112
czynienia Sc stałym przepływem pracowników ze sfery uspołecznionej do nie uspołecznionej, oraz w ramach sfery uspołecznionej z przemysłu i budownictwa do innych działów.
Geografia zatrudnienia nie uległa istotnym przemianom w wyniku tych procesów. Współczynniki korelacji wojewódzkich wielkości zatrudnienia w analizowanych kategoriach zatrudnienia z początku i z kohca badanego okresu sa bliskie jedności, co świadczy o stabilności ogólnego zróżnicowania zatrudnienia .
Istotne jest jednak to, że województwa dostarczajace większość produktu narodowego przez cały okres 1981-1987 borykają ze spadkiem liczby zatrudnionych w gospodarce uspołecznionej, a szczególnie w dwóch jej podstawowych działach: przemyśle i budownictwie. Nawet w województwie katowickim, uprzywilejowanym przez centralna politykę inwestycyjna oraz stale przyciagajacym migrantów, wystąpił absolutny spadek zatrudnienia w gospodarce uspołecznionej, który trwa do chwili obecnej. Ogółem 10 województw, które w roku 1980 zajmowały 10 pierwszych pozycji w uporządkowaniu według wielkości zatrudnienia w gospodarce uspołecznionej, straciło do roku 1985 262,7 tys. pracowników (sa to województwa: katowickie, warszawskie, łódzkie, gdahskie, poznańskie, wrocławskie, krakowskie. szczecińskie, bydgoskie. opolskie). Jest to liczba wyższa od ubytku zatrudnienia w całej gospodarce uspołecznionej w tym okresie. Spadek ten został zahamowany w latach 1986 i 1987, lecz postępował w przemyśle i budownictwie. W przemyśle uspołecznionym wymienionych 10 województw straciło w latach 1981-1985 439,6 tys. zatrudnionych, a w kolejnych dwóch latach 73,9 tys. W budownictwie uspołecznionym analogiczne wartości wynoszą odpowiednio 86,9 tys. i 22,2 tys.
Jak już wspomniano, przełomowym momentem był rok 1982, w którym nastąpił skokowy spadek zatrudnienia. Było to jednak pogłębienie tendencji występujących już poprzednio, bowiem w niektórych województwach, głównie zaś w zawierających wielkie aglomeracje (szczególnie w województwach warszawskim i łódź-