27
potrzebną we współczesnym świecie, zwłaszcza w obszarach psychologii, socjologii oraz filozofii. Odwoływanie się do sfery wartości jest obowiązkiem technika i od tego obowiązku nie powinniśmy naszego absolwenta zwalniać, dając mu wiedzę wyłącznie technologiczną.
AGH ma bogate doświadczenia w przygotowaniu części swoich absolwentów do pracy w zawodzie nauczyciela. Czy ten kierunek działań zostanie utrzymany? Czy widzi Pan Rektor możliwości współpracy w tym zakresie m.in. z Akademią Pedagogiczną oraz innymi placówkami oświatowymi z regionu Małopolski?
— Nobilituje nas to, że spora część naszych absolwentów ^biera bardzo zaszczytny i trudny zawód nauczyciela i uważamy, że ten kierunek należy kontynuować. W ofercie kształcenia, którą naszym studentom przedstawiamy jako fakultatywną, są również różnego rodzaju kursy dające wiedzę w zakresie pedagogiki i uprawnienia pedagogiczne. Do realizacji tych zadań mamy we wspomnianym wcześniej Instytucie Nauk Społecznych grupę osób zajmujących się zagadnieniami pedagogiki. Wydaje mi się, że utrzymując aktualne tendencje w tym zakresie, musimy zmierzać do tego, aby nasi absolwenci byli lepiej dostosowani do funkcjonowania w zreformowanym systemie szkolnictwa. Dążymy do wzbogacenia ich wiedzy pedagogicznej i w tym zakresie współpraca także z Akademią Pedagogiczną, a może nawet przede wszystkim z Akademią Pedagogiczną — z którą sam zresztą osobiście przez wiele lat byłem związany i pewnie będę związany w przyszłości — jest bardzo naturalnym kierunkiem działań.
Dość często zdarza się, że absolwenci Akademii Pedagogicznej, głównie z Wychowania Technicznego, właśnie u nas kończą uzupełniające studia magisterskie. Takie mieszane kształcenie studentów poprzez Akademię Górniczo-Hutniczą i Akademię Pedagogiczną ma już zatem miejsce w praktyce.
Jest Pan Rektor gorącym zwolennikiem i orędownikiem nowych metod nauczania. Z inicjatywy Pana Rektora teren AGH przekształca się w mikrospołeczeń-stwo informacyjne. Na uczelnianych stronach internetowych pojawia się coraz więcej materiałów dydaktycznych. Czy właśnie w Internecie i kształceniu zdalnym można upatrywać szans rozwoju nowoczesnej dydaktyki?
— Internet i techniki edukacyjne oparte na informatyce są bardzo dobrym narzędziem do tego, żeby pewien typ wiedzy, zwłaszcza wiedzy o faktach, można było przekazywać studentom skuteczniej i taniej, a więc pod wieloma względami lepiej. Natomiast nie uważam technik informacyjnych za środek, który powinien być stosowany zawsze, wszędzie i wy-
Dqżymy do wzbogacenia wiedzy pedagogicznej naszych studentów i w tym zakresie współpraca także z Akademia Pedagogiczną, a może nawet przede wszystkim z Akademią Pedagogiczną — z którą sam zresztą osobiście przez wiele lat byłem związany i pewnie będę związony w przyszłości — jest bardzo naturalnym kierunkiem działań
łącznie. Nowoczesna szkoła ma obowiązek zapoznać studenta z możliwościami, jakie tkwią w Internecie i w innych nowoczesnych technikach edukacyjnych,