9003499119

9003499119



11


Wiadomości Uniwersyteckie

DLA PROFESORA NORMANA DAYISA

PROF. DR HAB. SŁAWOMIR KALEMBKA

DZIEJE POLSKI DLA ANGLOSASÓW


Różnorodne są czynniki wpływające na stosunek jednych narodów do drugich, jednych państw do innych. Oczywiście, podstawową rolę grają tutaj interesy gospodarcze, ewentualnie u sąsiadów — pograniczne sprawy terytorialne, też kwestie mniejszości narodowych. Ale i do tych spraw stosunek społeczeństw i polityków starających się zaskarbić ich zaufanie me jest zdeterminowany do końca. Znaczny wpływ ma sposób postrzegania innych państw, mają stereotypy określające postrzeganie nacji. Owe stereotypy kształtują współcześnie w dużej mierze środki masowego przekazu, aJe istotne znaczenie nadal mają klisze i oceny dziedziczone po poprzednich pokoleniach. Przez dziejopisów stale podejmowane są próby modyfikacji tych stereotypów w kierunku pokazania złożoności dziejów i przez to zbliżenia się do tego, co zwie się „prawdą historyczną", ale jest to zadanie, z wielu powodów, bardzo trudne.

Obraz Polski i jej przeszłości w wielu krajach świata, oczywiście wśród tych, które w ogóle o niej wiedzą, jest bardzo stereotypowy i często ujemny, a i ci co do nas, naszej historii i kultury odnoszą się przychylnie, najczęściej widzą te sprawy w uproszczeniu lub kwestie drugorzędne uważają za istotne.

Instytucje naukowe, kulturalne i dyplomatyczne polskie w pewnych okresach podejmowały próby wpływania na zmianę zdeformowanego obrazu Polski i jej dziejów w innych krajach. Podejmowali te próby także historycy polscy. Przeważnie niewiele jednak one dały, bo i środki były za ubogie, metody nie dostosowane do mentalności innych społeczeństw, dochodziły nowe niekorzystne fakty z historii współczesnej, nie wspominając o sile oddziaływania niechętnych nam ośrodków propagandowych.

Trzeba więc tych historyków i w ogóle uczo-nych-humanistów obcokrajowców, którzy’ obiektywnie, a tym bardziej z racjonalną sympatią piszą i drukują dzieła poświęcone dawniejszej i nowszej historii Polski, jej sztuce i w ogóle kulturze doceniać i honorować. Była ich garstka w XIX w. we Francji i krajach niemieckich, znalazło się rueco w okresie międzywojennym i tuż po wojnie. Od pewnego czasu działają przedstawiciele następnego pokolenia uczonych przyjaciół Polski. Niewielu ich nadal, są w Niemczech, we Francji, w Rosji, ale leż w Wielkiej Brytanii. Cenić i wyróżniać ich trzeba również z tego prostego powodu, że opinii o innych słucha się z większym przekonaniem, gdy wypowiadają je swoi, dobrze zwłaszcza jest, gdy ci swoi mają już wyrobioną pozycję naukową i publicystyczną.

Kandydat na doktora honoris causa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej profesor Norman Da-vies z Wielkiej Brytanii należy właśnie do zachodnich uczonych-historyków, którzy piszą z pozytywnym zaangażowaniem o dziejach Polski, jednocześnie je popularyzując.

Norman Davies to osobowość nietuzinkowa. Jest, jako obywatel, mieszkańcem Wielkiej Brytanii, ale deklaruje się w rozmowach ze znajomymi, jako Walijczyk, a więc potomek nie AngJo-Saksonów, ale jednego z przetrwałych odłamów Celtów. Zostawiając prof. Daviesowi trudy ustalenia szczegółów jego pochodzenia plemiennego stwierdzić trzeba, że urodził się w 1939 r. Studiował historię w Wielkiej Brytanii, ale był leż studentem Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Z jednej strony uprawiał rzemiosło historyczne, z drugiej zaś był dziennikarzem i publicystą, co w sposób oczywisty odbiło się na sposobie jego wykładu, również w obszernych próbach syntez i monografiach. Przyciąga ten styl wykładu czytelników i, czasami, denerwuje kolegów w rzemiośle historycznym, zwłaszcza wyrosłych z postpozytywistycznej tradycji środkowoeuropejskiej. Norman Davies wykładał na uniwersytetach amerykańskich, kanadyjskich, japońskich i brytyjskich. Wielokrotnie był i występował w Polsce. Zna czynnie język polski, a i w sprawach osobistych zawsze był związany z Polską. Współpracował z tak znakomitymi czasopismami, jak „The Times", „New York Review of Books", „The Independent", a także z radiofonią BBC. Czując się związany z narodem polskim, przy całej niezależności i oryginalności spojrzenia na jego dzieje, w trudnych lalach walki „Solidarności" o nową Polskę, był zdecydowanie po jej stronie.

Dorobek naukowy i publicystyczny Normana Da-viesa obejmuje około 300 tytułów, oczywiście bardzo różnej objętości. Dominują w nim publikacje dotyczące dziejów Polski i wschodu Europy. Fundamentalnym dziełem jest dwutomowa próba syntezy, wydana w 1982 r. w wydawnictwie Columbia Universily Press pod tytułem Gods Playground. A his tory of Poland..., w wersji polskiej publikowana w lalach 1989 1991 przez Wydawnictwo „Znak" jako Boże igrzysko. Historia Polski. Inna sprawa, że są w niej fragmenty, w których śmiałość formułowania poglądów bierze górę nad erudycją. Dalsze obszerniejsze publikacje Daviesa to m.in. Heart of Europę. A Short (!] His tory of Poland. Oxford 1984; drugie wydanie 1986; w tymże roku wersja francuska w Paryżu. Davies zajął się też badawczo społecznością polską w Wielkiej Brytanii i Żydami we wschodniej Polsce i Związku Radzieckim. W chwili obecnej pod prasą Oxford University Press znajduje się jego kolejna próba syntezy najnowszych dziejów naszego kontynentu pt. Europa, jej wydanie polskie przygotowuje Wydawnictwo „Znak". Jest to śmiała próba odkłamania, właściwego również propagandzie, publicystyce i części historiografii najnowszej Zachodu, dziejów polilyczno-dyplomatycznych II wojny światowej.

Dorobek drukowany profesora Normana Daviesa lak historyczny, jak i publicystyczny jest przecież godny uznania. Ale historyków z takim dorobkiem jest niemało. Nie w tym rzecz. Davics to sprawny badacz i publicysta, który bezinteresownie, zapewne z przekonania wewnętrznego i poczucia nieformalnych związków z polskością, stale jednak zachowując krytyczne spojrzenie, stara się dać anglosaskim czytelnikom nowy obraz dziejów egzotycznej dla nich Polski. Obraz orygmalny, czasami fantazyjny, ale pisany piórem przychylnego nam historiografa, który równocześnie nie wyrzekł się krytycyzmu i samodzielności spojrzenia.

Uważam, iż wniosek o nadanie profesorowi Normanowi Daviesowi tytułu doktora honoris causa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie jest uzasadniony dorobkiem, a nade wszyslkio jego postawą.

Toruń, 19 kwietnia 1993 roku

PROF. DR HAB. ANDRZEJ F. GRABSKI

PRYWATNA FILOZOFIA HISTORII

Angielski historyk Norman Davies (ur. 1939) należy do tych zachodnioeuropejskich historyków, którzy zajmują się historią Polski w sposob profesjonalny. Nawet dziś, mimo niewątpliwego wzrostu zainteresowania problematyką polską w święcie, nie jest to przypadek zbyt częsty. W swoich badaniach monograficznych podjął najpierw problematykę, którą spośród badaczy polskich bez skrępowania mogli się zajmować jedynie historycy emigracyjni, skoro w kraju była ona objęta politycznym tabu. W swej monografii, poświęconej problemowi, który po dziś dzień wyzwala zrozumiałe polityczne namiętności, mianowicie w książce o wojnie polsko--sowieckiej 1919-1920 (MuU Eagle. Red Star. The Polish - Soviet War. 1919-1920. Foreword by A. J. P. Taylor, London 1972, li wyd. tamże 1983), angielski historyk zdobył się na niezależność sądu, jaskrawię kontrastującą z ocenami ferowanymi przez licznych nie tylko polskich przecież i nie tylko radzieckich — autorów, którzy najczęściej podejmowali ten temat dla uzasadnienia nieomylnej słuszności swych własnych, politycznych racji. N. Davies uczynił jednak znacznie więcej mz inni cudzoziemscy historycy, zajmujący się dziejami Polski, me poprzestał na badaniach monograficznych, pokusił się bowiem — co w zachodnioeuropejskiej histonografii jest osiągnięciem zupełnie wyjątkowym — o opracowanie własnej, całościowej syntezy dziejów Polski. Było nią Boże igrzysko (God s Playground. A History of Poland. 2 u London 1981; tłum. polskie: Boże igrzysko. Historia Polski, tłum.: E. Tabakowska, 2 l., Kraków 1988-1991). Dla wytłumaczenia przemian, które dokonały się w naszym kraju, nieco później powstała także kolejna, ujęta przez autora w sposób ogromnie oryginalny popularna historyczna synteza, mianowicie Serce Europy. Krótka historia Polski ( Heart of Europę. A Short History of Poland. Oxford 1984). W naszych rozważaniach skupimy jednak uwagę przede wszystkim na pierwszym, intelektualnie niewątpliwie ambitniejszym od tej ostatniej książki, syntetycznym dziele angielskiego historyka.

rudno byłoby wskazać książkę, poświęconą historii Polski, która odbiłaby się w świecie równie głośnym i szerokim echem, jak właśnie Boże igrzysko N. Daviesa. Dla zdobycia przez tę książkę międzynarodowej popularności z pewnością nie bez znaczenia był moment, w którym się ukazała: rok 1981. Wprawdzie sam autor uważa, że „dla historyka nie jest to dobry okres", bowiem w „momencie, w którym dzieje się historia, historyk nie potrafi przewidywać lepiej niż inni", nic ulega przecież wątpliwości, że pogłębiający się kryzys systemu izw. realnego socjalizmu i coraz wyraźniej rysująca się perspektywa zasadniczej transformacji ustrojowej Polski sprzyjały pobudzeniu zainteresowania naszym krajem i jego historią zarówno w Polsce, jak i w świecie. „Aby człowiek wiedział, dokąd idzie — celnie zauważył N. Davies musi wiedzieć, skąd przychodzi". Gdyby jednak powodzenie jego książki miało być tylko sukcesem chwili, byłaby ona pewnie już dziś zapomniana, podobnie jak wiele innych, głośnych swego czasu publikacji, których aktualność się skończyła, kiedy minął historyczny moment, który ją wykreował. Jeżeli książka N. Daviesa oparła się niszczącemu działaniu krótkiego, wydarzeniowego czasu polityki jak o tym świadczą jej kolejne anglojęzyczne i polskie wznowienia wciąż znajduje nowych czytelników, nieodparcie nasuwa się pytanie o przyczyny trwałości jej sukcesu.

zieło angielskiego historyka pojawiło się w momencie, kiedy dążenie społeczeństwa do odrzucenia totalitarnego systemu wyraziło się w odrzuceniu oficjalnej wykładni dziejów Polski, która dostarczała temu systemowi historycznej legitymacji oraz w poszukiwaniu interpretacji w stosunku do niej alternatywnych, które już przez sam fakt swojej w stosunku do mej opozycyjnośa były przyjmowane przez czytelników jako kolejne wcielenia historii „prawdziwej". Kto obserwował te przemiany z bliska, z łatwością dostrzegł, że ponieważ nowych, aller-

dokończenie na stronie 12



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
33 Wiadomości Uniwersyteckie Jego Magnificencja Rektor Prof. dr hab. Eugeniusz GĄSIOR Uniwersyt
Wiadomości Uniwersyteckie 39 INAUGURACJA W RADOMIU Prof. dr hab. Jan PomorskiUNIWERSYTET WOBEC WYZWA
■ LUDZIE UCZELNI z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie oraz prof. dr hab
Skrypt jest przeznaczony dla studentów 11! roku Wydziału Chemii Spożywczej PLRecenzent: prof. dr hab
Slajd17 Uniwersytet Gdański, Wydział Chemii Prof. dr hab. inż. Lech
1.2 Władze Uniwersytetu Szczecińskiego JM Rektor prof. dr hab. Waldemar Tarczyński Sekretariat Rekto
Władze Uniwersytetu Szczecińskiego JM Rektor prof. dr hab. Waldemar Tarczyński Sekretariat Rektora
4Informacje o Uniwersytecie JagiellońskimRektor UJ: JM prof. dr hab. med. Wojciech NowakProrektorzy
Wywiad z profesor Małgorzata Czyż Prof. dr hab. Małgorzata Czyż - Kierownik Zakładu Biologii Molekul
Gazeta AMG nr 11/96 iPowołany do Zespołu Ekspertów Prof. dr hab. Czesław Wójcikowski został powołany
wykłady z socjologii 13 2014 (82) 2013-11-25 KOMUNIKACJA INTERPERSONALNA W OPIECE ZDROWOTNEJ
UNIWERSYTETWARSZAWSKIProrektor cis. studentów i lakości kształcenia dr hab. Sławomir Żółtek, prof.
196 Uniwersytet Łódzki Władze: Dziekan    - Prof. dr hab. Tadeusz Marsza! Prodziekan
IRok Stacjonarne Studia Licencjackie Wstęp do muzykologii prof. dr hab. Sławomira
Chemia organiczna prof. dr hab. Danuta Kalemba, p. 205 konsultacje wt. 121S-13,14,s-15 scm. II scm.
t) Katowice. 05.09.2019 r. Prorektor ds. Edukacji i Internacjonalizacji prof. dr hab. Sławomir Smycz
Prof. dr hab. inż. Jan POPCZYK Polskie Sieci Elektroenergetyczne SA, Instytut Elektroenergetyki i St
paidziernik 01(01) 1996 r. Wolny wykład: prof. dr hab. Marian Marek Drozdowski, Polski Październik 1

więcej podobnych podstron