Być gorszymi O reakcjach na zagrożenie statusu grupy własnej fragment


Spis treSci
Wprowadzenie .......................................................................................... 9
CzęSć 1
PozytywnoSć, autoweryfikacja a zagrożenie statusu ............................ 13
Potrzeba pozytywnej tożsamoSci społecznej ............................................. 13
Pozytywny wizerunek własnej osoby jako główna potrzeba
człowieka ............................................................................................. 13
Poziom tożsamoSci społecznej ............................................................ 14
Pozytywna samoocena a tożsamoSć społeczna ................................... 15
Inne wyjaSnienia potrzeby pozytywnej tożsamoSci społecznej ......... 17
Potrzeba zbiorowej autoweryfikacji .......................................................... 20
Koherencja jako główna potrzeba człowieka ..................................... 20
Dowody na autoweryfikację ................................................................ 21
Poznawcze mechanizmy autoweryfikacji ........................................... 22
Autoweryfikacja a tożsamoSć społeczna ............................................. 23
Zbiorowa autoweryfikacja według Sereny Chen ................................ 24
Zagrożenie statusu grupy jako zagrożenie pozytywnej tożsamoSci
społecznej: potrzeba pozytywnoSci ........................................................... 27
Czym jest zagrożenie pozytywnej tożsamoSci społecznej? ................ 27
Przykłady zagrożeń pozytywnej tożsamoSci społecznej .................... 28
Zagrożenia sprawnoSci oraz zagrożenia moralnoSci ........................... 32
yródło zagrożenia tożsamoSci: wewnątrz i na zewnątrz .................... 33
MoralnoSć i sprawnoSć: procesy kompensacyjne ............................... 34
Negatywna przeszłoSć własnej grupy jako zagrożenie ....................... 36
Reakcje ludzi silnie identyfikujących się z grupą .............................. 37
Reakcje ludzi słabo identyfikujących się z grupą ............................... 39
6 Spis treSci
Zagrożenie statusu grupy jako autoweryfikacja: poza potrzebą
pozytywnoSci.............................................................................................. 42
Kulturowe różnice w potrzebie pozytywnej tożsamoSci .................... 42
Polacy: pozytywna tożsamoSć, ale negatywny autostereotyp ............ 43
Reakcje na zagrożenie pozytywnej tożsamoSci u Polaków ................ 44
WyjaSnienia faworyzacji grupy obcej ................................................. 47
Autoweryfikacyjny model reakcji na zagrożenie ............................... 49
CzęSć 2
Autoweryfikacyjny model reakcji na zagrożenie: badania własne .... 54
Badanie 1. Zagrożenie pozytywnego statusu w kulturze o negatywnym
autostereotypie ........................................................................................... 56
Idea badania i hipotezy ........................................................................ 56
Metoda ................................................................................................. 57
Wyniki .................................................................................................. 63
Dyskusja ............................................................................................... 69
Badanie 2. Zagrożenie pozytywnego statusu u badanych
o zróżnicowanym autostereotypie ............................................................. 72
Idea badania i hipotezy ........................................................................ 72
Metoda ................................................................................................. 74
Wyniki .................................................................................................. 79
Dyskusja ............................................................................................... 85
Badanie 3. Zagrożenie pozytywnego statusu w wymiarze moralnoSci .... 87
Idea badania i hipotezy ........................................................................ 87
Metoda ................................................................................................. 89
Wyniki .................................................................................................. 93
Dyskusja ............................................................................................... 97
Badanie 4. Zagrożenie pozytywnego statusu w wymiarze moralnoSci
a infrahumanizacja i faworyzacja .............................................................. 99
Idea badania i hipotezy ........................................................................ 99
Metoda ................................................................................................. 100
Wyniki .................................................................................................. 104
Dyskusja ............................................................................................... 106
Badanie 5. Efekty zagrożenia pozytywnego statusu wSród grup
o pozytywnym autostereotypie .................................................................. 109
Idea badania i hipotezy ........................................................................ 109
Dobór próby ......................................................................................... 110
Metoda ................................................................................................. 112
7
Spis treSci
Wyniki .................................................................................................. 114
Dyskusja ............................................................................................... 117
CzęSć 3
Dyskusja ogólna i konkluzje ................................................................... 119
Poziom 1. .................................................................................................... 121
Poziom 2 ..................................................................................................... 124
Konkluzje teoretyczne i praktyczne .......................................................... 126
Bibliografia ............................................................................................... 129
Aneks ......................................................................................................... 142
8 Spis treSci
Wprowadzenie
Gdy w 2001 roku w polskich księgarniach pojawiła się książka
 Sąsiedzi , opisująca historię krwawego mordu dokonanego przez
mieszkańców Jedwabnego na Żydach (Gross, 2000), przez media
przetoczyła się prawdziwa burza. W obrębie nauk społecznych po-
wstało wiele prac opisujących reakcje Polaków na ten fakt historycz-
ny, nieznany wczeSniej opinii publicznej (por. np. Ciołkiewicz, 2004;
Bilewicz, 2004b). Dla psychologa społecznego jest oczywiste, że
sposób odbioru tej książki w Polsce ujawnił pewne uniwersalne
mechanizmy reakcji na ważne informacje dotyczące grupy własnej.
Psychologia społeczna od lat bowiem zadaje sobie następujące pyta-
nie: Jak ludzie reagują na wiadomoSć, że ich grupa  religijna, kul-
turowa czy narodowa  jest znacznie gorsza czy mniej moralna, ani-
żeli dotąd sądzili?
Refleksja nad debatą o Jedwabnem skłoniła mnie do podjęcia
systematycznych badań nad reakcjami na zagrożenie pozytywnego
statusu grupy. Istniejąca dotychczas literatura przedmiotu powstała
głównie w obrębie teorii tożsamoSci społecznej, która podkreSla rolę
identyfikacji z grupą w reakcjach na tego typu zagrożenia. Psycho-
log wychowany w tej tradycji teoretycznej na zadane w poprzednim
akapicie pytanie odpowie zapewne w następujący sposób: Ludzie
silnie identyfikujący się z polskoScią będą odrzucać wiedzę o Jedwab-
nem, staną się w wyniku takiej wiedzy bardziej uprzedzeni, będą
polegać na stereotypach i podkreSlać jednorodnoSć własnej grupy.
Ludzie, którzy słabo związani są ze swoim narodem  usłyszawszy
o Jedwabnem porzucą swoje uprzedzenia, zaakceptują szokującą
wiedzę, a ich własna grupa wyda im się znacznie mniej jednorodna.
10 Wprowadzenie
Zdaniem teorii tożsamoSci społecznej, ludzie o słabej identyfikacji
zrobią wszystko, by przygotować się do opuszczenia grupy, ułatwić
przyszłą migrację czy wręcz ucieczkę (por. Branscombe i in., 1999).
Każdy, kto pamięta debatę o Jedwabnem i inne podobne dysku-
sje w polskim życiu publicznym, wie, że diagnoza ta nie jest praw-
dziwa. Ludzie, którzy potrafili przyjąć historię Jedwabnego bez uprze-
dzeń i narodowej megalomanii to niekoniecznie ludzie o słabej
identyfikacji. Bardzo wielu polskich inteligentów, którzy uczestni-
czyli w tej debacie, nigdy nie zamierzało opuScić Polski czy zerwać
swoich więzów z narodem. Przyjęli oni prawdę o Jedwabnem, gdyż
zdawała się ona wzbogacać ich wiedzę o przeszłoSci narodu, z któ-
rym są związani i który zamierzają naprawić swoją pracą. Nieraz
refleksja ta prowadziła do poczucia winy za własną zbiorowoSć.
Brak odpowiedniego ujęcia przez psychologię społeczną znanych
nam zagrożeń pozytywnego statusu własnej grupy skłaniał do pod-
jęcia tego tematu w nieco inny sposób. Tak właSnie powstał model
zbiorowej autoweryfikacji, który odwoływał się nie do tożsamoSci
społecznej, ale raczej do SciSle poznawczych procesów autoweryfi-
kacyjnych. Model ten zakłada, że osoby Swiadome negatywnych cech
własnej grupy (bądx też przypuszczające ich istnienie) gotowe są
zaakceptować zagrażającą informację, taką jak historia Jedwabnego.
W wyniku zagrożenia porzucają oni strategie ochrony wizerunku
własnej grupy, stają się mniej uprzedzeni do innych i ogólnie bar-
dziej otwarci. Dla tych osób, które wierzą w wyłącznie pozytywny
charakter własnej grupy, podobna informacja będzie nie do przyję-
cia  to oni właSnie zareagują na zagrożenie wzrostem uprzedzeń i fa-
woryzacji swoich ponad innymi.
W tej publikacji pragnę zapoznać Czytelników z tym, jak auto-
weryfikacyjny model reakcji na zagrożenie statusu opisuje istnieją-
ca literatura przedmiotu oraz jak empirycznie zostały zweryfikowane
założenia modelu w ciągu czterech eksperymentów przeprowadzo-
nych w Polsce i Stanach Zjednoczonych. W pierwszej częSci książki
potrzeba pozytywnej tożsamoSci społecznej jest wywiedziona z ogól-
niejszych psychologicznych mechanizmów autowaloryzacji. Dalej
omawiam inną motywację człowieka, jaką jest potrzeba autoweryfi-
kacji, która działać może również na poziomie zbiorowym. Trzeci
rozdział przedstawia problem zagrożenia pozytywnego statusu gru-
py oraz jego klasyczne wyjaSnienie w języku teorii tożsamoSci spo-
11
Wprowadzenie
łecznej. To pozwoliło na skonfrontowanie przewidywań tej teorii z za-
proponowanym w czwartym rozdziale autoweryfikacyjnym mode-
lem reakcji na zagrożenie. Przedstawiam także badania weryfikują-
ce przewidywania modelu na poziomie zbiorowym (badanie 1) oraz
indywidualnym (badanie 2). Prezentuję też dwa badania dotyczące
zagrożeń o charakterze moralnoSciowym  omawiające rolę jawnych
i poSrednich miar uprzedzeń (badanie 3) oraz infrahumanizacji (ba-
danie 4). Ostatnie badanie weryfikuje przewidywania modelu w gru-
pie o pozytywnym autostereotypie (badanie 5). Książkę zamyka ogól-
na dyskusja, dotycząca teoretycznych i praktycznych implikacji
przedstawionego modelu.
* * *
W tym miejscu chciałbym podziękować wszystkim, których uwagi
i sugestie przyczyniły się do stworzenia tej książki, a w szczególno-
Sci prof. Mirosławowi Kofcie, który zainspirował mnie do podjęcia
przedstawionych tu badań, przekonał do metod eksperymentalnej
psychologii społecznej oraz wykształcił w duchu empirycznie zorien-
towanej psychologii. Praca ta to wynik naszych długich rozmów,
przemySleń, refleksji oraz wspólnie zaprojektowanych eksperymen-
tów. Znaczna częSć spoSród przedstawionych tu wyników była przed-
stawiona w mojej pracy doktorskiej, zatytułowanej  Między potrze-
bą pozytywnej tożsamoSci a potrzebą zbiorowej autoweryfikacji.
Reakcje na zagrożenie statusu grupy własnej , a obronionej na Wy-
dziale Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Dzięki cennym
uwagom recenzentów pracy doktorskiej, prof. Dariusza Dolińskiego
i prof. Janusza Czapińskiego, udało mi się wzbogacić temat książki
o nowe ujęcia teoretyczne i rozwikłać pewne problemy metodolo-
giczne i formalne.
Kolejną osobą, której książka ta wiele zawdzięcza, jest prof. Ema-
nuele Castano z New School for Social Research, który był moim
opiekunem w czasie pobytu na stypendium Fulbrighta w Nowym
Jorku. Pobyt ten umożliwił przeprowadzenie trzeciego z opisywa-
nych badań oraz zainspirował badanie ostatnie. W realizacji poszcze-
gólnych eksperymentów i rekrutacji osób badanych bardzo pomogli
mi Andrzej Bartelski (badania 1 i 2), Andrzej Folwarczny (badanie 2),
Justyna Woxnicka (badanie 5) i Marta Snarska (badanie 4).
12 Wprowadzenie
Książka ta nie powstałaby zapewne bez niezwykle stymulującej
intelektualnie atmosfery Wydziału Psychologii UW  wiele cennych
rozmów z prof. Marią Lewicką, prof. Januszem Grzelakiem, dr Jasią
Pietrzak, prof. Marią Jarymowicz, dr hab. Martą Kamińską-Feldman
i prof. Andrzejem Nowakiem ułatwiło mi wytyczenie kierunku prac
w czasie studiów doktoranckich. Za wprowadzenie w Swiat nauk
społecznych chciałbym również podziękować moim wczeSniejszym
nauczycielom, którzy silnie wpłynęli na to, kim dziS jestem i czym
się zajmuję  Krzysztofowi Srebrnemu i Robertowi Szuchcie oraz
prof. Ireneuszowi Krzemińskiemu.
Gdyby nie moi rodzice, na pewno nie byłbym wrażliwy na pro-
blemy, których dotyczą moje badania  wychowali mnie w duchu
tolerancji oraz szacunku dla nauki. Mojej żonie Oli dziękuję za wielką
cierpliwoSć i towarzyszenie mi wszędzie tam, gdzie prowadziła mnie
chęć zgłębiania psychologii społecznej.
CzęSć 1
PozytywnoSć, autoweryfikacja
a zagrożenie statusu
Potrzeba pozytywnej tożsamoSci społecznej
Pozytywny wizerunek własnej osoby jako główna
potrzeba człowieka
Podstawową potrzebą człowieka, jak przekonuje niemal cała
współczesna psychologia osobowoSci (por. Baumeister, 1998; Kofta
i Doliński, 2000; Wojciszke, 2002), jest potrzeba pozytywnej samo-
oceny. Gdy ludzie doSwiadczają czegoS, co podważa ich poczucie
własnej wartoSci  starają się robić wszystko, by przywrócić pozy-
tywną samoocenę. Dążenie do obrony, podtrzymania i nasilenia po-
zytywnego wizerunku własnej osoby nazywane są w psychologii
autowaloryzacją (Wojciszke, 2002). O tym, jak wiele jest możliwych
strategii budowania pozytywnej samooceny, przekonuje między in-
nymi Abraham Tesser, gdy twierdzi wręcz, że ludzie posiadają cały
 ogród zoologiczny podbudowujący własne Ja (Tesser i in., 2000).
Bogdan Wojciszke wymienia główne mechanizmy służące auto-
waloryzacji (Wojciszke, 2002). Są nimi: definiowanie własnego Ja, ten-
dencyjne przetwarzanie informacji o sobie, realizacja zadań i atrybu-
cje osiągniętych wyników, porównania społeczne, dysonans
poznawczy, autoafirmacja, tożsamoSć społeczna i autoprezentacja (Woj-
ciszke, 2002, s. 156). Autowaloryzacja następuje nie tylko w terax-
niejszoSci  buduje ona również nasze wyobrażenia przeszłoSci.
Stabilny, pozytywny wizerunek samych siebie wymaga przecież iluzji
na temat przeszłych zachowań i mySli   totalitarne ja narzuca zatem
14 PozytywnoSć, autoweryfikacja a zagrożenie statusu
pozytywny wizerunek własnego sprawstwa, moralnoSci czy racjonal-
noSci, niejako fabrykując zapis pamięciowy przeszłych doSwiadczeń
(Greenwald, 1980).
Dążenie do pozytywnego wizerunku jest zachowaniem wysoce
adaptacyjnym. Złudzenia co do własnej pozytywnoSci zdają się po-
magać w codziennym życiu (Kofta i Szustrowa, 2001). Najbardziej
konkretnym tego przykładem wydają się badania na temat zdrowot-
nych konsekwencji złudzeń na temat swojego dobrostanu (Taylor
i Brown, 1988). Badania te przekonują, że SwiadomoSć wysokiej włas-
nej wartoSci, kontroli i optymizmu to swoiste samospełniające się
proroctwa  sprzyjają one bowiem aktywnoSci i wytrwałoSci nawet
w beznadziejnych sytuacjach.
Potrzeba pozytywnego wizerunku własnej osoby jest na tyle pod-
stawowa, że czasem prowadzić może wręcz do zachowań z pozoru
zupełnie nieracjonalnych i nieadaptacyjnych. Dowodem na to będzie
orientacja defensywna, którą ludzie przyjmują aby zminimalizować
zagrożenia dla wizerunku własnej osoby (Doliński, 1993). Nie chcąc
angażować się w działania diagnostyczne dla Ja, wierząc w przej-
mującą niesprawiedliwoSć otaczającego nas Swiata, poSwięcamy re-
alną poprawę własnej sytuacji, byleby tylko uniknąć podważenia
naszej pozytywnej samooceny.
Potrzeba wzmacniania własnej samooceny, nazywana przez Wil-
liama Swanna  potrzebą pozytywnoSci (Swann, Rentfrow i Guinn,
2003; Swann i Pelham, 2002) wpływa również, a może w szczegól-
noSci, na nasze zachowania grupowe. DoSwiadczając w życiu co-
dziennym wielu porażek, które z pewnoScią uderzają w naszą po-
trzebę samooceny, staramy się przynajmniej dołączyć do grupy, która
w porównaniach nadal wypada dobrze. Na taką właSnie przyczynę
pojawienia się przynależnoSci grupowej wskazuje niejedna teoria
w obrębie psychologii społecznej (por. Oakes i Turner, 1980; Cialdi-
ni i in., 1976).
Poziom tożsamoSci społecznej
Zespół brytyjskich psychologów pod kierownictwem Henri Taj-
fela (Tajfel, Billig, Bundy i Flament, 1971) opisał 35 lat temu wyni-
ki niezwykłych eksperymentów, które do dziS inspirują psychologów
15
Potrzeba pozytywnej tożsamoSci społecznej
społecznych. Badacze ci zaprosili na uniwersytet w Bristolu czter-
dziestu oSmiu nastolatków z pobliskiego liceum i pokazali im serię
reprodukcji nieznanych im  zagranicznych malarzy . Uczniowie mieli
wybrać te obrazy, które najbardziej im się podobały. Jako że obrazy
były niepodpisane, badacze mogli póxniej losowo przydzielić
uczniów do dwóch grup i zasugerować im, że kryterium podziału
stanowiły ich preferencje malarskie  tak oto piętnastolatków podzie-
lono na  zwolenników Klee i  zwolenników Kandinsky ego (por.
Tajfel, 1970).
Konsekwencje tego grupowego podziału okazały się niebagatelne.
Chłopcy wkrótce zaczęli faworyzować własną grupę, przyznawali jej
wyższe nagrody, a w podziale nagród wybierali zwykle te strategie,
które maksymalizowały różnice między grupami  nawet wtedy, gdy
obie grupy na tym traciły. Eksperymenty zespołu Tajfela sugerowały,
że ludzie tworzą grupy nawet wtedy, gdy kryteria podziału są dla nich
zupełnie nieistotne  żaden z chłopców nie interesował się wczeSniej
sztuką. Nawet taki zupełnie przypadkowy podział skłaniał osoby ba-
dane do stworzenia grup oraz do faworyzowania  swoich kosztem
 obcych . Powyższy model badań nazwano paradygmatem grupy mi-
nimalnej.
Jedno z podstawowych wyjaSnień efektów zaobserwowanych
przez Tajfela i współpracowników nawiązywało do potrzeby pozy-
tywnej samooceny (Tajfel, 1974; Tajfel i Turner, 1979). Skoro bo-
wiem jako jednostki dążymy do tworzenia korzystnego wizerunku
samych siebie, to te same zasady obowiązują również i wtedy, gdy
stajemy się członkami pewnej zbiorowoSci. Kiedy postrzegamy sie-
bie jako członków grupy, pojawia się potrzeba stworzenia pozytyw-
nego wizerunku grupy własnej. CzęSć nas samych, która wywodzi
się z przynależnoSci do grupy, Tajfel nazwał tożsamoScią społeczną
(Tajfel, 1974).
Pozytywna samoocena a tożsamoSć społeczna
Z teorii tożsamoSci społecznej wynika zatem, że umotywowani
potrzebą pozytywnej samooceny ludzie niejako naturalnie stają się
członkami grup. Empirycznej weryfikacji tego twierdzenia jako
pierwsi dokonali Penelope Oakes i John Turner (1980). Powtórzyli
16 PozytywnoSć, autoweryfikacja a zagrożenie statusu
oni eksperyment Tajfela, sprawdzając jednoczeSnie, czy ludzie, któ-
rzy w nim uczestniczyli, mają w efekcie wyższy poziom samooceny
niż ci, którzy w tym czasie siedzieli w oddzielnej sali i czytali gaze-
tę. Okazało się, że ludzie, których skłoniono do przystąpienia do
grupy (co w efekcie doprowadziło do zaangażowania się w jej fawo-
ryzowanie), byli póxniej znacznie bardziej zadowoleni z siebie niż
pozostali. Eksperyment spotkał się jednak z krytyką innych badaczy
(Abrams i Hogg, 1988), którzy podkreSlali, że zaobserwowana róż-
nica może wynikać głównie z obniżonej samooceny grupy skłonio-
nej do czytania gazety  a zatem marnowania cennego czasu.
Choć wyniki badań Oakes i Turnera nie stanowiły ostatecznego
potwierdzenia wpływu pozytywnej tożsamoSci społecznej (przyna-
leżnoSci do pozytywnie wartoSciowanej grupy) na poziom samooce-
ny, to skłoniły one wielu badaczy do dokładniejszego przyjrzenia się
tej relacji. W póxniejszym badaniu Hogg i Sunderland (1991) doko-
nali manipulacji samooceną uczestników badania, przekazując ne-
gatywną bądx pozytywną informację zwrotną po wykonaniu zada-
nia. Ci spoSród badanych, którzy dostali negatywną informację
zwrotną, czyli ich poziom samooceny został obniżony, silniej zaan-
gażowali się w dyskryminację grupy obcej, aniżeli grupa o pozytyw-
nej samoocenie. Podobne wyniki w swoim niedawnym badaniu osią-
gnęli Petersen i Blank (2003)  wykazali, że nawet w trzyosobowych
zespołach ludzie, u których wytworzono niską samoocenę, są bar-
dziej skłonni do dyskryminacji grupy obcej.
Powyższe wyniki nie muszą jednak Swiadczyć o silnym związku
samooceny z potrzebą pozytywnej tożsamoSci. Badania Crocker
i Schwartz (1985) dowiodły, że chociaż ludzie o niskiej samoocenie
są bardziej skłonni do uprzedzeń i negatywnego oceniania innych
grup, to wcale nie oznacza to większego przywiązania do grupy włas-
nej. W badaniu porównano osoby z górnego i dolnego tercyla na skali
samooceny Rosenberga (1965) pod względem ocen osobowoSci
członków grupy własnej i obcej. Okazało się, że niska samoocena
jest związana ze skłonnoScią do negatywnego opisu członków obu
grup  zarówno grupy obcej, jak i własnej. Nie zaobserwowano za-
tem szczególnej faworyzacji członków własnej grupy wSród ludzi
o niskiej samoocenie. Ta obserwacja skłoniła prawdopodobnie Luh-
tanen i Crocker (1992) do utworzenia nowej skali pomiaru samooce-
ny wynikającej z przynależnoSci do grup. Skalę tę autorki nazwały
17
Potrzeba pozytywnej tożsamoSci społecznej
skalą kolektywnej samooceny  składają się na nią podskale samo-
oceny siebie jako członka grupy ( jak postrzegam własne osiągnię-
cia w grupie? ), prywatnej kolektywnej samooceny ( co mySlę o gru-
pie? ), publicznej kolektywnej samooceny ( jak nasza grupa jest
postrzegana? ) oraz ważnoSci tożsamoSci ( czy przynależnoSć do
grupy jest ważna dla mojego samoopisu? ). Kolektywna samoocena
okazała się niezależna od samooceny indywidualnej mierzonej na
skali Rosenberga. Póxniejsza metaanaliza licznych badań dotyczą-
cych tego zagadnienia wykazała istnienie pozytywnego związku
pomiędzy poziomem samooceny a faworyzacją grupy własnej (Aber-
son, Healy i Romero, 2000). Niezgodnie z przewidywaniami teorii
tożsamoSci społecznej  badani o wysokim poziomie samooceny byli
więc bardziej skłonni faworyzować własną grupę, aniżeli badani o ni-
skim poziomie samooceny. Można więc podsumować, że trudno jest
jednoznacznie stwierdzić istnienie silnej więzi między niską samo-
oceną a potrzebą pozytywnej tożsamoSci społecznej czy też zbioro-
wej samooceny. Badania, w których samoocena traktowana jest jako
stan wytworzony sytuacyjnie (m.in. Petersen i Blank, 2003; Oakes
i Turner, 1980; Hogg i Sunderland, 1991) dają zupełnie inne przewi-
dywania niż badania traktujące samoocenę jako trwałą cechę osobo-
woSciową (m.in. Crocker i Schwartz, 1985; Aberson, Healy i Rome-
ro, 2000). Teorie z zakresu różnic indywidualnych opierają się
zazwyczaj na danych korelacyjnych, trudno więc wyprowadzać z nich
wnioski o charakterze przyczynowym. Bliższe wyjaSnieniu genezy
zjawiska faworyzacji własnej grupy są więc badania eksperymental-
ne. Ważne jednak, by podkreSlić, że samoocena to nie jedyna poten-
cjalna przyczyna przynależnoSci do grupy.
Inne wyjaSnienia potrzeby pozytywnej tożsamoSci
społecznej
Brak jednoznacznego związku między potrzebą pozytywnoSci na
poziomie indywidualnym a pozytywnoScią na poziomie zbiorowym
skłonił psychologów społecznych do poszukiwania alternatywnych
xródeł potrzeby pozytywnej tożsamoSci społecznej. Hogg i Mullin
(1999), twórcy teorii ograniczania subiektywnej niepewnoSci (SURT),
podkreSlają rolę niepewnoSci jako odpowiedzialnej za dążenie do
18 PozytywnoSć, autoweryfikacja a zagrożenie statusu
pozytywnej tożsamoSci społecznej. Zdaniem twórców tej teorii, lu-
dzie marzą o Swiecie, któremu można ufać  w którym wszystko jest
pod kontrolą i ma jasne znaczenie. Pozytywna tożsamoSć społeczna
wiąże się z pozytywnym wartoSciowaniem własnej grupy, która po-
zwala uporządkować Swiat i zapewnić nam przewidywalnoSć.
W jednym z badań prowadzonych w grupach minimalnych (Hogg
i Grieve, 1999) częSci badanych umożliwiono oswojenie się z sytua-
cją  dokonali oni przed właSciwą grą kilku próbnych podziałów
nagród. Okazało się, że gdy ludzie zyskują pewnoSć co do sytuacji,
w której się znalexli, stają się znacznie mniej skłonni do faworyzowa-
nia własnej grupy przy podziale nagród. Z punktu widzenia wspomnia-
nej teorii pozytywna tożsamoSć społeczna jest więc sposobem na ra-
dzenie sobie z niepewnoScią. Wydaje się to korespondować z wynikami
badań nad zamknięciem poznawczym (Shah, Kruglanski i Thompson,
1998), które dowodzą iż ludzie o silnej potrzebie zamknięcia poznaw-
czego szczególnie chętnie opisują siebie samych jako członków gru-
py, gdyż to czyni ich życie bardziej przewidywalnym.
Innym wyjaSnieniem potrzeby pozytywnej tożsamoSci społecz-
nej są koncepcje wyrastające na gruncie eksperymentalnej psycho-
logii egzystencjalnej (por. Greenberg, Koole, Pyszczynski, 2004). Jej
twórcy, Greenberg, Pyszczynski i Solomon, skupili się na odczuciu
trwogi, którego doSwiadczamy zawsze, gdy tylko mySlimy o Smier-
ci. Sposobem radzenia sobie z lękiem przed Smiercią jest Swiatopo-
gląd, czyli kodeks moralny, wartoSci i przekonania oraz samoocena.
Samoocena stanowi swoiste  dorastanie do Swiatopoglądu  wyso-
ką samoocenę mamy bowiem wtedy, gdy spełniamy dominujące w na-
szej kulturze standardy. Dlatego też ludzie opierający swoją samo-
ocenę na atrakcyjnym wyglądzie fizycznym w sytuacji zagrożenia
SmiertelnoScią zaczną uznawać wygląd fizyczny za szczególnie waż-
ny wymiar oceny człowieka. Greenberg i współpracownicy w licz-
nych eksperymentach (Solomon, Greenberg, Pyszczynski, 2004)
dowiedli, że mySli o własnej Smierci czynią ludzi bardziej rygory-
stycznymi moralnie i przywiązanymi do własnego Swiatopoglądu,
a jednoczeSnie mniej tolerancyjnymi wobec ludzi o innym Swiato-
poglądzie. Ostatnie badania Emanuele Castano i Marka Dechesne
(2005) dowiodły, że wszystkie te konsekwencje są zakorzenione
w potrzebie pozytywnej tożsamoSci społecznej. Badani, których po-
proszono o wyobrażenie sobie swojej Smierci i opisanie poSmiertne-
19
Potrzeba pozytywnej tożsamoSci społecznej
go losu, stawali się silniej przywiązani do grupy, zaczynali trakto-
wać swoją grupę jako jednorodną całoSć, a ich tożsamoSć społeczna
była zdecydowanie bardziej pozytywna. Pozytywna tożsamoSć spo-
łeczna to zatem odpowiedx na potrzebę nieSmiertelnoSci, czyli pod-
stawową ludzką niepewnoSć egzystencjalną.
Zdaniem innych badaczy (Baumeister i Leary, 1995, Twenge i in.,
2001) podstawowym lękiem egzystencjalnym, z którym na co dzień
radzić muszą sobie ludzie, jest zagrożenie odrzuceniem. U ludzi
wykluczonych zaobserwowano częstsze występowanie różnych za-
burzeń psychicznych, częstsze samobójstwa, wyższy poziom agre-
sji, jak również częstsze zachowania antyspołeczne, trudnoSci z sa-
moregulacją i mniejszą chęć do kooperacji w rozwiązywaniu
dylematów społecznych. Wszystko to pojawia się wtedy, gdy ludzie
uSwiadamiają sobie, że nikt nie chce z nimi współpracować i prze-
bywać. Stąd pojawia się potrzeba pozytywnej samooceny, która sta-
nowi swoisty bufor chroniący przed napływającymi informacjami
o marginalnej pozycji człowieka w grupie. Przenosząc to zjawisko
na poziom zbiorowy  pozytywna tożsamoSć społeczna mogłaby tłu-
mić lęk członka grupy przed odrzuceniem jego grupy z jakiejS więk-
szej całoSci. Z lęku przed marginalizacją naszych grup rodzi się za-
tem potrzeba pozytywnej tożsamoSci społecznej, która będzie
stanowić bufor ratujący przed wszelkiego rodzaju marginalizacją
naszej grupy.
Istnieje zatem wiele teorii wyjaSniających potrzebę pozytywnej
tożsamoSci społecznej. WSród psychologów społecznych do niedawna
istniała zgoda, że przynależnoSć do grup jest funkcjonalna dla jed-
nostek  dając im pozytywną samoocenę, pewnoSć co do tego, jaki
jest Swiat, złudzenie nieSmiertelnoSci i przynależnoSci. Od niedaw-
na coraz głoSniej mówi się jednak o innych potrzebach na poziomie
zbiorowym, wykraczających poza potrzebę pozytywnej tożsamoSci
społecznej.
20 PozytywnoSć, autoweryfikacja a zagrożenie statusu
Potrzeba zbiorowej autoweryfikacji
Koherencja jako główna potrzeba człowieka
Społeczna psychologia osobowoSci traktuje bardzo często potrze-
bę pozytywnoSci jako główną motywację człowieka (Baumeister,
1998). Już od lat osiemdziesiątych podkreSlano jednak istnienie in-
nych motywów, które decydują o procesach osobowoSciowych. Teoria
samooszacowania (self-assessment), stworzona przez Yaacova Tro-
pe (1975; 1986), zdaje się podważać uniwersalnoSć potrzeby pozy-
tywnoSci. Teoria samooszacowania podkreSla, że ludzie potrzebują
raczej obiektywnie dokładnej, czyli najbardziej diagnostycznej in-
formacji, a nie wyłącznie takiej, która wzmacniałaby ich dobre sa-
mopoczucie (por. Sedikides, 1993). Jak zauważył Trope (1986), nie-
pewnoSć co do własnych zdolnoSci motywuje badanych do
wybierania raczej tych zadań, które są dla nich najbardziej diagno-
styczne, choć często uderzają w ich pozytywny wizerunek.
Nieco inną krytykę teorii wskazujących na uniwersalną potrzebę
pozytywnoSci przedstawia od lat William Swann ze współpracowni-
kami (Swann, Hill, 1982; Swann, Pelham, Krull, 1989; Swann, Ste-
in-Seroussi, Geisler, 1992; Swann, Rentfrow, Guinn, 2003). Klasycz-
ne sformułowanie proponowanej przez Swanna teorii autoweryfikacji
głosi, że ludzie w postrzeganiu siebie i innych kierują się dwiema
podstawowymi potrzebami: chcą utrwalić poczucie koherencji w po-
znaniu (potrzeba epistemiczna) oraz zapewnić sobie właSciwy prze-
bieg interakcji z innymi ludxmi (potrzeba pragmatyczna) (Swann,
Rentfrow, Guinn, 2003). Tych potrzeb nie zaspokoi wieczne poszu-
kiwanie pozytywnoSci, albowiem prowadzi ono do braku koherencji
własnych przekonań z doSwiadczeniami, nie mówiąc już o licznych
porażkach interpersonalnych, wynikających z przekonania o własnej
wyższoSci nad innymi. Unikając tych porażek, staramy się postrze-
gać Swiat tak, by potwierdzał on nasze przekonania  a w relacjach
z innymi ludxmi szukamy potwierdzenia opinii na własny temat: za-
równo tych pozytywnych, jak i negatywnych.
Poszukując autoweryfikacji, ludzie angażują się w dwie katego-
rie działań. Pierwsza z nich obejmuje zachowania zmierzające do
stworzenia potwierdzającego nasze przekonania Srodowiska społecz-
21
Potrzeba zbiorowej autoweryfikacji
nego  staramy się zatem okazywać Swiatu wizerunek zgodny z tym,
co o sobie mySlimy oraz wybierać do interakcji ludzi potwierdzają-
cych nasz wizerunek. Drugą kategorią są działania poznawcze  po-
przez charakterystyczny proces przetwarzania informacji (selektyw-
na uwaga, selektywne przypominanie, selektywna interpretacja)
postrzegamy Swiat tak, aby pasował on do naszych przekonań o włas-
nej osobie (por. Swann, Rentfrow, Guinn, 2003). Teoria autoweryfi-
kacji zakłada więc, że szczególnie faworyzować będziemy tych lu-
dzi, którzy potwierdzają nasze przekonania na temat własnej osoby
(negatywne bądx pozytywne), a postrzegając Swiat  będziemy kon-
centrować się głównie na faktach potwierdzających to, co o sobie
mySlimy. Szczególnie pierwsze z tych założeń wydaje się mieć nie-
zwykle doniosłe znaczenie dla relacji międzygrupowych (por. Chen,
Chen i Shaw, 2004; Bilewicz, 2004a; Bilewicz i Kofta, 2006).
Dowody na autoweryfikację
Istnieje wiele dowodów empirycznych potwierdzających trafnoSć
przewidywań teorii autoweryfikacji. W jednym z bardziej znanych
eksperymentów Swanna, Pelhama i Krulla (1989) poinformowano
każdego uczestnika badania, że dwie osoby dokonały oceny ich osią-
gnięć w tych wymiarach, które uczestnik wskazał jako najważniejsze.
Pierwszy oceniający przedstawiał niekorzystną ocenę osiągnięć, a drugi
 zdecydowanie korzystną. Badani poproszeni byli póxniej o wybra-
nie, z którym oceniającym chcą mieć do czynienia. Okazało się, że
badani, którzy postrzegali siebie w złym Swietle, wybierali do interak-
cji tego oceniającego, który wystawił im wczeSniej niekorzystną oce-
nę. W innym badaniu Swann, Stein-Seroussi i Giesler (1992) spytali
osoby wykazujące negatywną i pozytywną samoocenę, czy woleliby
mieć do czynienia z osobą oceniającą je korzystnie, czy też z osobą
oceniającą je niekorzystnie. Badani postrzegający siebie w sposób
pozytywny zdecydowanie preferowali interakcje z osobą oceniającą ich
korzystnie, natomiast badani z negatywną samooceną chętniej wybie-
rali do interakcji osobę oceniającą ich niekorzystnie. Jedna z osób ba-
danych postrzegająca siebie w złym Swietle uzasadniała to w następu-
jący sposób:  Lubię, gdy ktoS mnie docenia, lecz nie mam pewnoSci
czy jest to prawdziwa ocena. Brzmi dobrze, ale ten drugi oceniający


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Zgrzebna poezja Tadeusza Różewicza jako jedynie możliwa reakcja na doświadczenia wojny
Euroklasy Reakcja na ogień materiałów i wyrobów budowlanych I Hager
12 miesięcy skutecznej sprzedaży Reakcja na obiekcje kienta
Wplyw wentylacji na zagrozenie wybuchem wentylatorowni
Reakcje na nagrania rząd miał amunicję obrona Częstochowy
IV Sprawdzenie ilości powierza ze względu na zagrożenie metanowe i dopuszczalną prędkości powietrza
Pogranicza psychiatrii rozdz 11 OSTRE REAKCJE NA STRES
Klasyfikacja wyrobów budowlanych z uwagi na reakcję na ogień
Reakcja na preparaty znieczulenia miejscowego
Cwiczenie nr Podzial anionow na grupy analityczne Reakcje analityczne anionow
Dom na cudzym gruncie, czyli jak podwyższyć PCC na własne życzenie

więcej podobnych podstron