MBA 2/2009
społeczną w postaci systemu, którego struktura wytycza zewnętrzne granice działań jednostek, a kultura stanowi źródło ich wewnętrznych ograniczeń. Zdaniem Parsonsa (1964) mechanizm, który determinuje indywidualne działania jednostek, doprowadzając do powstania systemu społecznego, tworzą procesy internalizacji i instytucjonalizacji. W procesie socjalizacji jednostkom przekazywane są powszechnie podzielane normy i wartości. Wspólne wartości nabywane przez uczenie się zostają zinternalizowane przez jednostki, określając ich indywidualne potrzeby, stają się częścią ich osobowości. Dzięki zinterna-lizowaniu społecznie podzielanych norm i wartości tworzących podstawy normatywnego porządku społecznego, powstaje system społeczny. Instytucje, stanowiące spoiwo całego systemu, działają nie mniej mechanicznie niż niewidzialna ręka rynku, utrzymując cały system w równowadze.
Rozwijane przez klasyków socjologii ekonomicznej strategie poznawcze wywarły wpływ na kształtowanie się współczesnej socjologii ekonomicznej.
Metodologiczny holizm Durkheima jest najbardziej widoczny w instytucjonalnym podejściu do analiz organizacji. Kontynuatorzy jego myśli tworzą tzw. kulturową odmianę instytucjonalizmu. „W wyjaśnieniach i interpretacjach procesów instytucjonalizacji odrzucają model racjonalnego aktora, wykorzystują założenia i kategorie fenomenologii i etnometodologii, odwołujące się do potocznej wiedzy, nadawania znaczeń działaniom i społecznego konstruowania rzeczywistości (Jasińska-Kania 2006, p. 551). Znaczące są prace Johna W. Meyera i Briana Rowana, w których autorzy formułują tezę, zgodnie z którą pewne elementy struktur formalnych organizacji są przez nie adaptowane nie ze względów efektywnościowych, lecz dlatego, że „są głęboko zakorzenione w powszechnych sposobach rozumienia rzeczywistości społecznej i stanowią jej odzwierciedlenie” (Meyer, Rowan 1997). Funkcjonują one w charakterze mitów
0 racjonalnych sposobach osiągania efektów, faktycznie służą uprawomocnieniu organizacji
1 przyczyniają się do jej przetrwania, a nawet ekspansji, mimo braku efektywności działania. „We współczesnych społeczeństwach mity generujące strukturę organizacji formalnych mają dwie podstawowe właściwości. Po pierwsze, są zracjonalizowanymi, bezosobowymi zaleceniami, które identyfikują różnorodne cele społeczne jako cele techniczne oraz określają, w postaci quasi-zasad, właściwe sposoby racjonalnego osiągania tych celów. Po drugie, są wysoce zinstytucjonalizowane, a zatem w pewnym stopniu poza zasięgiem uczestnika oraz organizacji jako takiej” (Meyer, Rowan 1997). Instytucje są więc definiowane jako zracjonalizowane mity, których adaptacja służy uprawomocnieniu działania organizacji.
Podobne podejście instytucjonalne realizowane na gruncie teorii polityki reprezentują James G. March i Johan P. Olsen (2005). Autorzy odrzucają teorie polityki, które definiują jako kontekstualne, redukcjonistyczne, utyli-tarystyczne, instrumentalistyczne i funkcjona-listyczne. Przekonują, że polityka nie jest ani czystym przypadkiem racjonalnej konkurencji, ani przypadkiem tymczasowego uporządkowania. Logice konsekwencji przeciwstawiają logikę stosowności. Ukazują politykę jako nadawanie i interpretowanie znaczeń, a nie tylko dokonywanie wyborów. Podkreślają, że
66