- tura Sforzy na ministra spraw zagranicznych napotkała na stanowcze weto ambasadora angielskiego Sir Noelfa Charles'a, gdyż Sforza, wbrew przyrzeczeniu danemu swego czasu prom. Churchill*owi, zwrócił się, po przyjeidzie do Włoch, przeciwko monarohji.
Kryzys rządowy skomplikował się przez veto ambasadora brytyjskiego, odkrywająo - jak tu mówią - podwójną grę Anglji: z jednej strony otwartego już popierania monarchji we Włoszech, celem obrony Włoch przed niebezpieczeństwem komunizmu a więo sowieokiem, z drugiej zaś czczego głoszenia haseł demokracji i wolności dla oswobodzonvoh ludów, Jednem słowem dziś każdy analfabeta wie, czego nie powinien był wiedzieć, że Anglja tam, gdzie jej potrzeba względnie gdzie musi, zostawia otwarte pole sowietom, a tam chodzi jej o własne interesy broni zasad konserwatywnych.
Znalazło to odpowiedni wyraz w prasie, zwłaszcza na łamach *’ L?Italia Libera "/ part ja akcji/, która w artykule p.t. Tł Demokraoja Jest jedna" zapytuje : " czy Anglja, którą wszyscy poznaliśmy. Jest Anglją tylko z roku 1940, Anglją jednego bohaterskiego okresu swej historji narodowej i europejskiej - czy też Anglją wielką, wolną, niezapomnianą, która cierpiąc i walcząc rozumie i pomaga tym którzy cierpią i walczą w obronie tego samego ideału ?..." i kończy : n Ludom przyrzeczoao pokój,k wolność i demokrację. Jesteśmy pewni, że obietnica będzie dotrzymana ".
Mowa ministra Edena komentowana tu Jest z bole snem zdziwieniem i zawodem zarówno na lewicy jak na prawicy.
Ogćlne wrażenie jakie odniosłem ze wczorujszej rozmowy z ambasadorem angielskim Sir Noel Charlesłem / z którym utzymuję stały kontakt/ jest, że Italia staje się dla Anglji rodzajem drugieg6 Egiptu, który ona chce kontrolować i nie dopuścić tu do wpływów wywrotowych pod Jakąkolwiek formą lub ioaską. Ambasador angielski nie ukrywał niezadowolenia, że stronnictwa włoskie, gdy toczy się Je.-?zaze wojna na terenie Włoch, pozwalają sobie na luksus walk partyjnych i obalania rządów# a nie myślą o tyłu niacierpiących zwłoki zadaniach konkretnyoh.
W chwili gdy piszę to, rząd nie został Jeszcze utworzony. Zapewne utworzy go Bonomi, gdyż on zkolei po marszałku Badoglio. oieszy się zaufaniem Anglji.
W największym ambarasie znalazła się chrześcijańska demokracja, która nie chce by ją zakwalifikowano Jako stronniotwo prawicowe, na wypadek/ nu co się zanosi /, że w przyszłym rządzie nie weźmie udziału lewioa. Toteż pracuje ona usilnie w tym kierunku. Socjaliści nie chcą słyszeć o współpracy z Bonomim, bo ich zdaniem zdradził on solidarność Komitetu Wyzwolenia Narodowego na rzecz Korony ale co do komunistów, to mimo odgrażań się Togliattiogo, mogą oni Jeszcze pójść na ugodę, zwłaszcza gdy otrzymają odpowiednie wskazówki z Moskwy, których tutaj oozekują.
/ Maoiej Loret / Minister Fełnomocny.