OD KOTŁA DO GRZEJNIKA - RYNEK
o serwis w zakresie dostępności części do wycofanych urządzeń.
lymi dla tej grupy wdrożenie nowych 1 w ich ofercie oraz
Nowe wymogi dla urządzeń grzewczych - opinie producentów
Oszczędność i konkurencja
Dawid Pantera,
Można zakładać, że w efekcie wdrożenia wymogów unijnych wzrośnie liczba producentów kotłów kondensacyjnych oraz zwiększy się konkurencja w tym zakresie, a to z kolei spowoduje spadek cen tych urządzeń.
wanych z rynku, producenci muszą zapewnić dostępność wszystkich elementów koniecznych do naprawy danego urządzenia przez 10 lat od czasu zaprzestania jego produkcji, ale w praktyce markowe firmy zapewniają dostęp do części zamiennych znacznie dłużej. Oczywiście, w przypadku naprawy przekraczającej koszt zakupu nowego urządzenia klientowi będą proponowane nowe produkty.
I
w Polsce w dalszym ciągu ponad połowa
montowanych kotłów to urządzenia tradycyjne, niekondensacyjne. Uważam też, że wprowadzenie wspomnianych zmian będzie miało głównie pozytywny wymiar. Oferowane będą tylko wysokoefektywne urządzenia grzewcze o niskiej emisji substancji szkodliwych. Tylko w taki .odgórny' sposób można wpłynąć na podniesienie efektywności wykorzystania nieodnawialnych źródeł energii.
W praktyce pierwsze efekty rozporządzeń będą odczuwane w latach 2015-2017. Z rynku początkowo
zostaną wyeliminowane urządzenia tradycyjne, niekodensacyjne. z otwartą komorą spalania, a docelowo wszystkie tradycyjne, niekondensacyjne kotły, również te z zamkniętą komorą spalania. Obecnie kotły tradycyjne są tańsze od kondensacyjnych i z pewnością ich brak będzie odczuwalny dla kieszeni inwestorów. Jednak wprowadzenie na rynek urządzeń o znacznie wyższej efektywności spowoduje poprawę budżetu z punktu widzenia eksploatacji. Taki sposób postrzegania instalacji grzewczych jest od dłuższego czasu proponowany przez producentów wysokoefektywnych systemów grzewczych opartych o kotły kondensacyjne czy pompy ciepła.
Znaczna część urządzeń sprzedawanych na polskim rynku już teraz kwalifikuje się do klasy energetycznej B i wyższej. Są to przede wszystkim kotły kondensacyjne, ale także pompy ciepła oraz - co bardzo ważne - pakiety czy hybrydy, które łączą w sobie kilka źródeł ciepła. Do hybrydy można już zaliczyć kocioł współpracujący z kolektorem słonecznym. Od 2015 r. bardzo popularne i powszechne staną się pompy ciepła powietrze-woda współpracujące z kotłem oraz wszystkie urządzenia, które będą korzystały z wielu źródeł energii, w tym urządzenia kogeneracyjne w skali mikro.
W odniesieniu do urządzeń wycofy
Krzysztof Wojciechowski,
Bosch Termotechnika
Firma Bosch śledzi na bieżąco prace legislacyjne dotyczące wprowadzenia w krajach UE zaostrzonych wymagań dla grup produktów określanych jako projekt LOT1 (urządzenia grzewcze) i LOT2 (podgrzewacze wody użytkowej) zasilanych gazem, olejem i energią elektryczną. Nie znamy jeszcze ostatecznych wersji rozporządzeń, ale jeśli wprowadzone w życie zostaną dotychczasowe projekty, to ich skutki będą dla producentów urządzeń grzewczych i użytkowników bardzo odczuwalne.
Oznakowanie efektywności energetycznej na etykietach poszczególnych urządzeń lub ich grupach (np. pakiecie składającym się z kotła gazowego i pompy ciepła) będzie dla użytkownika istotną informacją mogącą mieć wpływ na wybór produktu. Dla producenta stosowanie etykiet będzie wyłącznie sprawą techniczną, nie powinno więc stanowić problemu. Trzeba jednak zwrócić uwagę na dwa słabe punkty w projektach rozporządzenia. Po pierwsze nie przewiduje się obowiązku udziału tzw. strony trzeciej (niezależnej jednostki certyfikującej) przy weryfikacji oświadczenia producenta nt. efektywności energetycznej podgrzewaczy wody i posiadania przez urządzenie odpowiednich certyfikatów. Po drugie brakuje definicji metod obliczeń efektywności energetycznej podgrzewaczy wody w kombinacji z innymi urządzeniami grzewczymi. Może to prowadzić do nieporozumień, a nawet do nieuczciwej konkurencji w przypadku zawyżania efektywności i podawania nieprawdziwych lub nieporównywalnych danych na etykietach.
v.polskiinstalator.com.pl