieli go za niedowiarka, inni za żyda, bo żydów poznańskich w roku 1621 przyjął w Swarzędzu i hoj
IMGE85 a za rura inni Ewrotniczanie - rugowania „elementów *u c*ych 2 poezji rozwijając w tym względ
page0291 392    Polska upaćlaiąca ta swoiego Polskim językiem za króla zalecać: co gd
page0452 444Rożyński — Rtęć nic mu nie pozwalał, sam robił za niego. Dymitr stał się, jak powinien b
jakub Jeżeli ktoś uważa się za człowieka religijnego, lecz łudząc serce swoje nie powściąga swego
Przenocowalibyście w pokoju pełnym pająków za 10.000 dolarów? Mieszkam w takim i jeszcze za niego pł
98 ROZTRZĄSANIA I ROZBIORY Często przy lekturze Oziminy narzucają się porównania z (późniejszym)
ROZTRZĄSANIA I ROZBIORY nimi zachodzi, by uświadomić, jak bardzo steatralizowana została przestrzeń
100 ROZTRZĄSANIA I ROZBIORY Animalizacja13, bardzo charakterystyczna dla Oziminy, nie omija również
ROZTRZĄSANIA I ROZBIORY polskiego, warszawskiego salonu wzbudziło u czytelników Oziminy sprzeciwy, j
102 ROZTRZĄSANIA I ROZBIORY koszuli), czyniąc tym wielkie zamieszanie, i został skarcony przez żonę”
ROZTRZĄSANIA I ROZBIORY miejsce i nawracających jak refren fragmentów tekstu. Powtarzają się opisy
104 ROZTRZĄSANIA I ROZBIORY w filozofii i sztuce uzyskuje coraz większą komplikację. Wykładnia zmien

więcej podobnych podstron