niezdolna do wykonywania jakichkolwiek czynności), powinno być rozumiane jako część działania królowej.
Z drugiej strony tam, gdzie moderacjoniści (eksternaliści) naciskają na Davidsona, aby rozciągnąć działania tak, by sięgały dalej w świat, tam hiperintemaliści (Homsby, Pietroski) naciskają, by działania wciągnąć głębiej w sferę podmiotu. Homsby broni tezy, że wszelkie ruchy ciała są już tylko skutkami działań podmiotu. Prawdziwe działanie, które identyfikuje ona z usiłowaniem, ma miejsce zanim ciało się poruszy. Pod tym względem pogląd Hornsby nawiązuje do wolicjonalizmu, który - w jednej ze swych wersji - identyfikuje działania z aktami woli.
W przeciwieństwie do pytania o naturę działania intencjonalnego, pytanie o naturę działań nie jest przedmiotem szeroko zakrojonych dyskusji. Być może wynika to częściowo z przyjętego intencjonalizmu oraz przekonania, że jest to pogląd skutecznie obroniony przez Davidsona. Dyskusje w tej materii można podzielić na dwa obszary, którym odpowiadać będą poniższe dwie sekcje. W §3.1 przytoczymy rozmaite proponowane kryteria odróżnienia działań od niedziałań. W §3.2 zarysujemy podstawowe koncepcje działań.
3.1. Kryteria odróżnienia działań od niedziałań
Anscombe zwracała uwagę na fakt, że sprawca podejmujący pewne działanie intencjonalne, wie, jakie działanie podejmuje, a wiedza ta nie pochodzi z obserwacji. Gdyby podmiot był zaskoczony tym, co zrobił, byłby to najlepszy dowód na to, że nie podjął danego działania intencjonalnie. Powstają tu jednak niewątpliwie pytania o związek takiej wiedzy ze świadomością, które nie są łatwe do rozstrzygnięcia.
Oficjalną odpowiedzią Anscombe na pytanie o odróżnienie działań od niedziałań jest odniesienie się do stosowalności pytania o racje, dla których dane działanie zostało podjęte. Paradygmatyczne działania to działania podjęte z pewnego powodu, wówczas
7