348068494

348068494



FOT. BOGDAN KONIECZNY


Długoletni (od 1960 roku) łowczy, kol. Stefan Kowalski, powiedział, między innymi, podczas obchodów trzydziestolecia Koła, iż jego nazwa -„Kszyk", kojarzy się fonetycznie co złośliwszym kolegom, z formą wypowiadania swych myśli przez niektórych członków. W krzyki w „Kszyku" nie bardzo wierzę, ale cząstka prawdy w stwierdzeniu tym chyba jest. I - myślę, że to dobrze. Nie ma bowiem, w moim przekonaniu, nic gorszego jak drzemki podczas zebrań w niektórych kołach, nie najlepiej też jest jeśli się nie broni, nawet z pasją, własnego zdania. Często jedno czy drugie „męskie" starcie, ogółowi na dobre wychodzi.

O „Kszyku”

- jubileuszowo

Jako się rzekło, „strzeliło” kszykowej rodzince (22 mężów, jedna niewiasta, plus kandydat), trzydzieści lat. Z łezką i sentymentem, bo przecież inaczej być nie może i nie powinno, wspominano na jubileuszowym spotkaniu często gęsto „pierwsze początki”, czyli rok 1946, kiedy to m. in. koledzy Bertold, Boroń. Buzycki, Hołowiński, Krassowski, Plebański, Riedel, Wyka i Wyszyński założyli Koło Łowieckie Pracowników Banku Rolnego w Warszawie, przemianowane w roku 1954 na Koło Łowieckie Nr 14, a w sześć lat później na Koło „Kszyk”. Z tamtego grona kol. Lubomir Plebański po dziś dzień jest czynnym członkiem Koła. Trzydzieści lat ..wytrzymało” również w „Kszyku” trzech innych kolegów - Bezuszko, Frankowski, Ogonowski.

Ponieważ większość wspomnień jest jednak sprawą bardzo osobistą, skwitujmy na tym miejscu historię Koła stereotypem, który w rzeczywistości stereotypem nie był dla jego członków, że w ciągu owych minionych trzydziestu lat „było dobrze i źle" - zatrzymując się natomiast dłużej nad dniem dzisiejszym.

Pięcioosobowemu Zarządowi przewodniczy, od czasu przedwczesnej śmierci kol. red. Józefa J. Szczepkowskiego, kol. Wacław Urbański. Z Zarządem współpracują ściśle dwaj gospodarze obwodów łowieckich - R. Malinowski i W. Ogonowski.

Na podstawie skrupulatnej analizy warunków, a to: liczby członków, stanu socjalnego, liczby selekcjonerów, ilości i jakości dzierżawionych obwodów (polno-leśny i polny), ilości psów myśliwskich i rozkładów zwierzyny - koledzy z „Kszyka” doszli do wniosku, że działają w warunkach zbliżonych do średniej krajowej, osiągając jednak znacznie lepsze rezultaty w hodowli psa myśliwskiego i pozyskaniu drobnej zwierzyny. Tyle sami o sobie. A czego dowiedzieliśmy się z autopsji?

W celu podniesienia stanów zwierzyny Koło prowadzi intensywną gospodarkę łowiecką, racjonalnie dokarmiając i właściwie chroniąc zwierzynę (nakłady na wymienione przedsięwzięcia wyniosły dwa lata temu. w przeliczeniu na 1 ha - 14 zł; ogółem ponad 145 tys. zł). W ostatnich latach zasilono łowiska tysiącem bażantów, uprawia się ponad trzy ha poletek produkcyjnych.

Jest też żelazny punkt prawidłowej działalności każdego koła - dobra współpraca z młodzieżą szkolną. Poprzednio, w konkursie „Każde dziecko przyjacielem zwierząt”, brały udział wszystkie szkoły znajdujące się na terenach dzierżawionych obwodów. Szkół tych było osiem, z nich kilka wielokrotnie zajmowało nagradzane miejsca w skali całego b. województwa warszawskiego. Prym wiodła Szkoła Podstawowa w Morzyczynie Włościańskim, gmina Sadowne. Jednakże po wprowadzeniu nowego konkursu, na „Najlepiej pracujące szkolne Koło LOP”, współpraca nie układa się tak dobrze. I podobno nie jest to wina myśliwych. Sygnalizujemy ten fakt. gdyż opinia taka panuje nie tylko w „Kszyku”.

Sądzę, że nie ma w tym już nic nadzwyczajnego, że Koło utrzymuje w każdym z obwodów strażnika łowieckiego, którym przychodzą z wydatną pomocą członkowie terenowi oraz cały „stan osobowy” „Kszyka” w ramach obowiązkowych wyjazdów kontrolnych, organizowanych w przypadku wystąpienia trudnych warunków atmosferycznych w okresie jesienno-zimowego dokarmiania zwierzyny. W ciągu ostatnich 10 lat członkowie Koła i strażnicy odstrzelili ponad 1600 szkodników ło


FOT. ANDBZEJ IWANOWSKI


wieckich, przyczyniając się tyra do widocznego wzrostu ilości zwierzyny w łowiskach. A stanowi to przecież podstawę oceny działalności każdego koła łowteckiego. O wspomnianym wzroście pogłowia zwierząt łownych świadczą rozkłady poszczególnych gatunków w następujących po sobie sezonach. I tak w sezonie 1975/76 rozkłady te wyniosły: dziki -4 sztuki, samy - 11. zające - 447. bażanty - 210, kuropatwy - 383. dzikie kaczki - 317 (odpowiednio w sezonie 1965/66 -1,2, 373, ani jednego bażanta. 361 i 123).

To było, że tak powiem, o obowiązkach statutowych. Ma jednak „Kszyk" inicjatywy własne - poczynania organizacyjne, nie związane bezpośrednio z działalnością hodowlaną i nie zawsze wymierne. choć przynoszące oczywiste korzyści.

Wymieńmy je kolejno:

-    w roku 1964 wprowadzono w Kole coroczne, odbywane przy okazji jesiennych nadzwyczajnych walnych zgromadzeń, obowiązkowe szkolenie członków w zakresie przepisów regulaminu polowań. ze szczególnym uwzględnieniem bezpieczeństwa na polowaniu:

-    Koło i wszyscy członkowie należą do Spółdzielni „Jedność Łowiecka”;

-    w miarę potrzeby myśliwi biorą udział w akcjach żniwnych w państwowym gospodarstwie rolnym. znajdującym się na terenie obwodu;

-    od lat organizuje się (na koszt członków Koła) wspólne śniadanie dla naganki;

-    również od wielu lat prowadzona jest w Kole zbiórka odzieży i obuwia dla chłopców z Domu Specjalnego we Franciszkowie;

-    tradycją stało się już rozpoczynanie sezonu polowań na kaczki wspólną kolacją, w przeddzień polowania, co, jak stwierdzono, wpływa na zacieśnianie stosunków koleżeńskich i utrwalanie dobrej atmosfery w Kole;

-    niezależnie od przeprowadzanych od 1956 roku corocznych treningów strzeleckich, z okazji XX-lecia Koła w roku 1966, ufundowany został puchar przechodni, jako nagroda za zwycięstwo w ramach wewnętrznych zawodów w strzelaniu myśliwskim. Nagrodę tę. po trzech kolejnych zwycięstwach, zdobył na własność kol. Z. Łabędzki. Drugi puchar, ufundowany z okazji XXV-lecia Koła - za podobny sukces otrzymał kol. B. Frankowski. Sportową walkę o trzeci z kolei puchar przerwało, niestety, zamknięcie w roku 1975 strzelnicy na Bielanach.

Jeśli dodamy do tego jeszcze prawdziwe zamiłowanie większości członków do hodowli psów myśliwskich (aktualnie jest w kole 8 użytkowych psów), rejestr własnych inicjatyw 24-osobowego kolektywu „Kszyka" jest chyba godny uznania i spopularyzowania.

Jak mi powiedzieli prezes, kol. W. Urbański i łowczy, kol. S. Kowalski - zarówno Zarząd Koła. jak i wszyscy członkowie, zdają sobie doskonale sprawę z konieczności systematycznego polepszania form działania na wszystkich płaszczyznach pracy łowieckiej, przede wszystkim zaś zacieśniania współpracy z władzami i organami Polskiego Związku Łowieckiego, władzami wojewódzkimi i gminnymi. Równoległe wysiłki idą w kierunku intensyfikacji hodowli zwierzyny drobnej, ze szczególnym uwzględnieniem rozwoju hodowli bażantów oraz pogłębienia wewnętrznej konsolidacji Koła. Wszystko po to, aby, jak stwierdzają zgodnie jego członkowie, stał się „Kszyk" kołem wzorowym pod względem organizacji, pracy i osiągnięć.

Podczas uroczystości jubileuszowej Capella gal-linago (ptak z rzędu siewkowatych, rodziny kulików, podrodziny bekasów) czyli po prostu „Kszyka". oglądałem bogatą kronikę Koła, założoną i prowadzoną „w trosce o zachowanie w pamięci tych, którzy byli. z myślą o tych. którzy będą (...) jak też dla utrwalenia osiągnięć i dorobku Koła”.

ALBIN KRYŃSKI

5



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
2.21. Wolińs Woliński Park Narodowy utworzony w od 1960 roku obejmuje ochroną część największej pols
35831 SN grudzien 068 jjjama ANTYDEPRESANT DOSKONAŁY Ketamina, znana od 1960 roku, wywołuje znieczu
CCF20120401026 Niemal od początku XX wieku prawie każda gałąź nauki - między innymi psychologia, li
638 lokalny zależy od energii protonów wewnątrz jądra. Energia ta musi między innymi zależeć od ener
638 lokalny zależy od energii protonów wewnątrz jądra. Energia ta musi między innymi zależeć od ener
Czechosłowacja do 1960 roku nosiła nazwę z okresu międzywojennego - Republika Czechosłowacka, a od 1
12 Kinga Bauer sowej jest trudniejszy. Od 2008 roku sytuacja ta uległa dodatkowemu pogorszeniu z pow
img005 (95) Dzieci od 3 do 5 roku życia ucho prawe ucho lewe A B A B Podaj lalkę. Podaj misia.&n
skanuj0015 (243) 11.2. Gospodarka leśna trwałości są finansowane z budżetu państwa. Nie zmienia to f
skanuj0027 (186) Od 2006 roku na polskim rynku działa łańcuch hoteli ekonomicznych Etap. Hotele tej

więcej podobnych podstron