Przyczyny uzaleznien, Uzależnienia


Przyczyny powstawania uzależnień u młodzieży

Pomysł zainteresowania się przyczynami uzależnień wyniknął z braku jednoznacznych informacji na ten temat, zwłaszcza w sferze tzw. wiedzy potocznej. Bo przecież to na niej opierają się opinie, przekonania, postawy, a dalej również prowadzące do nietolerancji stereotypy i uprzedzenia. Pozwolę sobie powtórzyć słowa F. Bacona: umysł nasz to twór naturalnie i notorycznie skłonny do błędów i upadków, nie kieruje nim dążenie do prawdy, lecz zasada przyjemności i wygody (za: Hołówka 1986). Stąd też bez wahania wnioski wyciągamy na podstawie bardzo skąpych danych, etykietujemy i wydajemy wyrok...

Czy jesteśmy aż tacy źli i okrutni? Myślę, że ponosimy po prostu konsekwencje korzystania właśnie z potocznej wiedzy, nie znając prawdy na temat uzależnień. Prawdy dotyczącej ich źródeł, przyczyn, przejawów, konsekwencji. Wokół nas obecnie dużo się mówi o alkoholizmie młodzieży, o narkotykach, o uzależnieniu od komputerów i Internetu, tworzy się programy profilaktyki oraz leczenia i wspierania uzależnionych. Myślę jednak, że dobrze byłoby również pójść w kierunku wyjaśniania społeczeństwu przyczyn, mechanizmu uzależnień, w taki sposób, aby się przyczynić do wzrostu poziomu wiedzy oraz do uświadomienia wszystkim obecnym i przyszłym rodzicom, że ich dziecko również może TO spotkać.

Wielu autorów zajmujących się problematyką uzależnień próbowało określić główne przyczyny tego zjawiska. Tadeusz L. Chruściel uważa, że zagrożenie wystąpieniem uzależnienia jest zwiększone przez wpływy środowiskowe, zaburzenia charakteru i osobowości oraz nieprzystosowanie do trudności stresów życia. Celina Godwod-Sikorska, Antoni Bielewicz, Jacek Moskalewicz twierdzą, że u podstaw większości uzależnień młodych ludzi leżą objawy nerwicowe, przejawiające się głównie w nieprzystosowaniu społecznym. Z powyższych opinii wynika, że ogólnie jest preferowane podejście przyjmujące interakcję kilku czynników: osobowościowych oraz społecznych.

Dobrym przykładem takiego sposobu myślenia jest teoria Zbigniewa Thiellego, której centrum zajmuje pojęcie predyspozycji przednałogowej, którą tworzą następujące cechy osobowości: słabe ego, skłonność do łatwego popadania w lęk lub gniew, wygórowane potrzeby psychiczne, niemożność zaspokajania tych potrzeb w wyniku niestałości w dążeniach, niedojrzałość intelektualna i emocjonalna, brak hierarchii wartości, występowanie przykrych stanów psychicznych oraz manifestacja postaw antyspołecznych. Jedynym bądź dominującym sposobem, jaki jednostka stosuje, aby radzić sobie z trudnościami i konfliktami, jest używane środków odurzających, czasowo "poprawiających" rzeczywistość. Co stanowi otoczenie społeczne młodego człowieka? Jest nim niewątpliwie rodzina, szkoła i rówieśnicy.

Powstawanie uzależnień

Chciałabym przyjrzeć się bliżej mechanizmowi powstawania uzależnienia w środowisku rodzinnym, począwszy od najmłodszych lat życia osoby uzależnionej. Pomyślałam, że w trakcie rozwoju dziecka musiały pojawić się pewne zakłócenia, które nie pozwoliły w pełni ukształtować się jego podstawowym strukturom psychicznym. Przede wszystkim chciałabym kontynuować wątek rozpoczęty przez Zbigniewa Thiellego dotyczący słabości ego i połączyć go z koncepcją rozwoju psychospołecznego Erika Eriksona. Według Eriksona jednostka zdrowa przeszła pomyślnie przez stadia rozwoju, nabywając zdolności ułatwiających jej funkcjonowanie w społeczeństwie przez całe życie. Można więc zaryzykować stwierdzenie, że osoba podatna na uzależnienia nie poradziła sobie z kryzysami, jednym bądź kilkoma, występującymi w stadiach jej rozwoju.

Wielu rodziców, opowiadając o swoich uzależnionych dzieciach, zwraca uwagę na fakt, że miały one skłonność do izolowania się, zwłaszcza od rodziny, nie potrafiły się dzielić swoimi radościami i smutkami, nie zwracały się o pomoc. Myślę, że przyczyn tego zjawiska można szukać w zakłóceniach pierwszej fazy rozwojowej, w której kształtuje się ufność, będąca później podstawą poczucia tożsamości. Niedostatki późniejszego zaufania do świata będą mogły się przejawiać różnymi postaciami lęku przed otoczeniem, izolacji oraz brakiem konstruktywnego radzenia sobie z trudnościami (wtedy mogą się pojawiać uzależnienia jako forma radzenia sobie z napięciem, stresem).

Kolejną, o kluczowym znaczeniu dla późniejszego funkcjonowania w społeczeństwie jest faza, w której kształtuje się potrzeba bycia produktywnym, potrzeba konstruktywnego działania. Jeżeli dziecko nie będzie odbierać komunikatów zwrotnych od rodziców w postaci pochwał, zainteresowania, uznania, to później może nie podejmować wielu działań, nie wywiązywać się z podstawowych obowiązków, gdyż nie będzie widziało w tym sensu i korzyści dla siebie.

W fazie tej młody człowiek nabywa również podstawowych umiejętności życia w grupie i konstruktywnych działań wykonywanych razem z innymi. Jeżeli nie rozwinie się u niego owa produktywność, to nie można się spodziewać, że będzie z chęcią chodził do szkoły, uczył się, pracował, czy realizował jakiekolwiek inne, narzucane z góry cele. Dlatego też mogą się pojawić trudności z nauką, wagary, nieposłuszeństwo wobec rodziców, zaniedbywanie obowiązków. W związku z piętrzącymi się problemami będzie wzrastało napięcie, a wtedy jedną z dostępnych form jego redukowania może być sięgnięcie po środek odurzający, który w łatwy, szybki i bezbolesny sposób usunie przeszkody.

Wpływy zewnętrzne

Ostatnim okresem, w którym mogą się pojawić kolejne czynniki sprzyjające powstawaniu uzależnienia, jest okres, w którym jednostka dochodzi do ostatecznego odkrywania swojej tożsamości. Młody człowiek zaczyna się interesować tym, jak postrzegają go inni, jak on sam siebie spostrzega pośród nich. W tym okresie jest szczególnie podatny na wpływy rówieśników, innych atrakcyjnych grup i ich zachowań. Ponieważ poczucie niepewności, nieufności i niezrozumienia, nabyte w poprzednich fazach rozwoju, utrudnia mu prawidłowe i produktywne życie, to będzie szukał tego wszystkiego, czego nie zapewnili mu rodzice, wśród rówieśników. Prawdopodobieństwo, że trafi do grupy używającej narkotyków oraz że zacznie również ich używać, jest bardzo duże. Wystarczy jedna chwila słabości, zwątpienia i "pomocna dłoń przyjaciela", a nie tylko świat, ale przede wszystkim ten młody człowiek stanie się piękniejszy, lepszy, silniejszy... na chwilę, która będzie coraz krótsza.

Warto byłoby się zastanowić, czy do cech wyróżnionych przez Zbigniewa Thiellego nie dołączyć poczucia niskiej wartości. Przecież wszystkie wymienione i pokrótce scharakteryzowane fazy, a raczej nabywane w nich przez człowieka umiejętności, składają się na obraz "ja". Jeżeli jednostka nie będzie ufała nie tylko najbliższym, ale i otoczeniu, jeżeli nie będzie umiała podejmować inicjatywy do produktywnego działania, jeżeli nie będzie potrafiła współpracować z innymi, wreszcie jeżeli będzie się spotykała przeważnie z negatywnymi i deprecjonującymi opiniami na swój temat, to czy będzie mogła powiedzieć o sobie, że jest COŚ warta? A jeśli nie, to może znajdzie się coś, co pozwoli zapomnieć o tym, kim się jest, jakim się jest i dlaczego? A jeśli tak... to pozostaje niekończąca się podróż na dno duszy, gdzie jest coraz ciemniej i ciemniej...

Marta Stolarska
UAM, Poznań

2



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Przyczyny uzależnień, socjologia, Pedagogika
Przyczyny uzależnień
Uzależnienie od alkoholu typologia przyczyny
Przyczyny powstawania uzależnień u dzieci i młodzieży., socjologia, Pedagogika
pub72 Przyczyny powstawania uzależnień u dzieci i młodzieży
Uzależnienie od alkoholu typologia przyczyny
Leczenie uzależnień
Uzależnienie od tytoniu a POChP
uzaleznienie od mediow
Istota uzalezaleznienia J Milanowska
uzaleznienia 4
środki uzależniające
Portret psychologiczny, Studia, Psychologia, SWPS, 5 rok, Semestr 09 (zima), Profilaktyka i terapia

więcej podobnych podstron