C z a s v
s z £ c 1 n e
Urodziłem się w Lutyni Polskiej /dziś Lutynia Górna/ na Śląsku Cieszyńskim dnia 5.1.1904* -;-oj ojciec był górnikiem od trzynastego roku życia - prze praco-.ad' 'onalni 12 lata od roku 1879 - 1931. Dziadek Ludwik Ochman, syn Jana Ochmana, prawdopodobnie również górnika, pracował na Kopalni Bettina od roku 18o4 do 18„5 do wielkiej eksplozji gazów, w której to katastrofie zginęło 5:3 górników. Dziadek moo razem z siedmioma towarzyszami pracy schronili się na upalnice, skęd drużyna ratownicza wydobyła ich na
*
powierzchnię po 9 dniach, niestety w:: ęcej juz nie mógł pracować na kopalni, zatruty tlenkiem wygia m«rniaŁ powoli i zmarł w roku 1887. Ten sam los spotkał jego siedmiu kolegow, którzy również zmarli w przeciągu dwu lat.
Ja zacząłem pracować na kopalni roku 1922, brat Alojzy w 1924, Jozef w 1938, Stanisław w 1937. Jeżeli dziadek i ojciec pracowali jako górnicy, to ja i moi bracia dostąpiliśmy w hierarchii górniczej do szczebli techników góro.’.'' * orat Józef w roku 19o5
doszedł do rangi inżynier toorniczego.
MŁodoóc swoja spędziłem w domu, pasęc krówkę /mieliśmy 154a pola/, rodzeństwo było liczne, 4 ehłoocow i 7 dziewcząt. W czasach mej młodości nie było takich przyzwoitych warunków życiowych jak dzisiaj. Każdy z nas latał dc szóstego reku życia w koszulinie wpuszczanej w trykot, o obuwiu nie było mowy. Pierwsze buciki otrzymałem do ukończeniu siódmego roku życie jako uczeń szkoły ludowej.
W roku 1910 zacząłem uczęszczać dc szkoły ludowej w Lutyni Niemieckiej /dzisiaj Lutynio Dclna/, zew. utrakwistycznej. Była to szkoła polsko,- niemiecka, nięcioklasowa. Pierwsze trzy lata wykładano po polsku, w + " .. do opuszczenia szkoły
i
językiem wykładowym byl- język niemiecki. Kierownikiem szkoły był-nauczyciel narodowości niemieckiej Jozef Broda rodem z Jabłonkowa Nauczycielami Prlau.y i Niemcy, 77 pierwszej klasie naszym wychowawcą był- Andrzej Feber - Polak, w drugiej klasie Jan Toniarz --Polak, w trzeciej Stanisława IClimondowna - Polka, w czwartej/a/ Fryderyk Jesch - Niemiec, a w czwartej /b/ Józef Broda - Niemiec. Dalszych klas w szkole ludowej nie ukończyłem, bowiem ojciec dał-mnie do polskiej szkoły wydziałowej Macierzy Szkolnej, którą ukorfc żytem w roku 1918.