ową aktualność lub nieaktualność poezji romantycznego poety. Tak ustawiwszy się do przedmiotu opisu wprowadzam w krąg wspomnianych uniwer-saliów, których czas nie redukuje, Odę do młodości; oraz Żeglarza - utwory z okresu młodzieńczego. Uzasadniam wybór problematyką tych utworów, która nawet dla bliskiego kręgu przyjaciół poety była zaskakująca. Spodziewali się oni nawiązania do tradycyjnych schematów gatunkowych, schematów klasycznych, a otrzymali coś zupełnie oryginalnego tak pod względem formy, jak też wyrażonych treści. Pierwszy czytelnik i krytyk zarazem Ody do młodości, przyjaciel poety, Franciszek Malewski, nazwał ją chrzestną córką Schillera, co przesuwało utwór w sferę nowatorstwa intelektualnego i emocjonalnego. Do stałych wartości Ody, które czynią z niej utwór ciągle aktualny, zaliczyć trzeba kult wolności, przyjaźni, miłości i świata duchowego, pogardę dla egoizmu i materializmu. Sposób wyrażania tych wartości wydaje się dziś rzeczywiście anachroniczny, głównie przez wybujały emocjonalizm. patetyczność słownictwa i obrazowania poetyckiego, ale te ideały są zawsze aktualne. Warto również zwrócić uwagę na taki fakt, że w utworze Mickiewicza te wartości trzeba zdobywać w nieustannej walce (musicie od siebie wymagać, nawet jeśli inni od was nie wymagają). Wśród tych wartości przewodzi przyjaźń ciepła i serdeczna, ale zarazem wymagająca, niekiedy twarda, pozbawiona wszelkiego sentymentalizmu, krzepnącej we wspólnych dążeniach do wysokich celów'*. W tej warstwie ideowej wiersz Mickiewicza nie przynosi rewelacji, jest raczej mocno zakorzeniony w europejskiej tradycji filozoficznej i humanistycznej, dzięki przede wszystkim przypomnieniu obowiązków każdego w sferze duchowej. Niektóre z tych hasłowo ujętych wartości obecne są w cytatach doraźnych współczesności, chociaż nie zawsze wiadomo do końca, skąd one pochodzą. Nie dezaktualizuje się nigdy wiara w postęp ludzkości, a zwłaszcza w potęgę wychowania, które zniweczy wszelkie przesądy światło ćmiące oraz w możliwe odrodzenie globu w wezwaniu dalej bryło z posad świata I nowymi cię pchniemy tory, I aż opleśniatej zbywszy się kory I zielone przypomnisz lata. Można owe imperatywy ująć niemal konspektowo, są tak wyraziste: nakaz solidarnego współdziałania z przyjaciółmi (razem młodzi przyjaciele)', nakaz i obowiązek przełamywania własnej słabości (ze słabością łamać uczymy się za młodu)', wszelkie działania jednostkowe i zbiorowe nie mogą, nie powinny, zmierzać ku zaspokojeniu osobistych pragnień i celów, lecz powinny mieć zawsze na uwadze dobro wspólne (w szczęściu wszystkiego są 13 W. Borowy. O poezji Mickiewicza, toni /. Lublin 1985, s. 48.
10