42
ZBIGNIEW KEMPKA
na wyposażenie szkoły oraz egzekwowanie dawniejszych, niezrealizowanych zobowiązań.
Po zorganizowaniu szkoły i zainstalowaniu nauczyciela organizator składał sprawozdanie Komisarzowi Obwodu, a dozorowi wojewódzkiemu wskazywał kandydatów na członków dozoru miejscowego. Przepisy dozwalały, aby organizator był członkiem dozoru miejscowego. Organizatorami szkół początkowych mogły być osoby duchowne lub świeckie. W praktyce w większości wypadków organizatorami byli księża.
Za szkołę elementarną pełnoprawną uważano taką, która przedstawiła władzom obwodowym i wojewódzkim protokół zawiązania Towarzystwa Szkoły Elementarnej, podpisany przez organizatora i uczestniczących w tym akcie dziedzica (wójta), plebana oraz sołtysa (a w mieście proboszcza i burmistrza). Do protokółu wpisywano wsie należące do Towarzystwa, z podaniem odległości od szkoły, liczby rodzin, dzieci według płci. Protokół zawierał bardzo ważny punkt dotyczący „uposażenia szkoły”, które stanowiło podstawę ustalenia świadczeń na jej utrzymanie, czyli „etatu” szkoły. Uposażenie szkoły ustalano w naturze i pieniądzach bądź tylko w pieniądzach. Podstawą utrzymania szkoły podobnie jak w czasach Księstwa Warszawskiego pozostała w dalszym ciągu składka szkolna, pobierana od mieszkańców.
Oparta na przedstawionych zasadach organizacja szkół elementarnych napotykała na poważne trudności. Sprzyjające rozwojowi szkół w pierwszej fazie ich powstawania 'w latach 1817—1821 takie czynniki, jak tradycje Komisji Edukacji Narodowej, pruska tradycja szkolna z okresu zaborów, dobra organizacją szkolnictwa z okresu Księstwa Warszawskiego, wreszcie postęp nauki i umiejętności z końca XVIII i początku XIX w. oraz wysiłki grupy ofiarnych działaczy oświatowych — zaczęły ustępować innym zjawiskom, które w drugiej fazie, w latach 1822—1831 doprowadziły szkolnictwo elementarne do upadku.
Optymistyczne stwierdzenia historiografii okresu międzywojennego, że „lud przekonywał się powoli o użyteczności szkół elementarnych, a obywatele przychodzili do przekonania, że szkoła początkowa przez oświatę dawaną ludowi nie odrywa go od dotychczasowego zajęcia, lecz ułatwia mu wykonanie tegoż”30, nie znajdują potwierdzenia w zachowanych materiałach archiwalnych31.
Trudna sytuacja gospodarcza powodowała niedocenianie społecznej roli szkoły przez chłopów i mieszczan. Chłopi pozbawieni opieki rządu, całkowicie zależni od dziedziców w majątkach szlacheckich i od dzierżawców w dobrach rządowych, uciskani przez pańszczyznę i podatki, nie widzieli dla swoich dzieci, posyłanych do szkoły, perspektyw zmiany położenia społecznego. Nauka nie przynosiła ulg w ciężarach gospodarczych a odrywała ręce potrzebne do pracy od zajęć gospodarskich, choćby takich jak „pasienie” bydła i obciążała na dodatek „składką szkolną” mizerną kiesę chłopską.
Do nielicznych należały wsie i gromady, które nie występowały przeciwko składce szkolnej i dbały o założoną w ich obrębie szkółkę.
Po ukazaniu się postanowienia księcia namiestnika Królestwa Polskiego Zajączka z 16 lipca 1821 r., który „chcąc, aby włościanie do żadnych składek na szkółki elementarne nie byli zobowiązani i aby te dobrej ich woli zostawione
30 E. Suchan: Historyczny zarys organizacji szkolnictwa elementarnego
w Polsce od Komisji Edukacji Narodowej po dobę obecną. Brześć n. Bugiem 1937 s. 106-107.
31 Antoni Artymiak: Studia nad historią szkolnictwa elementarnego w obwodzie kieleckim i olkuskim województwa krakowskiego, 1816-1862. Wrocław 1964 s. 1-100.