„pierwotne i zasadnicze , natomiast bodźce świetlne, czyli charakterystyczny dla wypukłej powierzchni układ świateł i cieni, „są to sygnalizacyjne bodźce warunkowe, które uzyskały swe życiowe znaczenie wtórnie, wskutek jednoczesnego występowania z pierwszymi”.
Określając bodźce dotykowe, którymi wypukły przedmiot działa na organizm, jako „pierwotne i zasadnicze”, Pawłów miał prawdopodobnie na myśli to, że tylko dotyk jest narządem zmysłowym właściwym, adekwatnym dla odbioru wypukłości, tj. tylko on umożliwia spostrzeżenie tej cechy bezpośrednio, bez żadnej nauki i doświadczenia. Wzrokowe spostrzeganie wypukłości przedmiotu jest w tym ujęciu procesem pochodnym i powrstaje w ten sposób, że bodźce świetlne, którymi przedmiot wypukły działa na oko, skojarzywszy się na zasadzie styczności z bodźcami dotykowymi, stały się „sygnałami” tamtych. Najogólniej mówiąc, w tej koncepcji doznania wzrokowe są tylko sygnalizacyjnymi wskaźnikami wypukłości i dopiero na bazie doświadczenia dotykow-ego umożliwiają osobnikowi spostrzeganie tej właściwości. Nawiasowo dodać trzeba, że Pawłów później jeszcze rozwinął tę interpretację, mianowicie uwzględnił, iż przy wzrokowym spostrzeganiu wypukłości, poza światłocieniem, w^ażną rolę odgrywają również dwa inne rodzaje sygnałów, mianowicie nieodpowiedniosc obrazow na siatkówce obu oczu oraz pro-prioceptywne podrażnienia płynące od mięśni zarządzających ako-modacją soczewki (Pawł. Sr., t. II, str. 566).
Teorii tej nie należy rozumieć tak, jakoby — zdaniem Pawłowa — człowiek najpierw uświadamiał sobie wzrokowe i okoruchowe sygnały, a dopiero potem „interpretował” je w oparciu o swoie doświadczenie dotykowe. Proces sygnalizow-ania jakości dotykowych przez wzrokowa jest mechanizmem czysto nerwrowym i przebiega poza świadomością, w świadomości zaś występuje wówczas bezpośrednie spostrzeganie wypukłości za pomocą wzroku. Jest to więc nie opis świadomości przy spostrzeganiu, ale wytłumaczenie jej genezy. Zresztą i teoria „nieświadomych wniosków Helmholtza nie miała na celu, jak to mylnie sądzą niektórzy psychologowie, opisu spostrzegania, ale była pewną hipotezą wyjaśniającą, jak powstaje odzwierciedlanie przedmiotów w świadomości.
138