Doktór Ma koś.
Czy głowę cię boli,
Czy w boku koli Od złego łososie -Vfol do Me kosi a !
Czy ząb Ci dopieka,
Czy swędzi powieka,
Bierz przykład z Orłosia -I wal do Ma koala !
A gdy Ci ciecze,
Nie myśl człowiecze:
Betty czy Zosia -
Lecz wal do Mąkosie !
i/ięc masz Eskulapie Tę szprycę w prezencie,
Byś leczył gdy kapie T gdy Jest wzdęcie.
Ząb,kaszel, wątroba,
Czy inna choroba,
Rwie piecze czy kłuje -Kokoś - szprycuje !
Kpt. pil, J. Dopisz,
Dla Ciebie pogromco pociągów wroga Od Mikołaja żelazna te droga,
Pociąg dla Syna z kominem wygiętym,
Byś po nim nie strzelał w zapale świętym !
/Piosenka/
Kpt, obs. Sylwestrowicz
No nic się zdała Sztuko twa cała,
Tv/a nawigacja tak wyśmienita -Cdy drogę Ci zeszła piękna kobita.
Cdyś się piersiami bawił białogłowy, Twój pilot mężnie zdobywał krzyż nowy, Ty nektar spijałeś z ust córy Albionu, On laury zbierał dla swego Dyonu.
By więc Cię odszedł ten zapał liriczny, Hasz tu odemnie ten kompas magiczny, Aby wskazywał Ci drogę do mety:
Na Heinkle - Junkersy, nie do kobiety.
Kpt. Lasota - Cładzik.
Kapitan Lasota sylwetki nam gładzi, Inteligentny sklepik prowadzi;
Kapitan gładzik wydaje nom racje,
I po dwa jajka za operacje.
Jednak tych jajek Jest ciągle za mało, Y/idocznie coś kury angielskie zatkało, Przeto tę kurę dojemy Lasocie,
By jajko dawało po każdym locie.