WTC. Jej udział przewyższył dolara w drugiej połowie 2002 r. (w przypadku dłużnych instrumentów rynku pieniężnego), a w przypadku bonów i obligacji w połowie 2003 r. Kryzys finansowy a następnie zadłużeniowy spowodował, że udział euro wykorzystywanego jako denominator w instrumentach finansowych zaczął spadać. W przypadku dłużnych instrumentów rynku pieniężnego spadł on z 50,4% (wrzesień 2009) do 34,4% w połowie 2014 r. Tym samym dolar zaczął odgrywać w tym aspekcie ważniejszą rolę. Podobna sytuacja dotyczy rynku bonów i obligacji, gdzie udział euro spadł z 50,5% do 44,1%, przy czym jest nadal większy od udziału dolara.
Znaczenie euro w fakturowaniu eksportu jest większe niż w fakturowaniu importu. Wynika to m.in. z tego, że w walucie tej rozlicza się znaczną część dóbr, które kupują kraje spoza strefy euro od państw będących w tej strefie. Z kolei spory udział w imporcie ma handel surowcami, które rozlicza się w dolarach amerykańskich.
Międzynarodowa funkcja euro jako waluty rezerwowej przejawia się w dwóch obszarach: w budowaniu portfeli inwestycyjnych przez podmioty prywatne oraz tworzeniu oficjalnych rezerw dewizowych przez narodowe banki centralne i organizacje międzynarodowe [Małecka, Wierzba 2008, s. 164; Żukrowska, 2012, s. 101]. Głównym czynnikiem osłabienia się jena i dolara było pojawienie się euro wprowadzonego 1 stycznia 1999 r. Na koniec 1999 r. w walucie tej banki centralne utrzymywały 17,9% swych rezerw dewizowych. Udział euro gwałtownie wzrósł w okresie 1999-2003 i po okresie relatywnej stabilizacji wzrósł ponownie do 27,7% w 2009 r. Następnie widzimy spadek udziału euro w rezerwach walutowych. W wyniku kryzysu spadł udział euro wykorzystywanego w obrotach rynku walutowego. Czynniki, które destabilizują strefę euro mają głównie ekonomiczny i finansowy charakter. W miejsce wyrównywania dysproporcji pomiędzy poszczególnymi regionami Unii, różnice zaczynają zatrważająco narastać. Na czele stawki stoją w tej chwili, nie ukrywające swoich wielkomocarstwowych zapędów Niemcy. Podążają za nimi państwa strefy euro, całkowicie uzależnione od pieniędzy i potencjału gospodarczego lidera. Daleko za tą grupą, próbują rozpaczliwie nadążyć