Na Różanej nie jest różowo
TRZY PYTANIA DO...
Mieszkańcy ul. Różanej w Kutnie są bardzo rozczarowani „polityką różaną” w mieście. Twierdzą, że urzędnicy o nich zapomnieli. - Magistrat na każdym kroku promuje markę „Kutno - miasto róż”. Tymczasem w ogóle nie dba o Różaną. Jeden wielki huk, mnóstwo kurzu i sporo wypadków - tak można podsumować życie w tej części miasta - mówią kutnianie.
Jerzy Łaszewski jest zapalonym grzybiarzem niemal od dziecka. Nigdy nie przypuszczał jednak, że podczas wyprawy do lasu w okolicach Glogowca znajdzie tak dużego prawdziwka!