Byd. Biul. Wet. 6(4), 1996r. 77
nictwa i Reform Rolnych zaprosiło do Polski organizatora sztucznego unasieniania w Danii, prof. E. Sorensena. Przeszkolił on w Pawłowicach koło Leszna około 20 lekarzy weterynarii i zootechników. Równocześnie Ministerstwo Rolnictwa zleciło Polskiemu Towarzystwu Zootechnicznemu organizację sztucznego unasieniania zwierząt gospodarskich. Towarzystwo powołało komisję do spraw sztucznej inseminacji, która ukonstytuowała się 20 lipca 1946 roku w Pawłowicach, zapraszając do współpracy wybitnych specjalistów w dziedzinie hodowli zwierząt i weterynarii. W pamiętnym zebraniu udział wzięli prof. R. Prawocheń-ski, prof. Moczarowski. prof. T. Olbrycht, dr K. Jasiński, dr W. Bielański, inż. P. Znaniecki, inż. J. Szwcmin oraz dr inż. F. Aba-garowicz. Równocześnie zaproszono prof. T. Marchlewskiego, doc. M. Czaję oraz dr Jaśkowskiego reprezentanta Państwowego Instytutu Weterynaryjnego. Wykład inauguracyjny wygłosił prof. Sorensen z Kopenhagi. W efekcie ustalono konieczność powołania 5 stacji unasieniania — w Pawłowicach, Puławach przy Państwowym Instytucie Gospodarki Wiejskiej, Balicach. Wrocławiu i Bydgoszczy — Trzęsaczu przy PIGW. Z powołanych stacji, które pracę rozpoczęły w drugiej połowie 1946r, pierwotny charakter zachował tylko Trzęsacz. Po sukcesach w zwalczaniu zarazy rzęsistkowej doświadczenia trzęsackie — co warto podkreślić -przyjęte zostały jako podstawa organizacyjna sztucznego unasieniania w Polsce. Za pierwszy okres rozwoju terenowej akcji unasieniania uznać należy rok 1951, w- którym unasienniono 9529 krów i jałowic, co stanowiło 0.19% ogółu krów (6). Do roku 1955 wybudowano w kraju 27 stacji unasieniania, które unasienniły 155 000 zwierząt. Pod koniec 1959 czynne były już 54 zakłady (6). Z dniem 1 stycznia 1958 wszystkie stacje unasieniania poddano jednolitej organizacji. Odtąd podporządkowano je Departamentowi Produkcji Zwierzęcej Ministerstwa Rolnictwa, zaś nadzór bezpośredni przejęły Oddziały Produkcji Zwierzęcej Prezydiów Wojewódzkich Rad Narodowych. W efekcie pewnych zmian organizacyjnych stworzono w zakładach grupy genetyczne buhajów. Kolejna reorganizacja nastąpiła w 196 lr., kiedy to najlepsze zakłady przekształcone zostają w Wojewódzkie Państwowe Zakłady Unasieniania Zwierząt. Z 61 czynnych w 1970 roku zakładów unasieniania. w roku 1992 pozostaje 9 o ściśle określonym rejonie działania.
Śledząc rozwój sztucznego unasieniania w kraju, zwrócić trzeba uwagę na dynamiczny wzrost liczby unasienianych krów od roku 1946 do początku lat siedemdziesiątych, w którym to okresie unasieniano około 85% krów. Z końcem lat 70. nastąpił spadek liczby unasienianych samic, którego przyczyn upatrywano przede wszystkim w zmniejszaniu się liczebności pogłowia krów. Z kolei w latach dziewięćdziesiątych nastąpiła już wyraźna stabilizacja liczby unasienień na poziomie 57-58%, zaś w ubiegłym roku nastąpił niewielki ich wzrost do 61% (patrz ryc. 1) (3). Historia inseminacji w rejonie obecnej Stacji Hodowli i Unasieniania Zwierząt w Bydgoszczy rozpoczęła się wraz z powołaniem doświadczalnej stacji unasieniania zwierząt w Trzęsaczu pow. Bydgoszcz, organizowanego za niewielka kwotę 1500 zł przez prof. L. Jaśkowskiego z Instytutu Weterynarii w Bydgoszczy. W 1946 roku stacja dysponowała skromnym sprzętem do pobierania nasienia, buhajem zarodowym o nazwie Parys oraz co najważniejsze rowerem służącym za główny środek lokomocji. W dniu 3 października 1946 roku stacja ta dokonała pierw-szego zabiegu sztucznego unasiennienia krowy, zaś w latach 1946-47 unasienniono ogółem 238 krów (3,4).
Na okres przełomu lat czterdziestych i pięćdziesiątych przypada także aktywna działalność propagatorska, pojawił się przeglądowy artykuł prof. Jaśkowskiego pt. „Sztuczne unasienianie — zagadnie Krótko potem pojawiły się publikacje zespołu prof. Jaśkowskiego w owym czasie dr Danuty Biwejnis-Kłosowskiej, dr Stanisława Koryckiego, dr Bogusza Kłosowskiego na temat konserwacji nasienia w niskich temperaturach i w-artości jego rozrze-dzalników.nie aktualne w powojennej Polsce'’ oraz dwie ulotki. Niezależnie od tego prowadzone są kursy na zebraniach Kółek Rolniczych (2).
W dowód pamięci zasług prof. Jaśkowskiego w rozwoju inseminacji w Polsce, w Grudziądzu, staraniem ówczesnego dyrektora miejscowej stacji — dr St. Masłowskiego, w roku 1986 odsłonięty został pamiątkowy obelisk.
Podstawowym ogniwem w organizacji inseminacji były punkty inseminacyjne. Początkowo tworzono je w tych miejscowościach, w których stwierdzano znaczny odsetek jałowiejących krów. w-miarę uzyskiwania coraz lepszych wyników powstawały nowe punkty unasieniania. Dość dodać, że w 1953r. istniały 33 punkty, w których unasieniono 6210 krów' i jałówek. Warunkiem tworzenia punktów inseminacyjnych była dostateczna liczba krów oraz położenie przy drogach bitych lub w pobliżu stacji kolejowych dla zapewnienia łatwej dostawy nasienia. Punkty unasieniania nie spełniły jednak oczekiwań. Rolnicy doprowadzali bowiem krowy w niewłaściwym terminie; nierzadko zdarzało się, że samice były kryte bez względu na fazę rui (I). Ostatecznie zdecydowano się na zniesienie punktów unasieniania i poprzestaniu na inseminacji w stadach i zagrodach, co umożliwiało dostosowanie czasu unasieniania do momentu, w którym zapłodnienie było najbardziej prawdopodobne.
Warto dodać, że pierwszym inseminatorem w województwie bydgoskim, osiągającym bardzo dobre wyniki, był Stefan Włodarczyk z gromady Jarużyn w woj. bydgoskim. W latach 1954-57 wybudowano 4 nowe zakłady, oddając do użytku zakład w Bydgoszczy oraz adoptowano Slawęcinek w powiecie inowrocławskim. Kolejno powstają zakłady w Grudziądzu (1957) oraz postawiony od podstaw zakład w Myślęcinku (1966). Po reorganizacji w 1991 r. stacja ta, kierowana przez lek. wet. Mariana Teme-rowskiego obejmuje swoim działaniem rejon bydgoski z województwami bydgoskim, toruńskim i włocławskim oraz rejon gdański z województwami elbląskim i gdańskim. Gruntownie zmodernizowana i uzbrojona w wysokiej klasy sprzęt laboratoryjny. realizuje obecnie liczne cele komercyjne i hodowlane. Do ważniejszych należy program zmierzający do poprawy cech użytkowych bydła mlecznego w tym wzrostowości i masy ciała, utrzymania dobrych cech mięsnych oraz poprawy budowy wymienia i kończyn. Doskonalone są także cechy wysokiej wydajności przy zachowaniu zawartości tłuszczu i białka. Równolegle prowadzone są prace hodowlane zmierzające do intensyfikacji produkcji młodego bydła rzeźnego. Reajizację tych ambitnych zamierzeń zapewnia z jednej strony liczna populacja aktywna krów mlecznych oraz duża liczba samic pochodzących z importu lub po najlepszych buhajach z światowych list rankingowych. W grudniu przyspieszoną ocenę buhajów oraz możliwość pozyskiwania potomstwa od najbardziej w'artościowych samic zapewniają współpracujące z e stacją ośrodki MOET w POHZ w Gaje-wie oraz Osięcinach (3).
Początki unasieniania w woj. gdańskim sięgają roku 1953. w którym przy ul. Kartuskiej utworzono Państwową Stację Buhajów. Rok później powstała druga stacja w Tczewie, zaś po trzech latach w Sztumie-Czeminie.
W 1961 roku Stacje Buhajów przemianowano na Państwowe Zakłady Unasieniania Zwierząt, by w 1976 utworzyć z nich Stacje Hodowli i Unasieniania Zw ierząt.
Do pionierskich osiągnięć rejonu gdańskiego zaliczyć należy rozpoczęcie akcji unasieniania loch. W roku 1965 zespół pracowników Państwowego Zakładu Unasieniania Zwierząt w