202
celów, jak: śrutowanie, rżnięcie sieczki i pompowanie wody. Jednak spvawa zmniejszenia szczytu młóckowego u rolników drobnych, to jest w gminach, które są przyłączone do sieci, da się stosunkowo łatwo przeprowadzić i dlatego elektrownie rolnicze na ten rodzaj odbiorcy winny zwrocie szczególną uwagę i starać się szczyt młóckowy zmniejszyć do minimum.
Rozpatrzmy przykład. Gmina wiejska o obszarze 500 ha, składającym się z 50 gospodarstw rolnych po 10 ha została zelektryfikowana. Przy kalkulacji przyjęto, że rolnicy będą do wszystkich prac używać silnika pletkrycz-nego.
O ile każdy rolnik zakupiłby silnik do młócki, można się spodziewać, że w pierwszym okresie młócki szczyt
danej gminy będzie wynosił 50 gosp. X 3 kW X 0,5__75
kW, jeżeli przyjąć przeciętny pobór mocy przez małą młockarnię wynosi 3 kW, a równoczesność — 0,5.
ku te maszyny poszczególnym członkom. Za użytkowanie maszyn członkowie opłacają pewien czynsz. Pieniądze z tego czynszu przeznacza się na pokrycie kosztów, związanych z prowadzeniem tej spółdzielni, — oczywiście opła-
Rys. 2.
Stacja transformatorowa 15 kV murowana.
Zatem całe urządzenie, jak: sieć niskiego napięcia, ti ansformator, sieć rozdzielcza wysokiego napięcia, wszystko to musi być obliczone na obciążenie 75 kW. Ostatecznie, o ileby chodziło o jedną taką gminę, to sprawa nie byłaby groźna, jednak przy elektryfikacji okręgowej takich gmin będziemy mieli tysiące, a zmniejszenie obciążenia szczytowego we wszystkich gminach zelektryfikowanych — chociażby o kilkanaście procentów — ma kolosalne znaczenie dla elektrowni.
Obciążenie szczytowe młocki możemy bardzo poważnie zmniejszyć przez stworzenie w gminie spółdzielni maszynowej, co daje jeszcze tę korzyść, że przy istnieniu takiej spółdzielni rolnicy wymłócą wszystko silnikiem elektrycznym.
Zastosowanie maszyn rolniczych w drobnem rolnictwie napotyka na dość poważne trudności głównie z te-gc powodu, że maszyny są drogie, i żeby się opłacały, trzeba je używać przez dużą ilość dni w roku, skoro jednak maszyny powiększają wyniki pracy rolnika, trzeba je kupować przez spółdzielnie.
Rolnicy jednej wsi zakładają więc spółdzielnię maszynową, wybierają zarząd, iktóry oddaje kolejno do użyt
Rys. 3.
Stacja transformatorowa 15 kV napowietrzna.
ty muszą być minimalne. Ilość członków spółdzielni zależna jest od tego, jaki obszar obejmuje spółdzielnia. Takie spółdzielnie oddają zarówno rolnikom, jak i elektrowni, nieocenione usługi.
Młockarnia mała nie czyści zboża i wymłóca gorzej, czyli jest droższa i nieekonomiczna w użyciu. Zresztą o ile kilkunastu małych rolników kupi jedną młockarnię dużą i odpowiedni motor elektryczny, będzie to mniej kosztowało, niż wówczas, gdyby każdy z rolników kupował młockarnię małą i mały motor. Dla takiej gminy wystarczą zupełnie dwa zespoły młóckowe z odpowiedniemi silnikami, obciążenie szczytowe młóckowe w tym wypadku wyniesie najwyżej 25 kW, a zatem zmniejszamy obciążenie szczytowe o 2/3 czyli 50 kW. Osiągamy to tylko przez stworzenie spółdzielni maszynowej.
Zdawałoby się, że zawiązanie takiej spółdzielni młóc-kowej jest tylko niepotrzebnym kłopotem dla elektrowni. Jednak sprawa ta jest tak ważna, że nie powinno się żadnej gminy elektryfikować, zanim nie zawiąże się spółdzielni. A więc przed zelektryfikowaniem gminy winna być zorganizowana spółdzielnia.