106 Z ŻYCIA SBP
W głosowaniu wzięło udział 171 delegatów. Oddano 159 głosów ważnych. Za pozostaniem SBP w PRON opowiedziało się 86 osób, przeciwko — 73 osoby.
Przewodnicząca Komisji Wydawniczej kol. B. Sordylowa poinformowała o pracach tego gremium. Podkreśliła konieczność powtórnego przeanalizowania nie konsultowanej z Komisją Wydawniczą decyzji o zawieszeniu wydawania Informatora Bibliotecznego, opowiedziała się za wprowadzeniem stałej praktyki przeprowadzania okresowych merytorycznych ocen czasopism SBP.
Ważnym wątkiem dyskusji były problemy warunków lokalowych biura ZG oraz finansowania działalności SBP. Kol. S. Badoń zaproponował, by zwrócić się do MKiS oraz do dyrekcji BN z wnioskiem o natychmiastowe wydzielenie w jej nowej lub starej siedzibie powierzchni 300 m2 na potrzeby ZG SBP. Mówca zaproponował podjęcie uchwały dotyczącej powołania fundacji budowy w Warszawie „Domu Bibliotekarza”, w którym oprócz hotelu i lokalu SBP prowadzono by doskonalenie bibliotekarzy. Zdaniem S. Badonia w zarządach okręgów SBP liczących powyżej 200 członków powinni być zatrudnieni etatowi kierownicy biur. W celu uzyskania dodatkowych źródeł finansowania działalności należy przejąć kolportaż czasopism SBP od RSW „Prasa-Książ-ka-Ruch”. Myśl o zorganizowaniu własnego kolportażu czasopism poparł kol. D. Kuźmiński, który zaproponował również podniesienie składki członkowskiej do wysokości 0,5% wynagrodzenia zasadniczego. Do propozycji budowy „Domu Bibliotekarza” sceptycznie odniosła się kol. Zofia Rogowska (Tarnów), która również zgłosiła zastrzeżenia do wniosku dotyczącego etatyzacji biur ZO. Kol. G. Chmielewski (Zielona Góra) stwierdził, że działalność gospodarcza SBP na rzecz bibliotek (np. jako udziałowca w spółce „Książnica”) powinna mieć należyte wsparcie finansowe z MKiS, gdyż brak środków pieniężnych jest zasadniczą przeszkodą w rozwinięciu produkcji na szerszą skalę. Zwracając uwagę na niekorzystną wyprzedaż za granicę dubletów ze zbiorów bibliotek naukowych, kol. G. Chmielewski zgłosił potrzebę utworzenia przedsiębiorstwa zajmującego się handlem dubletami, ich wyceną i sprzedażą za granicę.
Nawiązując do roli SBP i celu, jaki sobie stawia organizaja kol. T. Zarzębski (Warszawa) stwierdził, że podstawowym jej obowiązkiem jest czuwanie nad prawidłowym rozwojem bibliotekarstwa. Zrzeszone grono ludzi podejmuje odpowiedzialność za pewien odcinek dobra publicznego, jakim są zbiory biblioteczne. Ta koncepcja powinna być utrzymana i realizowana, by uniknąć sytuacji, iż członkowie nie widząc dla siebie korzyści z przynależności do SBP zastanawiają się nad sensem członkostwa w organizacji. Warunkiem efektywnego i prawidłowego działania SBP jest jej niezależność i samorządność. Nawiązując do sprawy przynależności SBP do PRON mówca stwierdził, że przy podejmowaniu tej decyzji popełniono błąd i przekroczono przepisy statutu. T. Zarzębski zaapelował o zaniechanie przez SBP jakiejkolwiek działalności politycznej, zaproponował powołanie komisji historycznej, która powinna przygotować rzetelny zarys historii SBP.
Za koniecznością lepszej popularyzacji zarówno historii, jak i aktualnych działań SBP opowiedział się kol. S. Kaszyński (Kraków). Jego zdaniem niedostatek informacji o historii, osiągnięciach i zamierzeniach SBP jest istotną przyczyną niewielkiej popularności Stowarzyszenia. Mówca przedstawił wyniki badań przeprowadzonych w środowisku krakowskim na temat powodów przynależności do SBP.
Kol. Jan Waluszewski (Kielce) poruszył problem komputeryzacji bibliotek publicznych. Stwierdził, że w tej dziedzinie poza gromkimi hasłami niewiele się dzieje. Zaproponował urealnienie wprowadzenia do bibliotek publicznych mikrokomputerów oraz umożliwienie wypożyczania programów edukacyjnych dla dzieci i młodzieży. J. Waluszewski sceptycznie odniósł się do zawartej w projekcie Programu SBP propozycji opracowania kodeksu etyki zawodowej bibliotekarza.
Kilku mówców (S. Badoń, G. Chmielewski) zakwestionowało zbytnią ogólnikowość zapisów w przedłożonym delegatom projekcie Programu. D. Kuźmiński zwrócił uwagę na brak przedstawicieli Centrum 1NTE na obradach, zaproponował utworzenie przy ZG Sekcji Informacji Naukowej.
Kwestię rejestrowania i upowszechniania wydawnictw bezdebitowych poruszyła kol. Jolanta Wypych, która stwierdziła, że bibliotekarze są powołani do rejestracji publikacji, a nie do ich