{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{2595}{2636}To ja.
{2647}{2712}To znaczy Alex,|i moi trzej kumple.
{2718}{2806}Pete, Georgie i Dim.
{2815}{2901}Siedzieliśmy w knajpie|i zastanawialiśmy się...
{2907}{2961}co zrobić z wieczorem.
{3002}{3076}W Korova Milk Bar serwowali|mleko z dodatkami.
{3082}{3169}Mleko plus vellocet,|syntemesc lub drencrom.
{3175}{3223}To właśnie piliśmy.
{3236}{3269}Orzeźwiający napój...
{3275}{3369}który nakręcał nas na wieczór|odrobiną super brutalności.
{4269}{4319}Czego naprawdę nie znosiłem...
{4325}{4383}to starych, śmierdzących pijaków...
{4389}{4453}wyjących pieśni swych przodków...
{4459}{4515}i bekających między zwrotkami...
{4521}{4623}jakby im grała w bebechach|jakaś śmierdząca orkiestra.
{4629}{4714}Nie znosiłem widoku takich ludzi,|młodych czy starych.
{4720}{4796}Ale szczególnie staruchów|takich jak ten.
{4979}{5076}Może macie trochę grosza, bracia?
{5152}{5274}Śmiało, przyłóżcie mi,|cholerne tchórze! I tak nie chcę żyć.
{5280}{5348}Nie na takim podłym świecie.
{5414}{5490}A co jest w nim takiego podłego?
{5496}{5598}To podły świat, na którym|nie ma prawa ani porządku!
{5604}{5678}Podły, bo pozwala|młodym napadać na starych...
{5684}{5733}tak jak wy teraz!
{5739}{5855}Nie ma już na tym świecie miejsca|dla starego człowieka.
{5869}{5951}Co to zresztą za świat?
{5957}{6002}Człowiek na księżycu.
{6008}{6068}Podbój wszechświata.
{6074}{6147}A nie przykłada się|właściwej wagi...
{6152}{6237}do ziemskiego prawa i porządku.
{6246}{6308}Najdroższa ziemio...
{6317}{6373}walczyłem za ciebie...
{7217}{7308}W opuszczonym kasynie|natknęliśmy się na Billa...
{7314}{7363}i jego czterech kumpli.
{7371}{7429}Właśnie zabierali się do zabawy...
{7435}{7530}we wsadzanego z jakąś|rozhisteryzowaną panienką.
{8732}{8801}Kogo my tu mamy|tłusty, śmierdzący...
{8807}{8910}baran, Billy we własnej osobie.
{8930}{8969}Jak się miewa...
{8975}{9066}nasza beczka cuchnącego oleju?
{9108}{9170}Zbliż się, abym mógł ci dać w jaja...
{9176}{9221}o ile w ogóle je masz...
{9227}{9299}ty galaretowaty eunuchu.
{9381}{9421}Na nich, chłopcy!
{10813}{10847}Policja!
{10861}{10901}Spadamy!
{11403}{11512}Nasz Durango 95 to był wóz|rodem z piekła.
{11518}{11620}Cudowne, ciepłe wibracje|rozchodziły się po bebechach.
{11626}{11701}Wkrótce była tylko ciemność,|bracia moi.
{11707}{11768}Drzewa i absolutna ciemność.
{12652}{12728}Zabawialiśmy się z innymi|nocnymi podróżnymi...
{12734}{12790}będąc prawdziwym postrachem dróg.
{12796}{12844}Potem pojechaliśmy na zachód.
{12850}{12938}Mieliśmy ochotę na jedną|z naszych wizyt-niespodzianek.
{12944}{12974}To niezła zabawa...
{12980}{13087}i wspaniała okazja do okazania|trochę super brutalności.
{13095}{13158}DOM
{14247}{14295}Kto to może być?
{14513}{14551}Pójdę zobaczyć.
{14809}{14849}Kto tam?
{14854}{14951}Czy może nam pani pomóc?|Zdarzył się okropny wypadek!
{14977}{15079}Mój przyjaciel się wykrwawia!|Czy mógłbym zadzwonić?
{15085}{15163}Nie mamy telefonu.|Musi pan pójść gdzieś indziej.
{15169}{15234}Ale proszę pani,|to sprawa życia i śmierci!
{15240}{15271}Kochanie, kto to?
{15277}{15338}Jakiś młody chłopak.|Mówi coś o wypadku.
{15344}{15408}Chce zadzwonić.
{15432}{15492}No to go wpuść.
{15516}{15560}Chwileczkę.
{15612}{15691}Przepraszam, ale zazwyczaj|nie otwieramy obcym.
{15981}{16026}Czego chcecie?
{16116}{16182}Pete, sprawdź resztę domu.
{19098}{19133}Ładnie, braciszku.
{19139}{19179}Bardzo ładnie.
{19667}{19759}Czuliśmy się trochę wyczerpani.
{19765}{19875}W końcu taki wieczór to|niemały wydatek energii.
{19881}{20000}Pozbyliśmy się auta i wpadliśmy|do baru na jeszcze jednego drinka.
{20152}{20187}Cześć, Lucy.
{20214}{20255}Miałaś ciężki wieczór?
{20296}{20353}My też mieliśmy sporo roboty.
{20410}{20454}Przepraszam, Luce.
{20637}{20723}Naprzeciwko nas siedzieli|jacyś faceci z telewizji...
{20729}{20782}bawiąc się w najlepsze.
{20790}{20913}Panienka z nimi zachowywała się,|jakby na świecie nie istniało zło.
{20932}{21013}W pewnym momencie|skończyła się płyta.
{21019}{21097}W ciszy, która nastąpiła|przed następnym numerem...
{21103}{21179}nagle rozległ się jej śpiew.
{21271}{21327}Bracia moi, było tak...
{21333}{21411}jakby do baru wleciał wielki ptak.
{21417}{21495}Wszystkie najmniejsze włoski|na mym ciele...
{21501}{21546}stanęły dęba.
{21555}{21653}Dreszcze przebiegły po mej skórze|jak małe jaszczurki...
{21659}{21698}w górę i w dół.
{21704}{21769}Bo znałem ten utwór.
{21775}{21857}To był fragment|Dziewiątej Symfonii Ludwiga van.
{22068}{22119}Za co?
{22125}{22174}Za brak manier, durniu.
{22180}{22296}Nie masz najmniejszego wyczucia|w kwestiach towarzyskich.
{22351}{22418}Nie podoba mi się, co zrobiłeś.
{22429}{22511}Nie jestem już twoim bratem|i nie chciałbym nim być.
{22594}{22626}Niech uważa.
{22650}{22773}Niech uważa jeśli pragnie dalej|wieść dobre życie.
{22820}{22850}Niech cię szlag!
{22856}{22922}Pocałuj mnie w dupę!
{22932}{23021}Służę ci łańcuchem albo brzytwą,|kiedy tylko zechcesz.
{23027}{23091}Nie życzę sobie|takiego traktowania.
{23102}{23171}Nie mam zamiaru tego tolerować.
{23284}{23365}To co, pojedynek na noże?
{23817}{23864}Chyba jestem zmęczony.
{23914}{23958}Nie mówmy już o tym.
{23991}{24050}Pora do łóżka.
{24063}{24138}Najlepsze, co możemy teraz zrobić,|to pójść spać.
{24145}{24179}Prawda?
{24473}{24538}Mieszkałem razem z mamusią|i tatusiem...
{24544}{24650}w bloku numer 18-A,|w dzielnicy północnej.
{26706}{26753}To był wspaniały wieczór.
{26759}{26844}Aby zakończyć go|w równie cudowny sposób...
{26850}{26921}wystarczyło posłuchać|starego Ludwiga van.
{28121}{28153}O, błogości!
{28167}{28217}Niebiańska błogości!
{28229}{28339}To było ucieleśnienie|najcudowniejszego snu.
{28358}{28455}Jak ptak z najrzadszego|niebiańskiego metalu.
{28461}{28544}Jak srebrzyste wino na pokładzie|statku kosmicznego...
{28550}{28617}gdy grawitacja staje się bezsensem.
{28629}{28664}Rozpływałem się...
{28670}{28743}w najcudowniejszych obrazach.
{29419}{29454}Czego chcesz?
{29460}{29497}Już po ósmej.
{29503}{29577}Spóźnisz się do szkoły, synku.
{29612}{29675}Trochę mnie boli bańka, mamusiu.
{29681}{29742}Daj mi spokój,|to spróbuję to przespać.
{29748}{29814}Do popołudnia|powinienem się wylizać.
{29837}{29911}Ale nie byłeś już w szkole|od tygodnia, synku.
{29917}{29945}Muszę odpocząć.
{29959}{30001}Zebrać siły.
{30012}{30096}Inaczej ciągle będę chorował|i opuszczał lekcje.
{30102}{30224}Zostawię ci śniadanie w piekarniku.|Muszę już wychodzić.
{30251}{30351}Dobrze, mamo.|Miłego dnia w fabryce.
{30454}{30529}Znów nie czuje się najlepiej.
{30535}{30579}Tak, słyszałem.
{30591}{30626}Wiesz, o której wrócił?
{30633}{30704}Nie. Wzięłam proszki.
{30768}{30804}Zastanawiam się...
{30814}{30911}co to za praca,|do której chodzi wieczorami.
{30963}{30997}Mówi...
{31003}{31059}że to dorywcze zajęcia.
{31065}{31093}Tu i tam...
{31099}{31163}co mu wpadnie w ręce.
{32161}{32209}Dzień dobry, panie Deltoid.
{32215}{32261}To prawdziwa niespodzianka.
{32267}{32361}Obudziłeś się wreszcie, co?
{32376}{32448}Spotkałem twoją matkę na ulicy.
{32454}{32503}Dała mi klucz.
{32570}{32623}Mówiła, że masz jakieś bóle.
{32629}{32700}Dlatego nie jesteś w szkole, co?
{32708}{32783}Dość nieznośny ból głowy,|panie bracie.
{32789}{32840}Powinien przejść do obiadu.
{32861}{32923}A już na pewno do wieczora, co?
{32929}{33006}Wieczór to wspaniała pora,|prawda, mój chłopcze?
{33012}{33097}- Napije się pan herbaty?|- Nie mam czasu.
{33103}{33141}Usiądź!
{33179}{33245}Czemu zawdzięczam|tę niezwykłą przyjemność?
{33263}{33291}Coś jest nie tak?
{33297}{33389}Nie tak? A dlaczegóż to|coś miałoby być nie tak?
{33395}{33452}Czy zrobiłeś ostatnio coś nie tak?
{33458}{33489}Tylko pytam.
{33495}{33568}A ja, jako twój opiekun...
{33574}{33652}tylko ci odpowiadam,|żebyś lepiej uważał, chłopcze.
{33658}{33743}Bo następnym razem|nie skończy się na poprawczaku.
{33749}{33852}Następnym razem będzie pudło,|a cała moja praca pójdzie na marne.
{33858}{33901}Jeśli nie szanujesz siebie...
{33907}{33981}szanuj chociaż mnie,|skoro tyle dla ciebie robię.
{33987}{34085}Wielka czarna plama za każdego|niezwróconego społeczeństwu.
{34091}{34168}Poczucie klęski,|z którym odprowadzamy...
{34174}{34244}każdego z was za kratki.
{34250}{34294}Nie robię nic złego.
{34300}{34363}Policja nie ma żadnych dowodów,|bracie.
{34369}{34400}To znaczy proszę pana.
{34406}{34467}Skończ z tą gadką o dowodach.
{34473}{34526}To, że nie zgarnęła cię policja...
{34532}{34609}nie znaczy, że nie wyczyniasz|paskudnych rzeczy.
{34615}{34738}Wczoraj było dość paskudnie.|Wyjątkowo paskudnie, co?
{34744}{34844}Kilku kolegów Billa wylądowało|późną nocą w szpitalu.
{34850}{34884}Padło twoje nazwisko.
{34890}{34943}Dotarło to do mnie stałym kanałem.
{34949}{35017}Kilku twoich kolegów|też było wymienionych.
{35023}{35099}Jak zwykle nikt nie może|nic nikomu udowodnić.
{35105}{35143}Ostrzegam cię, chłopcze.
{35149}{35203}Jestem twoim jedynym przyjacielem...
{35209}{35275}jedynym człowiekiem|w tym chorym środowisku...
{35281}{35346}który chce cię uchronić|przed samym tobą!
{35811}{35852}Co się z wami dzieje?
{35858}{35937}Studiujemy ten problem|od prawie stu lat.
{35943}{35994}Ale nie posuwamy się do przodu.
{36000}{36060}Masz porządny dom.|Kochających rodziców.
{36066}{36117}Nie jesteś przygłupem.
{36123}{36199}Czy to sam diabeł cię opętał?
{36205}{36250}Nic na mnie nie macie.
{36256}{36322}Już długo trzymam się|z dala od policji.
{36328}{36436}To właśnie mnie martwi.|Niebezpiecznie długo.
{36442}{36486}Statystycznie to twoja pora.
{36492}{36523}Dlatego ostrzegam cię...
{36529}{36613}żebyś trzymał swój ładny dziób|z dala od brudów.
{36619}{36651}Wyrażam się jasno?
{36657}{36691}Jasno jak słońce.
{36697}{36778}Jak najjaśniejsze niebo|najsłoneczniejszego lata.
{36784}{36839}Może pan na mnie polegać.
{38424}{38462}Przepraszam, bracie.
{38468}{38555}Zamówiłem to dwa tygodnie temu.|Możesz to sprawdzić?
{38588}{38619}Chwileczkę.
{39249}{39289}Przepraszam panie.
{39495}{39558}Smakuje?
{39620}{39700}Trochę nieczuły|taki sztuczny paluszek.
{39803}{39873}A co się stało z twoim,|siostrzyczko?
{39925}{39960}Co kupujesz, bracie?
{40171}{40263}Jaką masz aparaturę w domu|do odtwarzania tej muzyki?
{40269}{40371}Założę się, że jakiś żałosny sprzęt|na baterie, dobry na piknik.
{40377}{40429}Chodźcie do mnie, to zobaczycie.
{40435}{40508}Usłyszycie anielskie trąbki|i piekielne puzony.
{40514}{40563}Zapraszam.
{42537}{42560}Witam.
{42566}{42590}Nareszcie!
{42596}{42659}Zjawił się!
{42665}{42703}Hura!
{42719}{42786}No, no, no...
{42826}{42940}Czemu zawdzięczam przyjemność|tej niespodziewanej wizyty?
{43068}{43109}Martwiliśmy się.
{43178}{43295}Siedzieliśmy, czekając i popijając|mleczko w naszym miłym barze...
{43312}{43362}A ty się nie zjawiłeś.
{43372}{43425}Pomyśleliśmy, że być może...
{43431}{43487}obraziłeś się na nas.
{43493}{43550}Więc przyjechaliśmy|do twojej chaty.
{43680}{43733}Przeprosinki.
{43740}{43815}Bańka mnie strasznie bolała,|leżałem w łóżku.
{43821}{43889}Spałem, gdy zarządzałem pobudkę.
{43895}{43953}To przykre, że cię rozbolała bańka.
{43970}{44030}Może za dużo jej używasz?
{44107}{44190}Za dużo wydawania rozkazów,|utrzymywania dyscypliny.
{44201}{44257}Na pewno już cię nie boli?
{44268}{44342}Nie wolałbyś się położyć|z powrotem do łóżka?
{44856}{44959}Wyjaśnijmy sobie grzecznie|parę spraw.
{45040}{45099}Ten sarkazm,|jeśli można to tak nazwać...
{45105}{45171}nie pasuje do was,|moi braciszkowie.
{45184}{45290}Jestem waszym szefem i mam prawo|wiedzieć, co tu się dzieje.
{45335}{45364}No więc, Dim.
{45370}{45470}Co się kryje za tym wielkim|tępym końskim uśmiechem?
{45518}{45608}Dosyć tego|czepiania się Dima, bracie.
{45614}{45672}Takie są nowe zasady.
{45859}{45953}Nowe zasady? Co to za historia|z nowymi zasadami?
{45984}{46102}Widzę, że przespałem|jakieś ważne decyzje.
{46135}{46205}No, jeśli już musisz wiedzieć...
{46223}{46287}Robimy co jakiś czas parę sklepów...
{46293}{46379}ale żaden z nas nigdy z tego nie ma|prawdziwej forsy.
{46387}{46441}A ten Bill z kafeji mówi...
{46447}{46534}że może opchnąć|każdy kradziony towar.
{46540}{46586}Nawet diamenty!
{46592}{46689}Kupa kasy do zgarnięcia, tak mówi.
{46738}{46816}I co byś zrobił|z taką wielką kupą forsy?
{46822}{46868}Czy nie masz już wszystkiego?
{46874}{46944}Chcesz wóz, to go podprowadzasz.
{46950}{47023}Chcesz lalę, bierzesz sobie.
{47029}{47139}Bracie,|gadasz czasem jak małe dziecko.
{47160}{47221}Dziś wieczorem zrobimy|prawdziwy skok.
{47267}{47323}Super! Prawdziwa jatka!
{47329}{47386}Co za nagłe przejęcie inicjatywy.
{47402}{47474}Dużo was nauczyłem, braciszkowie.
{47508}{47589}No to powiedz George,|co wymyśliłeś.
{47669}{47746}Może najpierw skoczymy|na mleczko z dodatkami.
{47752}{47843}To nas trochę podhajcuje.
{47880}{47995}Zwłaszcza ciebie,|bo my już golnęliśmy.
{48185}{48244}Kiedy przechodziliśmy obok basenu...
{48250}{48352}zachowywałem się spokojnie,|ale naprawdę gotowało się we mnie.
{48358}{48419}A więc teraz to generał Georgie...
{48425}{48484}miał decydować o tym,|co mamy robić.
{48490}{48584}Z Dimem, jako jego posłusznym,|tępo uśmiechniętym buldogiem.
{48590}{48678}Nagle zrozumiałem, że rozmyślanie|to zajęcie dla głupich...
{48684}{48807}a mądrzy kierują się|intuicją i Bożą pomocą.
{48819}{48911}Naraz przyszła mi z pomocą|piękna muzyka.
{48917}{48991}Płynęła z magnetofonu|przez otwarte okno...
{48997}{49075}i od razu zrozumiałem,|co powinienem zrobić.
{50646}{50732}Nie przeciąłem Dimowi|żadnej ważniejszej żyły.
{50738}{50792}Tak więc przy pomocy chusteczki...
{50798}{50855}krwawienie wkrótce ustało.
{50861}{50949}Niedługo też trwało uspokajanie|dwóch rannych żołnierzy...
{50955}{51019}w zaciszu knajpy|"Książę Nowego Jorku".
{51041}{51126}Zrozumieli, kto jest|ich panem i władcą.
{51138}{51184}Barany.
{51190}{51242}Prawdziwy wódz zawsze wie...
{51248}{51326}kiedy okazać łaskę i hojność|swoim podwładnym.
{51388}{51441}Wróciliśmy do starego porządku.
{51447}{51479}Prawda?
{51499}{51554}Wszystko jest jak dawniej?
{51560}{51599}Zgoda?
{51641}{51668}Zgoda.
{51738}{51764}Zgoda.
{51847}{51872}Zgoda.
{51942}{51994}No to Georgie...
{52003}{52096}co to za pomysł na dzisiaj?|Opowiedz nam o nim.
{52136}{52162}Nie dzisiaj.
{52168}{52208}Nie tej nocy.
{52223}{52285}No dalej, Georgie.
{52298}{52378}Jesteś dużym, silnym facetem,|jak my wszyscy.
{52384}{52463}Nie jesteśmy małymi dziećmi,|prawda, Georgie?
{52479}{52566}No więc co miałeś na myśli?
{52731}{52776}Chodzi o klub sportowy.
{52803}{52851}Kawałek za miastem.
{52875}{52911}Stoi na uboczu.
{52937}{53048}Należy do pewnej bogatej baby|która mieszka tam z 3 kotami.
{53063}{53171}Zamknęła interes na tydzień|i siedzi tam zupełnie sama.
{53203}{53292}Ma tam pełno złota, srebra...
{53298}{53346}i klejnotów.
{53381}{53474}Mów dalej, Georgie.|Mów dalej.
{53610}{53642}O cholera!
{54093}{54113}Kto tam?
{54127}{54175}Czy może mi pani pomóc?
{54181}{54217}Mieliśmy wypadek!
{54223}{54293}Czy mogę zadzwonić od pani|po karetkę?
{54319}{54366}Strasznie mi przykro.
{54387}{54473}Dwa kilometry stąd jest pub.
{54479}{54522}Niech pan zadzwoni stamtąd.
{54528}{54577}Proszę pani, to bardzo pilne!
{54583}{54626}To sprawa życia i śmierci!
{54632}{54723}Mój przyjaciel leży na drodze|i wykrwawia się na śmierć!
{54745}{54866}Bardzo mi przykro|ale nie otwieram obcym po zmroku.
{54922}{54965}Słusznie, proszę pani.
{54975}{55028}Trudno się pani dziwić...
{55034}{55125}kiedy tyle niebezpiecznych typów|kręci się po okolicy.
{55131}{55192}W takim razie zadzwonię z pubu.
{55198}{55257}Przepraszam, że niepokoiłem.
{55263}{55337}Dziękuję bardzo.|Dobranoc.
{56213}{56248}Dim, pochyl się.
{56304}{56374}Wejdę przez okno|i otworzę drzwi od środka.
{57060}{57103}Halo, komisariat policji?
{57109}{57203}Dobry wieczór. Mówi Weathers|z klubu Woodmere.
{57251}{57346}Przepraszam, że zawracam głowę,|ale zdarzyło się coś dziwnego.
{57352}{57420}To pewnie nic takiego,|ale nigdy nie wiadomo.
{57442}{57523}Jakiś chłopak pukał przed chwilą,|chciał zadzwonić.
{57529}{57583}Mówił, że zdarzył się wypadek.
{57589}{57648}Z wróciłam uwagę na to, co mówił...
{57654}{57747}bo dokładnie o tym samym|pisali dzisiaj w gazetach...
{57753}{57854}w związku z napadem|na tego pisarza i jego żonę.
{57885}{57934}Parę minut temu.
{57988}{58031}Jeżeli to konieczne.
{58037}{58102}Ale jestem pewna,|że już go tu nie ma.
{58141}{58182}Dobrze.
{58205}{58256}Bardzo dziękuję.
{58410}{58441}W końcu się widzimy.
{58447}{58559}Nasza krótka rozmowa przez drzwi|zupełnie mnie nie zadowoliła.
{58590}{58620}Kim jesteś?
{58650}{58697}Jak do diabła się tu dostałeś?
{58743}{58823}Co ty sobie, do cholery, wyobrażasz?
{58919}{58962}Nieładnie!
{58968}{59031}Ty stara śmierdząca babo.
{59037}{59123}Posłuchaj, ty mały skurwielu!
{59129}{59212}Natychmiast wyjdź stąd|tą samą drogą, którą wszedłeś.
{59289}{59325}Nie dotykaj tego!
{59331}{59389}To jest cenne dzieło sztuki.
{59648}{59707}Czego, do diabła, chcesz?
{59739}{59808}Jeśli mam być zupełnie szczery...
{59814}{59894}to biorę udział w międzynarodowym|konkursie studenckim...
{59900}{59990}który polega na sprzedaży|jak największej liczby gazet.
{59996}{60047}Skończ te brednie, synku...
{60053}{60162}i zjeżdżaj stąd,|zanim wpakujesz się w kłopoty.
{60170}{60243}Mówiłam, żebyś tego nie dotykał!|Wynoś się stąd...
{60249}{60294}zanim cię wyrzucę!
{60306}{60374}Ty mała gnido!
{60387}{60476}Już ja cię oduczę włamywania się|do cudzych domów.
{60506}{60528}Pieprzony...
{60534}{60558}mały...
{60572}{60608}sukinsyn!
{62277}{62348}- Spadamy, gliny jadą!|- Chwileczkę, bracie.
{62509}{62576}Sukinsyny!|Jestem ślepy!
{62582}{62679}Oślepiliście mnie, sukinsyny!|Nic nie widzę!
{63011}{63087}Nie macie na co czekać,|moi braciszkowie.
{63092}{63196}Nie powiem ani słowa, dopóki|nie zobaczę się z moim adwokatem.
{63204}{63265}Znam prawo, sukinsyny.
{63454}{63494}No dobrze, Tom.
{63530}{63623}Pokażemy naszemu przyjacielowi|Alexowi, że też znamy prawo.
{63630}{63693}I że znajomość prawa|to nie wszystko.
{64049}{64113}Co za paskudna rana, chłopcze.
{64138}{64184}To doprawdy wstyd.
{64205}{64254}Na takiej ślicznej buźce.
{64303}{64341}Kto cię tak urządził?
{64377}{64417}Jak sobie to zrobiłeś?
{64478}{64528}Czego chcesz, sukinsynu?
{64534}{64587}To za bezbronną kobietę.
{64593}{64623}Ty obrzydliwy...
{64629}{64671}nędzny łajdaku.
{64727}{64756}Zabierzcie go!
{64779}{64830}Ty śmierdzący gnojku!
{65028}{65058}Dobry wieczór.
{65064}{65104}Dobry wieczór, sierżancie.
{65110}{65136}Są w pokoju B.
{65142}{65182}Dziękuję bardzo.
{65206}{65233}Sierżancie...
{65239}{65262}Dobry wieczór.
{65268}{65304}Witam pana inspektora.
{65310}{65380}- Czy napije się pan herbaty?|- Nie, dziękuję.
{65386}{65432}Proszę o papierowe ręczniki.
{65439}{65492}Przesłuchujemy właśnie więźnia.
{65498}{65584}- Może chciałby pan wejść.|- Bardzo dziękuję.
{65599}{65670}Witam, sierżancie.|Dobry wieczór wszystkim.
{65718}{65792}Mój Boże!|Chłopak wygląda na wyczerpanego.
{65799}{65843}Proszę tylko spojrzeć.
{65849}{65896}Trochę pokiereszowany.
{65902}{65948}Przemoc rodzi przemoc.
{65954}{66002}Stawiał opór stróżom prawa.
{66038}{66116}Tu się kończy moja rola.
{66122}{66198}Koniec naszej znajomości.
{66206}{66241}A co ze mną, bracie?
{66247}{66287}To nie był mój pomysł.
{66294}{66341}Zostałem w to wrobiony.
{66348}{66416}Łże jak z nut, bezczelny.
{66423}{66501}Gdzie ci zdrajcy?|Łapcie ich zanim będzie za późno!
{66507}{66551}To był ich pomysł.
{66557}{66621}Zmusili mnie do tego.|Jestem niewinny!
{66782}{66848}Zostałeś mordercą, chłopcze.
{66864}{66896}Mordercą.
{66915}{66963}To nieprawda.
{66969}{67012}Trochę ją poturbowałem.
{67018}{67079}Ale żyła,|straciła tylko przytomność.
{67089}{67143}Wracam właśnie ze szpitala.
{67149}{67204}Twoja ofiara nie żyje.
{67210}{67286}Chce mnie pan po prostu nastraszyć.|Mam rację?
{67292}{67339}To jakieś nowe tortury.
{67345}{67424}- Niech pan powie.|- Sam się będziesz torturował.
{67430}{67521}Mam nadzieję,|że zamęczysz się tym do szaleństwa.
{67565}{67639}Jeśli chce mu pan przyłożyć,|to proszę bardzo.
{67645}{67688}Przytrzymamy go.
{67705}{67781}Musiał pana strasznie rozczarować.
{68517}{68605}Tu zaczyna się tragiczna|i łzawa część mojej historii...
{68611}{68664}moi bracia i jedyni przyjaciele.
{68670}{68729}Po procesie|z udziałem przysięgłych...
{68735}{68837}na którym padły złe słowa pod|adresem waszego oddanego narratora...
{68843}{68941}został on skazany|na 14 lat więzienia...
{68947}{69032}pośród obleśnych zboczeńców|i prawdziwych przestępców.
{69038}{69130}Zaszokowany tatuś|wygrażał pięściami...
{69136}{69192}Panu Bogu w niebiosach...
{69198}{69275}a mamusia płakała nad losem|syna marnotrawnego...
{69281}{69338}jedynego dziecka i pociechy.
{69344}{69407}Prawdziwa jatka.
{69413}{69482}Dzień dobry.|Nowy z Thames.
{69507}{69546}Otworzyć celę!
{69977}{70031}Papiery więźnia.
{70037}{70073}Dziękuję.
{70112}{70176}- Nazwisko?|- Alexander DeLarge.
{70182}{70228}Jest pan w więzieniu.
{70234}{70319}Od tej pory ma się pan zwracać|do strażników per "pan".
{70325}{70345}Nazwisko?
{70350}{70407}Alexander DeLarge, proszę pana.
{70413}{70438}Wyrok?
{70444}{70473}14 lat, proszę pana.
{70479}{70500}Za co?
{70506}{70533}Morderstwo.
{70539}{70610}Zdejmijcie mu kajdanki.
{70881}{70938}Od dziś ma pan numer 655321.
{70944}{71023}Ma pan obowiązek|zapamiętać ten numer.
{71029}{71078}Dziękuję panu. Dobra robota.
{71084}{71125}Wypuście pana oficera.
{71228}{71288}Opróżnić kieszenie.
{71377}{71452}Czy widzi białą linię na podłodze...
{71458}{71490}za sobą...
{71496}{71528}655321?
{71588}{71622}Czubki palców...
{71628}{71675}mają być po drugiej stronie!
{71843}{71884}Tak, proszę pana.
{71894}{71926}Dalej.
{72042}{72064}Zabrać...
{72070}{72137}i położyć cicho jeszcze raz.
{72396}{72444}Pół tabliczki czekolady.
{72492}{72562}Pęk kluczy.
{72635}{72682}Paczka papierosów.
{72759}{72809}Dwa plastikowe długopisy.
{72815}{72865}Jeden czarny, jeden czerwony.
{72942}{73019}Czarny plastikowy grzebień.
{73033}{73142}Czerwony notes,|imitacja skóry.
{73352}{73399}Moneta dziesięciopensowa.
{73433}{73497}Metalowy zegarek na rękę.
{73503}{73598}Na elastycznej bransoletce|z białego metalu.
{73626}{73672}Ma coś jeszcze w kieszeniach?
{73697}{73733}Nie, proszę pana.
{73739}{73814}Proszę pokwitować.
{74026}{74076}Tytoń i czekolada...
{74082}{74113}podlegają...
{74119}{74169}konfiskacie bez odszkodowania.
{74190}{74267}Podejść do stołu i rozebrać się.
{74436}{74484}Przebywał pan w areszcie?
{74490}{74526}Marynarka w prążki.
{74532}{74558}W więzieniu?
{74564}{74589}Podczas przesłuchań.
{74595}{74639}- Niebieski krawat.|- Wyznanie?
{74646}{74672}K.a.
{74678}{74718}Kościół anglikański?
{74724}{74766}Tak, proszę pana.
{74772}{74796}Szatyn, prawda?
{74802}{74829}Blondyn.
{74835}{74859}Oczy niebieskie?
{74865}{74899}Tak, proszę pana.
{74905}{74967}Nosi pan okulary|albo szkła kontaktowe?
{74973}{74993}Nie.
{74999}{75046}Niebieska koszula.
{75052}{75142}Jest pan w trakcie leczenia jakiejś|poważnej choroby?
{75148}{75208}Buty z czarnej skóry. Znoszone.
{75214}{75275}Czy przechodził pan|chorobę psychiczną?
{75285}{75374}Czy ma pan sztuczną szczękę|lub jakąś protezę?
{75384}{75433}Niebieskie spodnie w prążki.
{75439}{75520}Czy miewa pan omdlenia|lub zawroty głowy?
{75526}{75563}Czarne skarpetki.
{75569}{75611}Czy jest pan epileptykiem?
{75617}{75678}Białe slipy z niebieską gumką.
{75683}{75772}Czy jest pan, lub kiedykolwiek był,|homoseksualistą?
{75783}{75804}Świetnie.
{75810}{75871}- Włożyć naftalinę.|- Jest naftalina.
{75894}{75927}Odwrócić się do ściany...
{75937}{76001}i pochylić do przodu.
{76159}{76196}Choroby weneryczne?
{76202}{76238}Mendy? Wszy?
{76244}{76316}- Tędy do kąpieli.|- Jeden do kąpieli.
{76365}{76396}Jak spędzicie swoje życie?
{76417}{76501}Na zmianę, w więzieniu|i na wolności...
{76507}{76555}ale raczej w więzieniu.
{76561}{76659}Czy może otworzycie się|na Słowo Boże...
{76665}{76754}i zrozumiecie, jaka kara czeka|zatwardziałych grzeszników...
{76760}{76810}na tamtym świecie, jak i na tym?
{76816}{76865}Jesteście bandą idiotów...
{76871}{76983}oddających swoje prawo do życia|za talerz zimnej owsianki.
{76989}{77030}Za frajdę z kradzieży.
{77036}{77056}Z przemocy.
{77062}{77126}Za pokusę łatwego życia.
{77132}{77195}Pytam was, co to jest warte...
{77201}{77257}gdy istnieją niezbite dowody...
{77263}{77338}gdy mamy absolutną pewność...
{77344}{77376}że istnieje piekło?
{77382}{77411}Wiem to!
{77417}{77478}Wiem to, przyjaciele.
{77484}{77534}Dowiedziałem się...
{77540}{77576}poprzez swoje wizje...
{77582}{77617}że istnieje miejsce...
{77623}{77681}mroczniejsze od wszystkich więzień...
{77687}{77784}gorętsze od ognia,|który trawi człowieka...
{77790}{77822}gdzie dusze...
{77828}{77929}zatwardziałych grzeszników,|takich jak wy...
{77974}{78062}Tak, śmiejcie się!|Śmiejcie się.
{78068}{78140}Powtarzam:|Gdzie dusze takich grzeszników...
{78153}{78184}wyją...
{78194}{78282}w wieczystej i potwornej agonii.
{78300}{78333}Ich skóra...
{78339}{78399}gnije i odłazi.
{78405}{78447}Kula ognia...
{78453}{78509}obraca się w ich wyjących trzewiach!
{78515}{78597}Wiem to! Wiem na pewno!
{78748}{78820}Cisza!|Zaśpiewamy teraz hymn 258...
{78826}{78857}z naszego śpiewnika.
{78863}{78940}I okażcie trochę szacunku,|sukinsyny!
{79085}{79148}Głośniej, do diabła!
{79154}{79188}Głośniej!
{79548}{79621}To nie było|budujące doświadczenie.
{79627}{79721}Dwa lata w tej piekielnej dziurze,|w tym ludzkim zoo.
{79727}{79802}Kopany i szturchany|przez brutalnych strażników...
{79808}{79879}skazany na towarzystwo|bandytów i zboczeńców...
{79885}{79922}gotowych rozszarpać...
{79928}{79998}tak rozkosznego chłopca,|jak wasz narrator.
{80142}{80178}By uciec od tego...
{80184}{80250}zostałem pomocnikiem kapelana.
{80256}{80329}Był wielkim, krzepkim sukinsynem.
{80335}{80408}Bardzo mnie lubił,|jako że byłem młody...
{80414}{80496}i poświęciłem się studiowaniu|pewnej Wielkiej Księgi.
{81002}{81094}Czytałem o biczowaniu|i o koronie cierniowej.
{81100}{81145}Wyobrażałem sobie siebie...
{81151}{81246}jak pomagam,|a nawet sam wbijam gwoździe.
{81252}{81332}Oczywiście mam na sobie|piękny rzymski strój.
{81618}{81678}Dalsza część była do niczego...
{81684}{81735}dużo gadania, a mało rozrób...
{81741}{81793}czy starej zabawy we wsadzanego.
{81799}{81873}Lubiłem kawałki,|w których faceci się naparzali...
{81879}{81933}a później pili to swoje wino...
{81942}{82015}i wciągali do łóżek|służebnice swoich żon.
{82021}{82070}To pomagało mi przetrwać.
{82821}{82891}"Nie zazdrość złym ludziom...
{82901}{82952}i nie pragnij ich towarzystwa...
{82958}{83032}bo serce ich myśli o gwałcie...
{83038}{83108}a wargi ich mówią o nieszczęściu."
{83114}{83198}Kiedy stracisz nadzieję|w dniu pokusy...
{83204}{83258}zniweczona będzie moc twoja.
{83264}{83304}Bardzo dobrze, mój synu.
{83310}{83340}Ojcze?
{83437}{83479}Staram się, prawda?
{83485}{83511}Tak, synu.
{83517}{83573}- Robię, co w mojej mocy?|- Zaiste.
{83579}{83660}Ani razu nie złamałem regulaminu.
{83666}{83770}Z całą pewnością nie, 655321.|Bardzo mi pomagasz.
{83776}{83845}I okazujesz prawdziwą chęć poprawy.
{83851}{83882}Ojcze...
{83917}{83984}czy możemy porozmawiać|na osobności?
{84023}{84069}Oczywiście, synu.
{84312}{84373}Czy coś cię gnębi, mój synu?
{84448}{84503}Nie wstydź się mi powiedzieć.
{84563}{84595}Pamiętaj...
{84601}{84648}wiem wiele...
{84654}{84746}o zmartwieniach młodych mężczyzn...
{84752}{84788}pozbawionych...
{84794}{84842}towarzystwa kobiet.
{84911}{84967}Nie to mam na myśli, Ojcze.
{85057}{85138}Chodzi o tę sprawę,|o której wszyscy mówią.
{85151}{85191}O tę terapię...
{85197}{85253}która pozwala od razu stąd wyjść.
{85259}{85321}Z gwarancją,|że się tu nigdy nie wróci.
{85340}{85394}Skąd się o tym dowiedziałeś?
{85400}{85464}Kto rozpowiada takie rzeczy?
{85471}{85529}Takie wieści szybko się rozchodzą.
{85535}{85589}Przechodzi dwóch strażników.
{85595}{85668}A ktoś niechcący słyszy,|o czym rozmawiają.
{85681}{85762}Potem ktoś znajduje kawałek gazety|w warsztacie...
{85768}{85830}a tam ta historia|stoi czarno na białym.
{85901}{85990}Czy mógłbym się zgłosić|na tę terapię?
{86029}{86117}Rozumiem,|że masz na myśli...
{86123}{86177}technikę Ludovika.
{86195}{86251}Nie wiem, jak się nazywa.
{86257}{86302}Wiem tylko, że pozwala...
{86308}{86368}szybko stąd wyjść|i nigdy nie wracać.
{86385}{86453}To jeszcze nie zostało|potwierdzone, 655321.
{86459}{86558}Projekt jest na razie|w stadium eksperymentu.
{86569}{86635}Ale poddano już kogoś|tej terapii, prawda?
{86641}{86707}Nie w naszym więzieniu.
{86713}{86772}Naczelnik ma duże zastrzeżenia.
{86778}{86867}Słyszałem też, że terapia|nie jest całkowicie bezpieczna.
{86915}{86983}Nie dbam o niebezpieczeństwo.
{87024}{87076}Pragnę jedynie być dobry.
{87106}{87170}Przez resztę życia pragnę tylko...
{87176}{87226}być uosobieniem dobra.
{87232}{87267}Należy się zastanowić...
{87277}{87388}czy ta technika|może uczynić człowieka dobrym.
{87408}{87463}Dobro bierze się z wewnątrz.
{87469}{87496}Dobro...
{87502}{87535}trzeba wybrać.
{87544}{87595}Człowiek pozbawiony wyboru...
{87601}{87652}przestaje być człowiekiem.
{87695}{87813}Nie rozumiem|tych zawiłych rozważań.
{87842}{87912}Wiem tylko, że chcę być dobry.
{87963}{88009}Cierpliwości, synu.
{88015}{88069}Zaufaj Panu.
{88115}{88201}Słuchaj go, synu|a On wskaże ci drogę.
{88207}{88276}I napełni twą duszę radością.
{88291}{88321}Amen.
{88986}{89033}- Proszę pana!|- Wszyscy obecni!
{89102}{89152}Wszyscy gotowi do apelu!
{90484}{90521}Więźniowie, stać!
{90534}{90573}Uwaga!
{90590}{90632}Ustawić się w dwóch rzędach...
{90638}{90702}pod murem, twarzą w tę stronę.
{90708}{90745}Jazda, ruszać się!
{90757}{90781}Szybciej!
{90787}{90818}Cisza!
{90958}{91020}Więźniowie gotowi do inspekcji!
{91402}{91430}Po ilu w celi?
{91436}{91481}W tym bloku czterech.
{91502}{91556}Upchnąć przestępców razem|i co mamy?
{91562}{91638}Skupioną przestępczość.|Zbrodnię zamiast kary.
{91644}{91732}To prawda. Potrzeba|większych więzień, więcej pieniędzy.
{91738}{91781}Nie ma mowy, drogi kolego.
{91787}{91843}Rząd nie może sobie zaprzątać głowy...
{91849}{91890}przestarzałymi metodami.
{91897}{91984}Wkrótce będziemy umieszczać|tu politycznych wichrzycieli.
{91990}{92075}Z wykłych przestępców będziemy|po prostu leczyć.
{92081}{92146}Zabijać przestępcze skłonności.
{92152}{92205}Za rok wprowadzimy nowe metody.
{92211}{92265}Kara dla nich nic nie znaczy.
{92271}{92341}Cieszą się ze swojej|tak zwanej kary.
{92348}{92375}Ma pan rację.
{92381}{92443}Zamknij swoją pieprzoną jadaczkę!
{92458}{92495}Kto to powiedział?
{92510}{92544}Ja, proszę pana.
{92694}{92735}Za co się tu znalazłeś?
{92741}{92791}Nieumyślne zabójstwo.
{92797}{92862}Brutalne morderstwo|bezbronnej kobiety.
{92868}{92907}Czternaście lat.
{92938}{92966}Wspaniale.
{93003}{93031}Jest zaradny...
{93037}{93063}agresywny...
{93069}{93097}otwarty...
{93103}{93123}młody...
{93129}{93160}śmiały...
{93166}{93202}i zły.
{93214}{93239}W sam raz.
{93245}{93272}Świetnie.
{93278}{93314}A co z blokiem C?
{93320}{93369}Nie trzeba. Ten jest doskonały.
{93375}{93416}Prześlijcie mi jego dane.
{93422}{93454}Ten młody opryszek...
{93460}{93506}zmieni się nie do poznania.
{93512}{93558}Dziękuję za danie mi szansy.
{93576}{93614}Miejmy nadzieję, że jej nie zmarnujesz.
{93644}{93704}- Zapraszam do biura.|- Dziękuję.
{93867}{93898}Wejść.
{93967}{94012}655321!
{94018}{94042}Świetnie.
{94048}{94085}Cofnij się za linię.
{94091}{94151}Podaj nazwisko i numer.
{94171}{94248}Alexander DeLarge.|655321.
{94312}{94387}Pewnie nie wiesz,|kim był nasz dzisiejszy gość.
{94393}{94480}Był to Minister Spraw Wewnętrznych|we własnej osobie.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Mechaniczna pomarańcza A Clockwork Orange part2 engMechaniczna pomarańczaPaktofonika Mechaniczna PomarańczaMechanika Statyka 5 L Murawskiexams ielts preparationmaterials engMechanika Techniczna I Opracowanie 06DEMONTAŻ MONTAŻ MECHANIZM OPUSZCZANIA SZYBY (PRZÓD)(odc 31) krewetki z grilla z sałatką z pomarańczylicense engnews engDeser morelowo pomaranczowyinstrukcja bhp przy poslugiwaniu sie recznymi narzedziami o napedzie mechanicznym przy obrobce metal4semestr gleboznastwo praktyki z mechaniki gruntowSkorka pomaranczowa kandyzowanawięcej podobnych podstron