8
Rodzice Karsiny. Ojciec Chrystian 11(1618- I672). matka Ludwika.córka księcia Anhalf Dc&sau (I63I - 1680) Córka Karolina, o imieniu występującym jedyny raz w dynastii piasto wskicj. urod/ila się 2.12.1652 na zamku książęcym w Brzegu Ojcem chrzestnym (I.0I.I6S3) byl brat ojca Ludwik IV. Córka otrzymała wszechstronne wykształcenie i wychowanie w duchu surowego kalwinizmu. W dwudziestym roku życia. 14 07 1672. Karolina, wbrew woli matki, potajemnie poślubiła oficera armii austriackiej księcia Fryderyka v. Holstcin Sondcnburg Wic-senburga. zrzekając się wiary kalwiń
skiej i przechodząc na katolicyzm Po I0 miesiącach zawarła oficjalny ślub. Małżeństwo to było nieudane i mc przyniosło Karolinie oczekiwanego szczęścia W sierpniu 1680 uzyskała od cesarza zgodę na całkowitą separację małżeńską, otrzymując jednocześnie dożywotnią pensję, w wysokości 6000 talarów rocznie. Od I675 żyła w samotności. mieszkając w pałacu książąt legnicko-brzeskich wc Wrocławiu Swoje zainteresowania skierowała na działalność dobroczynną Była wielce pobo/na Ze związku Karoliny ^ Fryderykiem urodził się syn Leopold, który w układzie o separację, został przeznaczony pod opiekę ojca. Księżna Karolina zmarła 24 I2.I707 we Wrocławiu, pochowana, zgodnie z wcześniejszą jej wolą. w klasztorze trzebnickim u stóp grobowca św. Jadwigi, matki m in. Henryka II Pamiątki w Legnicy. Z inicjatywy i fundacji Ludwiki An-halcktej. matki Karoliny, powstała po częściowej przebudowie wnętrza prezbiterium kościoła św. Jana w Legnicy kaplica pełniąca rolę panteonu, w którym chowano prochy sławnych Piastów Kaplicę tę, wg projektu C. Rosic-go. wykonał znany wiedeński rzeźbiarz i małaiz M Rauchmuller W sarkofagach umieszczano trumny ze szczątka
mi m in fundatorki obiektu, ks Ludw iki, jej męża ks Chrystiana II i syna ks Jerzego Wilhelma, ostatniego Piasta, zmarłego w I675 w wieku I5 lat. Córka Karolina, jak już wspomniano wyżej, spoczęła w Trzebnicy. Z płyty fundacyjnej z obszernym tekstem, umiejscowionej w kaplicy cytujemy krótki, końcowy fragment. „ Ludwika. księżna Anhalcka. ostatnia matka Piastów pomnik ten zbudowała przodkom i pradziadom, jako też potomnym małżonkowi, synowi, sobie i pozostałej córce Karolinie księżnej Holsztyńskiej" Przez słowo ..pomnik** należy rozumieć cały obiekt, a w mm m in freski, przedstawiające sceny z historii Polski i śląskiej gałęzi piastowskiej oraz cztery piękne rzeźby figuralne, ustawione półkoliście na cokołach, wyobrażające całą książęcą rodzinę w nast kolejności- ks Ludwikę, ks Chrystiana II. ks Jerzego Wilhelma i ks Karolinę Pamiątki we Wrocławiu. W dawnym kościele klasztornym Klarysek przy pl Biskupa Nankicra 16. po odbudowie zmienionym na Urszulanek pw. św. Klary i św. Jadwigi umiejscowiono Mauzoleum Piastów Wrocławskich (udostępnione zwiedzającym w I97l), Dom Zakonny. Prywatne Liceum Ogólnokształcące sióstr Urszulanek. We wnęce nad wejściem z kaplicy do kościoła w epitafium księżnej Karoliny umieszczono srebrną, zwieńczoną orłami z jej sercem urnę Pod urną umieszczono okolicznościowy tekst, który z uwagi na szczupłość miejsca zacytujemy wc fragmencie: „...księżna Holsztyna Karolina, ostatni potomek wielkiego rodu Piastów zmarła w roku I707. żyła w sercu swym tu złożonym 55 lal i 22 dni (...) Pomnik ten (...) wzniósł jedyny syn Leopold’*.
Intencyjna pielgrzymka księżnej Karoliny na Jasną Górę.
Brak jest szczegółów dotyczących wizyty księżnej Karoliny na Jasnej Górze. Zapewne takie istnieją w nicodkry-tych źródłach klasztornych. Wiemy natomiast. że przybyła w lutym I688 z Piekar Śląskich w trzydziestym szóstym roku życia, w osiem lat po rozwodzie. Jest pewne, że pielgrzymując do Częstochowy, pragnęła przed obliczem Matki Bożej utrwalić nabytą nową wiarę. powszechną w Królestwie skąd pochodziły jej korzenie i złożenie dziękczynnych modlitw.
ROMAN WINIĄ REK
Źsódła Rodowód Piauów iltyktrh. K. JauAiki. Wmt łnw 1973. Dekujemy Muzeum Miedzi w Lrgntry z/i udoitcpnumr zdje eta figury ks Karoliny i da/iyth dat. mauzoleum.
W czasie tegorocznych, jubileuszowych, XXV Ogólnopolskich Konfrontacji Poetyckich w częstochowskim teatrze wystąpiła znana aktorka Anna Seniuk. Artystka recytowała wiersze Haliny Poświatowskiej. Po koncercie pani Anna Seniuk zgodziła się udzielić „Częstochowskiej" krótkiego wywiadu.
- Czym jest dla Pani poezja?
- Poezja towarzyszy mi od zawsze. Jużjakomlodadzicwczynasięgalamdla rozrywki po tomiki wierszy różnych poetów. Haliny Poświatowskiej także Teraz, jako dojrzała kobieta odczuwam potrzebę przebywania z pięknem i od cza su do czasu wracam do starych bądź odkrywam nowych twórców poezji.
- Czy Częstochowa kojarzy się Pani z poezją?
- Oczywiście, że nic. Częstochowa, to przede wszystkim Jasna Góra. Dzięki uprzejmości ojców paulinów zwiedziłam w klasztorze miejsca niedostępne dla pielgrzymów. Byłam naprawdę zachwycona. Grywam także gościnnie w Teatrze im. Adama Mickiewicza. W ubiegłym roku uczestniczyłam w uroczystościach „Polskiej Modlitw/' w częstochowskiej katedrze. To było niezapomniane doświadczenie.
- Jakie są Pani plany na najbliższe miesiące?
Anna Seniuk w jednej ze sztuk, na deskach „swojego" Teatru Ateneum w Warszawie.
- Nic ukrywam, że ostatnio mam coraz mniej czasu na pracę w Teatrze. A jeśli chodzi o film. to reżyserzy chyba trochę o mmc zapomnieli. Poza tym, granie na scenach to wielka niewiadoma i mech lak pozostanie. Mimo wszystko, nic narzekam na brak zajęcia. Obecnie przygotowuję się do egzaminów w Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie. To bardzo odpowiedzialna praca. Młodzi aktorzy bezgranicznie oddają się do-świadczcniu starszych kolegów, me chciałabym zawieść ich zaufania, a to z kolei wymaga wiele pracy z mojej strony..
- Życzę powodzenia i dziękuję za rozmowę. RENATA KI.UCZNA
Konfrontacje Poetyckie zakończone
Przez dwa dni w Częstochowie królowała poezja, za sprawą XXV Ogólnopolskich Konfrontacji Poetyckich im. Haliny Poświatowskiej. Finał odbył się w Teatrze Dramatycznym im. Adama Mickiewicza.
Poza samą poezją widzowie mogli także wysłuchać wykładu Elżbiety llurnik. zatytułowanego „Magiczne miejsca Ewy Lipskiej". Mówczym przeanalizowała życie i twórczość literacką znanej wierszopisarki w sposób niekonwencjonalny. Skoncentrowała się na metaforach i zaprzeczeniach, grach językowych i podtekstach, tak ulubionych przez Lipską.
Częstochowskim Konfrontacjom Poetyckim zawsze towarzyszą wielkie imprezy artystyczne: recitale, spektakle i koncerty. W tym roku ucztą dla uszu miłośników pięknego słowa był występ Anny Seniuk. Refleksyjne, wesołe, smutne i przygnębiające wiersze Haliny Poświatowskiej w wykonaniu mistrzyni widownia nagrodziła gromkimi brawami. Artystce partnerował duet: Włodzimierz Nahorny - fortepian i Janusz Strobel - gitara. Równic żywiołowo reagowała publiczność podczas recitalu liszka Długosza, który występował w dniu następnym.
Ogólnopolskie Konfrontacje Poetyckie już na stale wpisały się w kalendarz imprez kulturalnychCzęstochowy. Tegoroczne, jubileuszowe, bo XXV, bez wątpienia zaliczyć należy do najbardziej udanych. Można powiedzieć, że organizator - Regionalny Ośrodek Kultury w Częstochowie - w sposób należyty wykorzystał środki finansowe Ministerstwa Kultury. Fundacji im Stefana Batorego i Urzędu Miasta Częstochowy.
RENATA KLUCZNA
30 listopada, w Galerii Autorskiej Mariusza Chrząstka w Hotelu Mcrcurc-Patria. prace zaprezentowała Jolanta Winiszewska - pracownik Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Częstochowie. Pani Jolanta pracuje w WSP od 1978 r.. a od 1992 jest adiunktem w Instytucie Plastyki Wydziału Wychowania Artystycznego. Na wystawie zobaczyć można prace z cyklu „Przestrzeń miejska” będące swobodną transpozycją architektury oraz miniatury pejzaży jurajskich Jolanta Winiszewska zajmuje się przede wszystkim malarstwem i rysunkiem. jjG Foto: W. Deska
Najnowsza premiera w częstochowskim Teatrze
Wielbicieli czarnego humoru, czarnego kryminału i tzw. noire cincma farsa Petera Shaffera może zawieść. Nie dopatrzą się lam bowiem ani intrygi kryminalnej, ani wisielczego dowcipu.
„Czarna komedia” opowiada o zwyczajnej awarii prądu. I me byłoby w tym z pewnością nic zabawnego, gdyby mc fakt. że w tym czasie do pogrążonego w ciemnościach mieszkania dwójki głównych bohaterów -Bnndslcya Millcra(Adam Hutyra) i jego nanteczoncj - Caroll McIkeU (Agnieszka Koparka) przybywają niezwykle waż.ni goście.
Brmdslcy jest niedocenionym, a więc i niebogatym artystą rzeźbiarzem. Tego wieczoru jego los ma się jednak odmienić, bo swoją wizytę zapowiedział Georg Bamberger. milioner i kolekcjoner sztuki. By wypaść lepiej Caroll i Brmdslcy pożyczają od sąsiada - który gdzieś wyjechał na weekend - ekskluzywne, gustowne meble i trochę dzieł sztuki. Problem polega na tym. że sąsiad o "pożyczce" mc mc wic. Do mieszkania ma przyjść także ojciec Caroll - Pułkownik Melkelt, poznać przyszłego zięcia, przekonać się do jego zawodu - artysty i w razie czego - sypnąć trochę groszem.
Cały misterny plan wali się wraz z awarią. Najpierw w drzwiach niespodziewanie pojawia się sąsiadka.
podstarzała Panna Fumival (Ewa Agopso-wicz • Kula). Potem przychodzi Pułkownik Melkelt (Michał Kula) i niestety, Harold Gorringe (Marek Ślosarski), sąsiad, który zbyt szybko wraca z wyjazdowego weekendu. Gospodarze usiłują zabawiać gości i ...ratować sytuację. Adam Hutyra, potykając się co i raz o biesiadników wynosi po omacku meble i bibeloty, niszcząc je przy tym okrutnie Agnieszka Łopacka próbuje ukryć całe zamieszanie i jak gdyby nigdy nic serwuje drinki. Dodatkowo, na plamę pojawia się była narzeczona Bnndslcya - długonoga Clca
(Teresa DzieLska - gościnnie), która o zakoń- .
czonej znajomości z rzeźbiar zem nic chce sły- niespodziewany powrót Marka Slosarskiego (Harold Gorringe).
szeć. Miller zaczyna się wahać, podczas król- Foto: Waldemar Deska
kiego tete a tete w sypialni, na pięterku... W końcu Sztukę w częstochowskim Teatrze zrealizował znany reżyser warszawskiego Teatru Kwadrat. Marcin
Agnieszkę Łopat ką (Caroll Melkelt) me bardzo zachwycił
przychodzi wzywany pracownik z pogotowia elektrycznego. pan Schuppanzigh (Andrzej Iwiński) i oczekiwany milioner - Marek Perepeczko.
Jak to w farsie bywa. wszystko wychodzi na jaw; i "pożyczka”, i dwulicowość, i druga narzeczona. Koniec jednak - też jak to w farsie - jest zaskakujący.
Stawiński. Niezwykłą scenografię i kostiumy stworzyła Dorota Korfel, plastyk z Krakowa.
W "Czarnej komedii" gra śmietanka „mickiewiczowskich” aktorów. I gra iście „śmictankowo". Dla ciekawych - 20. 29 i 31 grudnia farsa w częstochowskim Teatrze bis
Poczytać warto
Poleca Dom Książki, al. Pokoju 8
Nowości:
1. „Nierozważna i nicro-mantyczna" (o Halinie Po-światowskiej)
G. Borkowska. cena 32.40 zł;
2. „Wielka Encyklopedia PWN" (tom szósty), cena 130 zł;
3. „Kara dla śpiącej królewny" A. Rke. cena 25 zl;
4. „Wiersze" T. Gierymski, cena 14.70 zł;
5 „to.Lucy" F. Walker, cena 35 zł.
Pozycje najlepiej sprzedające się:
1. „świat Zofii" J. Gaarder. cena 27 zł;
2. „Lolita" W. Nabokov. cena 34 zł;
3. „Wiedimin. Gra wyobraźni" wg A. Sapkowskiego. cena 9,90 zł;
4. „Ilustrowane baśnie Andersena", cena 44.70 zł;
5. „Harry Potter i Czara Ognia” J.K. Bowling, cena 39 zl.