6355536334

Opinie -Relacje

Słowo Ludu

zdarza się mówić parlamentarzystom

olityk szaleniec

Big

Męczennica

tria Rokita, poseł SKL, riził, że w każdej partii musi kii wariat. Czy mamy takich iych szaleńców w regio-

W Sejmie najwięcej emocji dza rachowanie posła Ga-lanowskiego. Dzięki rela-ickwizyjnym do historii przegna. gdy nadmiernie pobu-parlamentarzysta podskaki-przerwie obrad. Kiedy zaś Henryk Wujec złożył wnio-jodwołanic Janowskiego z i przewodniczącego Komi-lictwa, ten rzucił pod jego *ni dosadne określenie. Tłu* 1 potem dziennikarzom, że dawnej Polsce nazywano je-:ny pompon ozdobny. Mar-». Sejmu musiał przerwać obręby poseł Janowski zszedł z n

W pamięci zapisał się też po-iotr Gadzinowski (SLD), zaprosił na posiedzenie Ko-Rodziny gwiazdę kina por-

■#9

ja upomina

•które publiczne wypowie-iają do Komisji Etyki Po-

Poseł Ryszard Zbrzyzny ) został przez nią ukarany nieniem za to, że z trybuny ^wej powiedział, iż poseł Jan V (AWS) był członkiem co nic było prawdą. Upojnie otrzymał także Antoni ( icz (nie zrzeszony) za to, 'dczas dyskusji w Sejmie nad aturami do Krajowej Rady pictwa powiedział, iż poseł

Aleksander Bentkowski (PSL) był tajnym współpracownikiem służb specjalnych. To spowodowało, że Bentkowski przepadł w głosowaniu.

Z niekonwencjonalnego zachowania znany jest świętokrzyski poseł Władysław Adamski (SLD). W ubiegłym roku w czasie debaty sejmowej powiedział: Radio Ma -tu odchrząknął - ryja. Jan Łopuszański uznał to za obrazę uczuć katolików. Komisja Etyki Poselskiej ukarała posła upomnieniem. Drugie upomnienie poseł otrzymał za to, że spotkał się w restauracji sejmowej z Bogusławem Bagsi-kiem.

Świętokrzyski poseł Henryk Długosz (SLD) uważa, że wśród polityków nic ma więcej „osób z odchyleniami”, niż w społeczeństwie. - Są wśród nas osoby zachowujące się niekonwencjonalnie, ale nic nazwałbym ich wariatami. Inna rzecz, żc to. co robią może się nie podobać. Mnie nic podoba się, że mój klubowy kolega Władysław Adamski zaprosił do sejmowej restauracji Bogusława Bagsika • mówi H. Długosz.

Długosz wnioskował, żeby w ordynacji wyborczej do parlamentu zapisano, by każdy kandydat na posła i senatora przechodził takie badania psychotechniczne jak każdy zawodowy kierowca. Wniosek przepadł.

Nieszkodliwy folklor

Świętokrzyski poseł Stanisław Masternak (PSL) twierdzi, że w parlamencie oryginałów nie brakuje. ale taki folklor polityczny-ni-komu nie szkodzi. Mieczysław Gójski z Ruchu Społecznego AWS

Poseł Adamski lubi sobie odchrząknąć

Niekonwencjonalne zachowania”, przypadki zachowań nie i s ych z godnością posła lub sprzecznych z powszechnie przy-ii standardami moralnymi trafiają do Komisji Etyki Poselskiej.

nuje ona trzema rodzajami sankcji. Najłagodniejsze jest zwró-| ^jwagi, surowsze - upomnienie, a najsurowsze - nagana. Naga-[^ranonp. posła Tomasza Karwowskiego (KPN-OP), który za-| premierowi Jerzemu Buzkowi współpracę ze SB Upomnie-jkarano posła Henryka Goryszewskiego (AWS), przewodnicko Komisji Finansów Publicznych, który jako wspólnik kan-W prawnej, reprezentował interesy spółki giełdowej Agros Urzędu Skarbowego i świadczył pomoc prawną Kredyt Ban-I 'Jarającemu się o zezwolenie Urzędu Nadzoru nad Fundu-H¹ Emerytalnymi na utworzenie funduszu emerytalnego. Zwró-Fⁿⁱ uwagi ukarano posła Janusza Zemke (SLD) który na ła-prasy przyznał się, żc przed wyborem do Sejmu wręczyłpcw-^JmV pieniędzy policjantowi ruchu drogowego.

jsiążka kucharska Po godzinach”

Poseł Ikonowicz uwielbia zadymy przed Sejmem

uważa, że najbardziej kontrowersyjni są posłowie z dwóch przeciwnych biegunów: Stefan Niesiołowski z AWS i Władysław Adamski z SLD. Ich zachowanie - zdaniem Gójskicgo - czasami bywa nieele-ganckie, żeby nie powiedzieć chamskie.

Dorota Nawrotek. rzecznik prasowy Platformy Obywatelskiej w Kielcach jest przekonana, że odrobina szaleństwa jest przydatna politykom. Świat zmieniają tylko ludzie mający w sobie jakąś pasję, jakieś szaleństwo. Grzegorz Malarczyk. dyrektor biura poselskiego Unii Wolności też widzi pozytywne skutki szaleństwa. - Takim szaleńcem na punkcie pracy jest poseł Władysław Frasyniuk -mówi Malarczyk. Według niego są jednak politycy, których szaleństwo jest szkodliwe. Zalicza do nich m.in. Mariana Krzaklewskiego i Piotra Ikonowicza z PPS. Śmieszy go natomiast poseł Bogdan Pęk z PSL.

LIDIA ZAWISTOWSKA

Cierpiętnictwo Alicji nie przysparza lej zwolenników. Nawet Janusz nie może już jej słuchać. W Internecie dostała nowy pseudonim: Santa AJisia.

Powstał nawet Klub Przeciwników Alicji Coraz więcej słów potępienia kierowanych jest w stronę seksownej brunetki. Mało kto wytrzymuje pokazy jej męczeństwa Tymczasem wszystko wskazuje na to. że Alicja przyjęła taką taktykę i chce w stylu marty-rologicznym wygrać z Klaudiuszem. I chyba popełniła błąd,

- Najbardziej interesuje ją, czy ktoś doceni jej poświęcenie. Widać, że jej decyzja nic była żadnym bohaterskim gestem jak uparcie wciska TVN. tylko zagrywką pod publiczkę. Tak jak całe jej po-stę*powanie w domu BB. Pewnie już do końca programu Ala będzie przypominać wszystkim swój wspaniałomyślny czyn i powtarzać: „Kto ma miękkie serce ten ma twardą d..." - pisze Max.

Zadanie tygodnia też raczej nic przyniesie Ali powodów do chwały. Niby jest studentką dziennikarstwa. a zupełnie nie zna się na tej profesji. Nie ma pomysłu jak zrobić gazetę „Big Brother". Ba, nawet nic wie jak obsługiwać komputer. który jest podstawowym na

rzędziem procy w tym zawodzie. Internauci to widzą Tak pisze o tym osobnik przedstawiający się jako Meg: - Alice dała popis swej sztuki dziennikarskiej. Nie potrafi sklecić zdania, a komputer to dla niej nowość. Cytuję Wielkiego Brata: „Mieszkańcy zastanawiają się nad dzisiejszym zadaniem. Nic mają jx>mysłów na napisanie artykułów do rubryki rodzinnej. Manuela proponuje zająć się reportażem zc sprzątania domu. jednak pomysł ten nie spotyka się z entuzjazmem reszty domowników. Zaczynają się niesnaski, kilka osób zauważa, że Alicja chwaliła się tym, że studiuje dziennikarstwo i teraz jest osobą odpowiedzialną za wykonanie zadania, a nic ma żadnego pomysłu na gazetę. Alicja twierdzi. że dopiero się uczy Klaudiusz zauważa: - Ale mówiłaś, żc to twoje hobby, tak jak moje Sf>ort Ja mam pojęcie o piłce nożnej, a ty o dziennikarstwie żadnego. Alicja próbuje ciężar zadania zrzucić na Manuclę. Mówi, że Manuela zakładała lokalną gazetę w rodzinnym mieście. Ta jednak nic poczuwa się do odpowiedzialności za zadanie. W końcu Alicja stwierdza: „Niech każdy robi co chce*’.

Ech, gdyby tak każdy redaktor naczelny miał takie podejście do pracy dziennikarzy...

(ber)

Klub Stałego Czytelnika

2 pkt.

7.VI.2001r

UWAGA KLUBOWICZE!!!

• PO KARNETY do wypożyczalni kaset wideo i płyt DVD TOM-VIDEO w Kielcach przy ul. Poleskiej 1 zapraszamy:

Ilonę Michtę i Cezarego Papaj

• KARTY RABATOWE upoważniające do zniżek i gratisów w Studio Fitness i Solarium. Gabinetcie Kosmetycznym

i Fryzjerskim ufundowane przez wydawcę i dystrybutora -AGENCJĘ PROMOCJI i REKLAMY "MfltoonkjM* otrzymują:

Beata Kurczych i Joanna Markocka

• TALONY na konsumpcję w pizzeri “Dominium" w Kielcach wygrali:

Krzysztof Bartkiewicz i Krzysztof Kubiakowski

Prosimy o telefoniczne potwierdzenie realizacji nagród do wtorku (12 czerwca) godz 12, tel. w Kielcach 36-36-223.

Po tym terminie tracą ważność

^: Słowa Ludu” dołączona jest 'eczka, do której można Mepisy kulinarne z dodatku

Winach".

■[o ukaże się czwarte wy-godzinach". Na dwóch ^lch poświęconych kuchni > i*k przygotować kar-Picęzony i śledzie po kró-^{a la}kże o zaletach pieczy-"'cgo. jak zrobić sałatkę '^Wlł. do których potraw ^lc gałkę muszkatołową i oraz jak przygotować

każdym tygodniem będą ’ dwie strony do T\vojcj kucharskiej.