PRZCOLĄD CZASOPISM 65
Rabunki i kradzieże w bibliotekach miały charakter dwojaki: nieoficjalny i oficjalny. Nieoficjalnie rozkradali zbiory złodzieje i żołnierze., wykorzystując bezradność napadniętej ludności, by robić na tym prywatne interesy lub całkiem po prostu zaspokoić żądzę niszcze-. nia. Ale były wypadki plądrowania, rekwizycji i zniszczenia pod oficjalnym kierownictwem. Autor mówi o "najcięższym oskarżeniu, jakie można skierować przeciw Niemcom nazistowskim*. Wciągnięto książkę a z nią i cale biblioteki i księgarnie nakładowe w "totalny plan* «alles zu nazifizieren und gleichzuschalten*. Wojna pociągnęła za sobą na terenie bibliotek nie tylko zniszczenia L straty, ale również usiłowanie, by funkcję, jaką biblioteki odgrywają w wolnym społeczeństwie, zdeprawować.
Podajemy za Hogbergiem ciekawsze informacje o losie książki w kilka krajach europejskich, dotkniętych okupacją niemiecką lub samymi tylko działaniami wojennymi.
W Luksemburgu qraz Alzacji i Lotaryngii Niemcy zakazali używania języka francuskiego. W bibliotekach i wydawnictwach nakładowych przeprowadzono "czystkę*, której ofiarą padły książki francuskie i angielskie, żydowskie i antyhitlerowskie. Zakazano sprzedaży tych książek a nakłady ich wysłano do niemieckich papierni. Sporządzono spisy książek, które nakładcy lub prywatni właściciele zobowiązani byli zniszczyć.
Według jednych sprawozdań w Czechosłowacji na terenie zajętym przez Niemców w r. 1938 zniszczono prawie wszystkie biblioteki, według innych 40—70%. Po wybuchu wojny w r. 1939 nastąpiły «czystki» w pozostałych bibliotekach czeskich, wskutek których nastąpiła kompletna likwidacja niektórych księgozbiorów. Cenne zabytki literatury i zbiory czasopism oraz podstawowe dzieła naukowe zostały wywiezione do Niemiec.
W Belgii zarządzono usunięcie «antyniemieckiej» literatury tak z bibliotek publicznych jak i prywatnych. W ten sposób zniszczono bibliotekę w Louvain z 900 tysiącami tomów, biblioteki i archiwa w Averbode. Ostendzie, Nivelles i Tournais. Przyczyną zniszczenia biblioteki w Louvain było to, że książki jej opatrzono ekslibrysem, na którym widniał Niemiec, podpalający dawny budynek uniwersytetu — wspomnienie z poprzedniej wojny.
Dane, dotyczące Polski podajemy w całości. Polski czytelnik jest zapewne ciekaw, co bibliotekarz szwedzki, względnie "American commission* a zapewne i cały świat kulturalny wie o zniszczeniach na naszym terenie. «W Polsce postąpiono zupełnie w duchu owej proklamacji gen. gubernatora Franka, według której Polacy zgodnie z wolą "Fiihrera* mieli stać się państwem wyłącznie chłopów i robotników — warstwy kulturalne były zbyteczne, ponieważ Rzesza Nie-
Przegląd Biblioteczny, XIV, 1946 5