2443700236

6

TYGODNIK PRUDNICKI numer 27 | 1 lipca 2015

| PRUDNIK

Dyrektor Krajewski: Nic nie pomaga

Ę) SĄ PRZECIWNI

Mieszkańcy nie mają już nic do gadania

Szkaradny stadion przy ulicy Kolejowej dodatkowo „zdobi" porośnięta chwastami bieżnia

Kibice, którzy oklaskiwali niedawno występ lwowskich piłkarzy z okazji 70-lecia Pogoni Prudnik pukali się po czołach, zachodząc w głowę, czy ktokolwiek sprawuje nadzór nad obiektem. I trudno się dziwić, że paskudne zielska

przykuwały uwagę publiki. Widok był. mówiąc delikatnie, małoe-stetyczny. Na co dzień w takich warunkach lekcje wychowania fizycznego odbywają uczniowie prudnickich szkół, a nawet uczestniczą w zawodach lekkoatletycznych. Stadionem zarządza Ośrodek Sportu i Rekreacji.

- Stosujemy środki chwastobójcze. roundupy. nie roundupy. ale efekt jest taki jaki jest. Proszę sobie wyobrazić, że nic nie są w stanie wymyślić nawet fachowcy od rolnictwa i ochrony roślin, do których zwróciliśmy się z prośbą o pomoc. Wygląda na to. że będziemy musieli bronować, (w) Ę)

Tak wynika ze stanowiska władz gminy Głubczyce, która wydaje odpowiednie zgody na to, aby dosłownie kilkaset metrów od granicy naszego powiatu powstał zakład przetwórstwa odpadów sztucznych

STANISŁAW STADNICKI

o realizacji tego przedsięwzięcia, jeśli samorządy te nie są stronami postępowania. Tematem tym. a zwłaszcza uwagami mieszkańców, nie zajmie się także Rada Miejska w Głubczycach.

O ile zdecydowana większość okolicznych mieszkańców sprzeciwia się budowie zakładu, o tyle trzeba powiedzieć, że mówi się o zwolennikach inwestycji. Niestety ani nam. ani innym mediom nie udało się do nich dotrzeć. Z kolei przeciwnicy nie zmieniają zdania i nie wierzą w zapewnienia, że budowa zakładu nie wpłynie na środowisko, w którym żyją. Nie ma miesiąca, w którym nie składaliby kolejnych protestów.

O sprawie będziemy jeszcze pisać. C>

OSiR nic może sobie poradzić z zarastającą bieżnią

c DYTMARÓW

Z prymicyjnym błogosławieństwem

Uroczystość Bożego Ciała obchodzi się w Kościele katolickim od 763 roku. ale dopiero papież Urban IV ustanowił je dla całego Kościoła w 1264. Dzień Bożego Ciała zrodził się pod wpływem objawień błogosławionej Julianny z Cornillon. która od 1209 roku miewała widzenia jasnej twarzy z ciemną plamą. Uczeni Kościoła zinterpretowali to jako brak wśród świąt kościelnych specjalnego dnia poświęconego czci Najświętszego Sakramentu. W Polsce jako pierwszy święto wprowadził biskup Nanker z diecezji krakowskiej. W uroczystości Ciała i Krwi Pańskiej dziękujemy Bogu za Eucharystię i publicznie wyznajemy naszą wiarę w obecności Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie.

4 czerwca w kościele pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Dyt-marowie o godz. 9.00 ks. Kamil Bania przewodniczył Mszy św. koncelebrowanej i wygłosił Słowo Boże. Powoływał się na słowa Matki Teresy z Kalkuty, która w Manili powiedziała: .Ja tylko znam Chrystusa pod postacią Eucharystii i każdego człowieka*. Po mszy odbyła się uroczysta procesja do czterech ołtarzy. Po nabożeństwie neoprezbiter udzielił błogosławieństwa prymicyjnego.

Kamil Bania otrzymał święcenia kapłańskie 23 maja z rąk ks. bpa Andrzeja Czai. Pierwszą placówką wikariuszowską świeżo wyświęconego księdza została parafia w Dobrzeniu Wielkim, (z) ID

W marcu tego roku gminę Głogówek obiegła informacja, że na terenie sołectwa Klisino planowana jest budowa zakładu przetwórstwa odpadów sztucznych. |ak się okazało plany te pojawiły się już wcześniej, ale nikt z mieszkańców Klisina. czy położonych po sąsiedzku Racławic śląskich o nich nie wiedział.

Burza wybuchłakiedy na marcowym zebraniu mieszkańców Klisina okazało się. że kilka dni wcześniej minął ostateczny termin zgłaszania ewentualnych uwag dotyczących nowej inwestycji, budowy na terenie sołectwa Klisino zakładu przerobu tworzyw sztucznych. We wsi zawrzało. Obwieszczeń dotyczących tego postępowania nikt nie mógł sobie przypomnieć, a jeśli były to na słupie, na którym wiele osób wywiesza reklamy zaklejając istotne informacje. Byli też mieszkańcy, którzy zauważyli. że na jednym z plakatów był podany zły rok i deklarowali, że takie ogłoszenie mogło zostać zignorowane jako przestarzałe.

Najwięcej oberwało się miejscowemu sołtysowi. O całej sprawie miał wiedzieć od dawna, ale nie zadbał o należyte poinformowanie mieszkańców, którzy zdecydowanie sprzeciwili się budowie zakładu. Sołtys zrezygnował z pełnionej funkcji, a sprawa robiła się tylko coraz bardziej zagmatwańa.

Powstał komitet, który rozpoczął zbiórkę podpisów pod petycją sprzeciwiającą się budowie zakładu. Pod petycją podpisywali się mieszkańcy Klisina oraz Racławic Śląskich. W ciągu jednego dnia zebrano pół tysiąca podpisów. Protesty oraz skargi zgło-

szono także do wielu dyrekcji i urzędów choćby w minimalnym stopniu związanych z ochroną środowiska.

Władze Głubczyc chcąc załagodzić sytuację zorganizowały spotkanie z inwestorem. Wyjaśnił on zasady działania zakładu i odpowiadał na wiele pytań. Pojawiła się informacja o kominie, którego wysokość ma wynosić powyżej 10 metrów. Wiele wątpliwości wzbudziło wykorzystanie starych silosów, których stan. zdaniem mieszkańców, pozostawia wiele do życzenia. Organizatorów spotkania zaskoczył fakt. że mieszkańcy Klisina zbadali historię działalności inwestora i mieli do niej wiele uwag.

Inwestycja ma być ulokowana bardzo blisko granicy sołectwa Klisino z Racławicami śląskimi, zatem tuż przy naszym powiecie. Także w bliskim sąsiedztwie granicy państwowej. Przy drodze łączącej Klisino z Pomorzowicami. Na wzniesieniu, z którego doskonale widać Racławice śląskie i z którego wody opadowe spływają do rzeki Osobłogi.

W piśmie skierowanym do władz Głogówka, władze Cłubczyc jasno mówią, że raport o oddziaływaniu na środowisko dla tej inwestycji .nie uwzględnia uwag mieszkańców gminy Głogówek (...). nie są oni władającym gruntem w pobliżu inwestycji*. Według tego raportu przedsięwzięcie nie będzie źródłem znaczących oddziaływań na środowisko. wykraczających poza teren zakładu. Gmina Głubczyce zaznacza, że każdy z mieszkańców miał prawo w ustawowym terminie zgłosić uwagi i wnioski dotyczące budowy zakładu.

Gmina Głubczyce, jak twierdzi w swoim piśmie, nie ma też obowiązku informować sąsiednich samorządów

KOMENTARZ

Prawo a moralność

STANISŁAW STADNICKI

Pewnie było tak. że powieszenie obwieszczeń w Klisinie było odbębniemem obowiązków, ale nikomu nie przyszło do głowy, iż sprawa ta może przybrać temperaturę wrzątku. Obwieszczenie i publikacja informacji w Biuletynie urzędowym są spełnieniem norm prawnych. W tej kategorii trudno zarzucić coś pracownikom urzędu. Jednak trzeba pamiętać, że niewiele osób (niestety) przegląda urzędowe strony, a wiele ważnych obwieszczeń samorządowych faktycznie zaklejanych jest przez reklamy. W tej sprawie zabrakło chyba czegoś takiego jak moralność urzędnicza. Spełnienie zasad prawnych daje spokój w aspekcie prawnym, ale czy jest zgodne z moralnością? Każdy ma swoją moralność, ale w tak ważnej i jak widać bardzo kontrowersyjnej sprawie wydaje się. że urząd powinien zadbać o lepsze poinformowanie mieszkańców o planowane) inwestycji. Kiedy przychodzą wybory, to ulotki kandydatów wrzucane są do skrzynek, roznoszone na ulicach, a wszędzie widać nadmiar bilbordów i plakatów. Kiedy wypada poinformować społeczeństwo o trudnej i ważnej sprawie, to rzadko się tak dzieje. Dowodzi to tezy. że coś co jest zgodne z prawem, czasem nijak się ma do moralności. (

| URZĄD STANU CYWILNEGO W PRUDNIKU

Boża Ciało w Dytmarowia

WITAJCIE NA ŚWIECIE...

Stanisław Piotr SZEJDEWIK ur. 31.05 Botao YU ur.2.06.

Mateusz Łukasz WOI.AK ur. 6.06

Ewa Natalia KOWALSKA ur. 13.06

Mikołaj Gabriel NOWAKOWSKI ur. 15.06

Michał Paweł CHRZANOWSKI ur. 11.06

Sara Mielna GANCZARSKA ur. 18.06

Liliana Kaja KROCZEK ur. 17.06

Marcelina PALACZ ur. 19.06

Mikołaj Nikodem ZOŃ ur. 10.06

Maja Agnieszka CHELPA ur. 15.06

Hanna Zofia WDOWIAK ur. 22.06

Antoni Józef JANKOWICZ ur. 18.06

Michał Marcin KAWALEC ur. 21.06

Liliana Karolina NOWICKA ur. 18.06

Dawid Piotr MACIUCH ur. 21.06

WSTĄPILI NA NOWĄ DROGĘ ŻYCIA.

19.<Z*nK*

Barbara WIŚNIEWSKA

-Zenon Edward PROKSZ

20 acarwca

Grażyna HAT -Dariusz STANKIEWICZ

Marta SZYMASZKIEWICZ - Damian WICHER

24czarwę«

Żaneta Urszula KASZTELEW1CZ -Łukasz DZIUBA

ODESZUODNAS...

Danuta JANTA (891.) zm. 10.06 Krystyna ŻUK (761.) zm. 14 06 Wiesław HULBÓJ (591.) zm. 18.06 Weronika KOPCZYŃSKA (95 L) zm. 27.06 Maria CEBULKA (551.) zm. 24.06