Recenzje i noty recenzyjne 139
a nowymi technologiami - SMS-ami (Slwrt Messctging System) i Internetem. Przyjęcie postulatu traktowania Internetu jako kolejnej, nowoczesnej technologii komunikacyjnej z jednej strony ułatwia analizę tego nowego zjawiska, a z drugiej może ograniczać jego opis do kilku wymiarów, co zresztą autor proponuje w kolejnej części książki.
Mimo podobieństw w zachowaniu ludzi korzystających z różnych technologii pośredniczących w komunikacji, zdarza się, że dany rodzaj lub zestaw technologii prowadzi do różnych wzorców zachowań. Dlaczego? Odpowiedź na to pytanie daje Jo-inson w drugim rozdziale książki. Według autora psychologiczne i społeczne konsekwencje komunikacji za pośrednictwem technologii są determinowane przez pięć wymiarów lub cech tychże technologii: I) synchroniczność - czy dyskusja ma miejsce w „czasie rzeczywistym” lub nie; 2) przekazywanie wskazówek - czy są przekazywane i z jaką silą niewerbalne aspekty komunikacji, tj. emocje rysujące się na twarzy interlokutora; 3) ograniczenia w przepustowości i koszty - czy kontakt jest kosztowny, a przez to krótki, co sprawia, że nie ma szansy na pełne przekazanie informacji; 4) anonimowość - w jakim stopniu technologia pozwala na nierozpoznawalność w tłumie komunikujących się ludzi; 5) wyłączność - jak dalece technologia umożliwia nadawcy i odbiorcy prywatny kontakt bez udziału osób trzecich. Zaletą zaproponowanego i opisanego przejrzyście przez Adama N. Joinsona modelu cech narzędzi wykorzystywanych do komunikacji jest to, że uwzględnia on zarówno techniczne możliwości i ograniczenia technologii, jak i ich spoleczno-psychologiczne konsekwencje. Zaskakujące może się wydawać czytelnikowi wyjaśnienie autora, że komunikacja za pomocą komputera (computer-mediaied conwnmicaiion, CMC) jest anonimowa z powodu braku możliwości usłyszenia i zobaczenia osoby, z którą się komunikujemy. Autor pisząc książkę kilka lat temu, nie mógł przewidzieć, że niezwykle popularne i dynamicznie rozwijające się dzisiaj serwisy YouTube, MySpace czy komunikatory internetowe typu Skype oraz rozpowszechnione kamery internetowe podważą jego tezę. Warto zaznaczyć, że popularyzacja audiowizualnych aspektów Internetu nie zniosła złudnego poczucia anonimowości, co często prowadzi do wielu problemów i patologicznych zachowań w sieci.
Przytaczane wyniki badań własnych autora pokazują, że poczucie anonimowości i fizyczna alienacja towarzysząca komunikacji za pomocą Internetu mogą wpływać na postrzeganie siebie, relacje społeczne i tożsamość grupową. Na przykład z jednego z badań wynika, że najwyższy poziom chęci ujawniania się (selj-disclosure) sieci idzie w parze ze wzrostem skupiania się na sobie, przy jednoczesnej redukcji publicznej samoświadomości, czyli niebrania pod uwagę wrażeń innych osób na nasz temat. Innymi słowy, ludzie chętniej dzielą się prywatnymi informacjami za pośrednictwem komputera, gdy bardziej skupiają się na własnej osobie, ale jednocześnie, paradoksalnie, nie zwracają uwagi na fakt, że mogą być obserwowani i oceniani przez innych. Wyniki uzyskane przez różnych badaczy i opisane przez autora nie wyjaśniają jednoznacznie, w jaki sposób i z jaką silą komunikacja internetowa wpływa na relacje społeczne